Prof. Piotr Sobolewski (ur. 1961, Sandomierz), neurolog, pochodzi z rodziny podtrzymującej tradycje patriotyczne i lekarskie. Jest synem lekarza Kazimierza Sobolewskiego, wieloletniego więźnia sowieckich łagrów i wnukiem znanego sandomierskiego lekarza Wincentego Sobolewskiego. Jego stryj Janusz Sobolewski zginął w Powstaniu Warszawskim. Prof. Piotr Sobolewski jest ordynatorem Oddziału Neurologii w Szpitalu Specjalistycznym w Sandomierzu, współorganizatorem licznych medycznych konferencji naukowych. Przez kilka kadencji pełnił funkcję radnego Rady Powiatu Sandomierskiego i radnego Rady Miasta Sandomierza, angażując się w działalność społeczną. Prof. Piotr Sobolewski jest dziekanem Filii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Sandomierzu i pracownikiem naukowym Collegium Medicum. Dzięki jego staraniom zostały wydane pamiętniki dziadka i ojca.
[00:00:06] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1961 r. w Sandomierzu.
[00:00:20] Dziadek, Wincenty Sobolewski, po ukończeniu gimnazjum w Radomiu w 1909 r. rozpoczął studia na wydziale lekarskim Uniwersytetu Warszawskiego. Wcielony do armii rosyjskiej, służył w korpusie sanitarnym. Dyplom uzyskał w 1916 r. w Rostowie n/Donem. W 1917 wstąpił do Legionów, w wojsku służył do 1931. Zmobilizowany w 1939, został komendantem szpitala w Samborze. Dziadek służył w kompanii sanitarnej 4 Pułku Saperów. Swoją służbę w wojsku opisał w pamiętnikach.
[00:05:20] W 1939 r. dziadek został szefem szpitali wojskowych w Samborze i Busku – droga z Ciechocinka do Sandomierza i dalej na wschód. Dziadek został zatrzymany przez sowietów, ale zdołał uciec.
[00:07:22] Po powrocie do Sandomierza dziadek pracował jako lekarz i działał w konspiracji. Należał do Stronnictwa Narodowego – wydawanie pisma „Naród w walce”. W 1942 r. grupę zdekonspirowano, dziadek uciekł z Sandomierza do wsi Tuczępy. Przez dwa lata mieszkał na plebanii, w dalszym ciągu pisał pamiętniki, jednym z tematów były partyzanckie walki. W 1944 r. po przejściu frontu wrócił do Sandomierza. Pracował do 1972 r. jako kierownik ośrodka zdrowia, zmarł w roku 1976.
[00:09:50] Dziadek miał trzech synów, jeden zmarł podczas kampanii wrześniowej, drugi zginął w Powstaniu Warszawskim, trzeci syn Kazimierz został wywieziony do łagru. Poszukiwania synów, starania o uwolnienie Kazimierza.
[00:11:40] Kazimierz Sobolewski urodził się w Janowie Lubelskim, gdzie wtedy stacjonował dziadek. W 1922 r. rodzina przeprowadziła się do Sandomierza, tu ojciec ukończył szkołę. W 1936 r. podjął studia medyczne na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie – powody, dla których nie studiował w Krakowie. Po wybuchu wojny uczestniczył, razem z prof. Jałowym i innymi studentami, w zabezpieczaniu pozostawionej broni, którą ukrywano w piwnicach Zakładu Anatomii. Aresztowany przez NKWD, został uwolniony po interwencji prof. Parnasa, i wrócił do Sandomierza. Tu pracował w szpitalu i razem z ojcem działał w konspiracji.
[00:14:55] Ojciec wyjechał do Lwowa uciekając przed Gestapo – kontynuowanie studiów oraz działalności konspiracyjnej – drukowanie „Słowa polskiego”. Ojciec wstąpił do Armii Krajowej, miał pseudonim „Norbert”. Był Delegatem Rządu Londyńskiego w woj. stanisławowskim. Ukończył studia przed wkroczeniem sowietów do Lwowa. Po ujawnieniu się Delegatury został aresztowany i skazany na 18 lat łagru, karę odbywał w Incie, gdzie pracował jako lekarz.
[00:18:35] Warunki w łagrze, gdzie ojciec prowadził pracę naukową badając przypadki chorych łagierników. Ojciec przywiózł do Polski skrzynkę z rękopisami swoich badań – wygłaszanie referatów na zjazdach medycznych.
[00:20:58] Przygotowania do wyjazdu do Polski, oczekiwanie na dworcu w Brześciu na dokumenty z Moskwy. Stosunek polskich władz do repatriantów. Dziadek zabiegał przez wiele lat o uwolnienie syna. Ojciec otrzymał paczkę z Izraela, co nie poprawiło jego sytuacji w łagrze. Dziadek wysłał ok. 400 paczek, do adresata dotarły 4. Po śmierci Stalina wyrok ojca skrócono do 10 lat, do Polski wrócił w 1955 r.
