Marian Kupczałojć (ur. 1933, Nowopole) został w lutym 1940 wywieziony wraz z rodziną w okolice Irkucka na Syberii. Ewakuowany wraz z armią Andersa, przez Iran i Pakistan trafił do Afryki, gdzie w osiedlach uchodźców polskich w Kenii i Ugandzie spędził cztery lata. W 1947 roku wrócił do Polski. Jego najstarszy brat, który był w armii Andersa, pozostał w Holandii.
[00:00:00] Ojciec rolnik, w czasie wojny obronnej w 1920 r. zgłosił się do wojska z własnym koniem, otrzymał ziemię 10 ha – osadnik wojskowy. Żona zmarła, został syn Tadeusz, ojciec ożenił się drugi raz ze Stefanią z d. Markiewicz. Do 1939 roku dokupił 12 hektarów.
[00:03:00] W rodzinie sześcioro dzieci. Pomoc na roli, pasienie krów.
[00:04:00] Wkroczenie Rosjan w 1939 r. – ojciec słyszał o prześladowaniu osadników wojskowych już wcześniej. W lutym 1940 r. przyjechał oddział NKWD, ojciec nocował u sąsiadów myśląc, że przyjdą tylko po niego. O 5 nad ranem przyszli do domu, kazali się zbierać do wyjazdu. Najstarszy brat miał 13 lat, najmłodszy nie skończył 2 lat, rewizja, płacz.
[00:07:00] Przejazd rodziny sańmi na stację kolejowa do Mołodeczna – wagony bydlęce. Ojciec nie przyszedł, został u sąsiada, ukrywał się przez 18 miesięcy, kiedy byli Rosjanie. Przesyłał rodzinie paczki na zesłanie – do 8 kg.
[00:13:00] Kiedy nadszedł front wschodni, ojciec wrócił na gospodarstwo, urwał się kontakt z rodziną na Syberii. Do Wilna doszli kościuszkowcy – ojciec wstąpił do armii. Dostał CKM, dowodził 7-osobową drużyną piechoty, doszedł do Łaby.
[00:15:00] Droga na Syberię: w wagonach ścisk, prycze piętrowe, Mińsk, Ufa, dojazd do irkuckiej obłasti. Matka w szóstym miesiącu ciąży. Pociąg nie zatrzymywał się na stacjach, tylko w polu albo w lesie, wynoszono na pobocza zmarłych. Wielu zmarło, mróz i głód. Na miejscu ziemianki: na środku piec, po bokach prycze. Dojechali do miejscowości Zołotaja Gorka [Złatogorka?] w Kazachstanie. Matka urodziła martwą dziewczynkę, potem długo chorowała. Praca przy wyrębie tajgi – pracował tylko najstarszy brat, po wyzdrowieniu także mama. Przeżyli dzięki paczkom z Polski. Raz dostali 8 kg masła w puszce.
[00:20:00] Piętnastoletni kołchoźnik przywiózł im chleb, matka mu dała w zamian marynarkę ojca. Enkawudziści złapali go i pobili, a matka dostała za karę zmniejszenie racji żywnościowych na miesiąc. Dwa lata na zesłaniu.
[00:22:00] Warunki mieszkaniowe: wszy, pluskwy, zimno, nikt nie chciał spać przy ścianie – ludzie zamarzali, dwupoziomowe prycze z siennikami.
[00:23:00] Powstanie armii Andersa – najstarszy brat był jeszcze za młody do walki, wstąpił do korpusu junaków, wyjechał do Teheranu. Reszta rodziny w ramach amnestii namawiana przez władze do pozostania. Sąsiad z Nowopola – Józef Sielatycki – wstąpił do armii Berlinga, przemarsz do Niemiec, tam spotkał ojca.
[00:25:00] Matka uważała, że nie ma po co wracać do Oszmiany [do domu]. Wolała przedostać się „bliżej Europy”. Umówiła się z sąsiadem Sielatyckim, że spotkają się w Semipałatyńsku – on jechał następnym transportem. Na miejscu okazało się, że jest niebezpiecznie, nikt nie wysiadł. Z powodu brata junaka traktowali ich jak rodzinę wojskową. Z Sielatyckim się nie spotkali. Podróżowało pięcioro dzieci i mama.