[00:24:45] W łagrze więziono wielu Polaków, w tym dwóch członków Delegatury, którym ojciec załatwił pracę w szpitalnym laboratorium. Ojciec po latach spisał nazwiska osób pracujących w szpitalach łagiernych w okolicach Inty.
[00:26:53] Wyjazd do Polski następował etapami – przenoszenie do kolejnych obozów. Pobyt w punkcie repatriacyjnym w Grabanowie k. Białej Podlaskiej – biały chleb i kiełbasa – zbieżność nazwiska z przedwojennym właścicielem majątku. Ojciec wysłał do domu telegram o swoim powrocie, jako miłośnik muzyki pierwsze kroki w Warszawie skierował do operetki. Ojciec pracował w szpitalu w Sandomierzu – organizacja punktu krwiodawstwa i laboratorium, szefowanie oddziałowi zakaźnemu.
[00:33:26] W posiadaniu rodziny są dokumenty dotyczące aresztowania i pobytu w więzieniu we Lwowie – gryps adresowany do narzeczonej, Wandy Sękowskiej, wyrzucony z jadącej więźniarki. Listy do rodziców. Wanda Sękowska nie miała wiadomości od narzeczonego i wyszła za mąż.
[00:34:55] W latach 1942-44 ojciec pracował w Instytucie prof. Rudolfa Weigla. Wiele osób uratowało życie pracując jako karmiciele wszy. Ojciec dwa razy chorował na tyfus – przyjazdy dziadka, by się nim opiekować. [+]
[00:37:43] Dziadek ukrywał się w Tuczępach pod nazwiskiem Jacek Grzybowski – lekarstwa ze Lwowa od syna Kazimierza. Dziadek przebywał w Tuczępach z przysposobioną córką Ireną Rzepecką, której mąż był w Armii Andersa. Syn Ireny Rzepeckiej sprawdzał wypisywane recepty, czy dziadek nie podpisał się gdzieś jako Sobolewski.
[00:40:14] Ojciec pracując w sandomierskim szpitalu poznał przełożoną pielęgniarek, dziewczynę ze wsi, i ożenił się – małżeństwo zostało uznane za mezalians, co zanotował Iwaszkiewicz w swoich dziennikach.
[00:41:39] Dziadek Wincenty Sobolewski miał trzech synów: Zdzisław studiował medycynę w Krakowie, działał w ruchu narodowym, za co był więziony przez sanacyjne władze i w związku z tym nie został zmobilizowany. W 1939 r. odbywał praktykę w sandomierskim szpitalu, który ewakuowano w kierunku Janowa Lubelskiego po bombardowaniach miasta. Zdzisław Sobolewski zachorował podczas ewakuacji na zapalenie płuc i zmarł. Najmłodszy syn, Janusz, w 1939 r. chciał studiować na Politechnice Lwowskiej. Podczas okupacji zaangażował się w działalność konspiracyjną – prowadził nasłuch radiowy i kolportaż gazetki „Naród w walce”. Zagrożony przez gestapo wyjechał do Warszawy i podjął studia medyczne na tajnych kompletach. Należał do Armii Krajowej, pomimo hemofilii walczył w powstaniu w oddziale „Tygrysów Woli”, ranny w nogę, zmarł w szpitalu polowym. Po wojnie ciało ekshumowano i pochowano na Powązkach. [+]
[00:51:47] Odznaczenia stryja – odebranie krzyża Virtuti Militari przez rodzinę.
[00:52:59] Janusz Sobolewski ps. „Jurek” dostarczył materiały do Kielc – aresztowanie i pobyt w kieleckim więzieniu. Bunt i udana ucieczka więźniów – okoliczności zdarzenia. Stryj został ranny 26 sierpnia 1944, zmarł pomimo operacji w szpitalu przy ul. Długiej – słowa jego podkomendnych.
[00:57:28] Tradycje patriotyczne i lekarskie w rodzinie. W 1922 r. dziadek kupił dom w Sandomierzu i otworzył gabinet lekarski, który funkcjonuje do dziś. Boh. skończył medycynę w 1985 r. i przyjmuje w gabinecie od 1988. Narzędzia w gabinecie dziadka, jego specjalizacje. Praca ojca po powrocie z łagrów. Boh. jest neurologiem, jego córka także jest lekarką.
[01:00:34] W rodzinnym archiwum znajduje się wiele pamiątek i spisanych relacji – wydanie wspomnień dziadka i ojca. Publikacja o Januszu Sobolewskim.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Monday to Friday, 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
All those wishing to access our collections are invited to the Pilecki Institute at ul. Stawki 2 in Warsaw. The reading room is open from 9–15, Monday to Friday. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.