[00:28:00] W Teheranie spędzili trzy miesiące – odwszenie, nowe ubrania, opieka UNNRR-y i polskiego rządu. Międzynarodowy Czerwony Krzyż poinformował wuja przebywającego na robotach w Niemczech, że Wojciech, najmłodsze dziecko, znajduje się w Teheranie. Wuj uznał (i reszta rodziny na Wileńszczyźnie), że pozostali zginęli. Droga z Syberii (w 1941): Taszkient, Iran, Pakistan, Mombasa, Nairobi, Uganda, Masindi (przyjazd w 1942).
[00:32:00] Z Pakistanu do Mombasy w Kenii przypłynęli statkiem pod eskortą wojskową. Stamtąd ciężarówką do Ugandy. W Iranie mieszkali w obozie – ośrodku polskiej ambasady. Posiłki – paczki z UNRR-y (suchary), daktyle.
[00:35:00] Warunki w Ugandzie: domki z trzciny, bez okien. Łóżka, niezbędne moskitiery, podłoga klepisko. Osiedle nr 2 – byli tam tylko Polacy, głównie dzieci polskie. Nie było zimy, tylko pora deszczowa i sucha. Mama hodowała banany w ogródku. Pomarańcze, cytryny. Małpy, żmije.
[00:38:00] W osiedlu [Masindi] mieszkało ok. 2 tys. ludzi, wybudowano tam szkołę, kościół rzymsko-katolicki. Boh. skończył I klasę. Zabawy z małpami, jeden z chłopców ugryziony przez małpę w głowę.
[00:40:00] Kontakty z Murzynami. Czteroletni pobyt w osiedlu, przebyta malaria. Paczki z UNRR-y. Tęsknota za ojcem i braćmi. Brat Tadeusz był w wojsku/szkole, średni brat też wyjechał.
[00:44:00] Spotkanie ojca z [Józefem] Sielatyckim. Ojciec był piechurem z ckm-em. Wiedzieli tylko, ze rodzina wyjechała z Syberii.
[00:46:00] Koniec wojny. Wielu Polaków wyjeżdżało do Kanady, Australii. Matka przekazała kontakt do brata i męża. Odnaleźli ojca w miejscowości Świątek k. Olsztyna, ojciec napisał do Afryki. Najstarszy brat Tadeusz odsłużył wojsko w Anglii, przejechał do Holandii i tam osiedlił się. Pracował w kopalni w Sittard, założył rodzinę, tam zmarł.
[00:49:00] Średni brat, który dołączył do armii Andersa w Teheranie, trafił do junaków w Anglii. Chciał się uczyć w szkole zawodowej, ale nakazano mu przyjąć obywatelstwo brytyjskie. Ojciec kazał mu wrócić do Polski, brat przyjechał do kraju w grudniu 1947.
[00:50:00] Ojciec pisał: „Wracajcie do Polski, Polska jest, jaka jest, ale jest. Wracajcie”.
[00:51:00] W 1947 roku boh., dwóch braci (Julian i najmłodszy), siostra i mama wrócili statkiem z Mombasy do Włoch, stąd pociągiem do Olsztyna.
[00:52:00] Spotkanie z ojcem w Olsztynie. Ojciec miał gospodarstwo rolne, po Niemcach – prawie 20 ha ziemi z budynkami i maszynami rolniczymi. Kiedy wyjeżdżał z Wileńszczyzny, dostał spis inwentarza – dzięki temu mógł się ubiegać o podobne w Światkach.
[00:55:00] Dzieci ukończyły szkoły i nie chciały prowadzić gospodarstwa. Starszy brat został kierowcą i wyjechał do Zgorzelca, siostra też tam zamieszkała. Boh. po skończeniu liceum pracował w Olsztynie w warsztatach szkoły mechaniczno-energetycznej. Młodszy brat skończył szkołę łąkarską w Lidzbarku, zamieszkał w Radomiu. Uprawiał trawy na nasiona.
[00:58:00] Służba wojskowa w lotnictwie. Ojciec pisał wnioski o metryki urodzenia, bo dokumenty zaginęły i zmienił boh. rok urodzenia z 1932 na 1933. Po wojsku boh. ożenił się, zamieszkał w Olsztynie przy szkole.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Monday to Friday, 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
All those wishing to access our collections are invited to the Pilecki Institute at ul. Stawki 2 in Warsaw. The reading room is open from 9–15, Monday to Friday. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.