Ludwika Dyjak z d. Cmokowicz (ur. 1941, Solina) – jej rodzina 2 października 1945 roku przeżyła atak sotni „Brodycza” na wieś, w trakcie którego został spalony dom i zabudowania zamożnego i dobrze funkcjonującego gospodarstwa. Nie pozwolono im odbudować domu w związku z zaplanowaną już budową zapory na Sanie. Przez kolejnych pięć lat rodzina pomieszkiwała w tymczasowych lokalach, m.in. w budynku pocztowym w Solinie. W 1950 roku przeprowadzili się do gospodarstwa po wysiedlonej rodzinie ukraińskiej. W 1962 roku pani Ludwika rozpoczęła pracę w stołówce dla budowniczych zapory w Solinie. W marcu 1963 jej rodzice i młodsze rodzeństwo zostali wysiedleni z Soliny i przeprowadzili się do wsi Równia koło Ustrzyk Dolnych. Pani Ludwika wyszła za mąż i zamieszkała wraz z mężem – zatrudnionym przy budowie zapory – w Lesku, skąd po dwóch latach sprowadzili się do Równi. W latach 1970-1974 zbudowali nowy dom, w którym mieszkają do chwili obecnej.
[00:00:09] Autoprezentacja boh. urodzonej w 1941 r. w Solinie.
[00:00:27] W 1945 r. dom w Solinie został spalony przez bandę UPA – tułaczka wielodzietnej rodziny, przez dwa lata mieszkano u Wojciecha Orłowskiego. W 1947 r. rodzina została przewieziona do Wołkowyi, gdzie mieszkano w namiotach – przyznanie przez gminę mieszkania w budynku dawnej poczty. Przeprowadzka w 1950 r. do domu po wysiedlonych Ukraińcach, w 1962 r. boh. wyszła za mąż.
[00:03:55] Ojciec ukrywał się przed banderowcami przez osiem lat. Po zabiciu gen. Świerczewskiego mieszkańców Soliny zgromadzono w Wołkowyi. W 1945 r. Ukraińcy napadli na Solinę, podpalili dom boh. i zamordowali kilkanaście osób. [+]
[00:05:55] Po ślubie boh. podjęła pracę w stołówce przedsiębiorstwa budującego zaporę na Sanie. Wysiedlenia przed budową zapory – w 1963 r. ojciec przeprowadził się do Równi i tam też zamieszkała boh. z rodziną. Narodziny dzieci i ich wykształcenie. Odkrycie, że teść urodził się w Ameryce – wyjazdy członków rodziny do USA. W 1974 r. zakończono budowę domu w Równi.
[00:13:43] Sytuacja w Solinie w połowie lat 40. – sąsiedzi, weterani spod Tobruku, wrócili do domu i zostali zamordowani przez UPA, napad na wieś – palenie domów. Wojsko rozpoczęło wysiedlanie wsi zwożąc mieszkańców do Wołkowyi, gdzie nastąpił podział na Polaków i Ukraińców – większość z nich przesiedlono za Odessę, mniejsza grupa trafiła na Warmię Mazury. Efekty Akcji „Wisła”. Wspomnienie księdza Franciszka Stopy – powody aresztowania go przez ormowców. Szkołę zrobiono w dawnym Domu Ludowym za Sanem – przeprawy do szkoły. [+]
[00:18:58] Dziadek wybudował murowany dom w Solinie. By zarobić na pokrycie go blachą, wyjechał do Ameryki. Ucieczka w nocy podczas napadu UPA – stan gospodarstwa po pożarze, zniszczenie zapasów zboża. Konie uciekły za San, ale je oddano. Ratowanie dobytku przez ojca. Rodzina miała największy sad we wsi – odszkodowanie za ziemię i sad. Zamieszkanie w domu Sałapaty. Dziadek chciał odbudować dom, ale w urzędzie w Lesku powiedziano o planach budowy zapory. [+]
[00:23:30] Podczas napadu w 1945 r. podpalono wszystkie domy, dwa były murowane i nadawały się potem do odbudowy, ale władze nikomu na to nie pozwoliły. Dziadek i ojciec potrafili wypalać cegłę – prace dorywcze. Trzy ciotki z rodzinami wyjechały na Ziemie Odzyskane. Mieszkania dla ludzi z Soliny po napadzie.
[00:26:17] Na Solinę napadła banda UPA, potem wsie, z których przyszli zostały wysiedlone i spalone. Banda grasowała jeszcze w 1946 r. Ojciec, najbogatszy gospodarz w Solinie, ukrywał się od 1945 do 1947 r. – ostrzeżenia ze strony sąsiadów. Ojciec nie nocował w domu, wypytywanie dziadka o niego i poszukiwania w gospodarstwie. Zmiana sytuacji po rozlokowaniu się wojska w okolicy. [+]
[00:31:20] Po spaleniu domu rodzina przezimowała u wuja. Ojciec kilka razy wyjeżdżał na Ziemie Odzyskane, ale dziadek nie chciał, by porzucił ojcowiznę. Dziadek, murarz, był na Ziemiach Odzyskanych do 1956 r. Sytuacja w okolicy po wysiedleniu Ukraińców, wyjazd żołnierzy z jednostki w Rajskiem.
[00:37:26] Powód zgromadzenia okolicznej ludności w Wołkowyi – oddzielanie Ukraińców – wielu wywieziono za Odessę. Dwie ukraińskie rodziny z Soliny trafiły w okolice Olsztyna. Pradziadek osiadł w Solinie po I wojnie światowej – losy członków rodziny. Po zniszczeniu gospodarstwa rodzina dostała dom po wysiedlonej rodzinie Sałapatów.
[00:42:43] Przygotowania do budowy zapory, którą planowano już przed wojną. Boh. pracowała w stołówce, po roku przeniesiono ją do Myczkowiec, gdzie mieszkali pracownicy. Reakcje mieszkańców Soliny na budowę zapory – Mikołaj Terlecki nie chciał opuścić swojego domu i został przymusowo ewakuowany.
[00:47:48] Przeprowadzka rodziców do Równi – podczas powodzi dom po Sałapatach, stojący blisko ujścia Solinki do Sanu, był zalewany przez wodę. Gospodarstwo, które zostało spalone podczas napadu, nie było zagrożone podczas powodzi. Dom został rozebrany, a cegły wykorzystała rodzina i sąsiedzi, gospodarstwo znalazło się pod wodą. [+]
[00:52:58] Decyzja ojca o zamieszkaniu w Równi, gdzie przesiedlono ludzi z Sokala – pomoc Jana Falkowskiego. Ojciec rozebrał dom po Sałapatach na opał.
[00:56:25] Po ślubie boh. mieszkała z mężem w Lesku, potem ojciec znalazł jej dom w Równi – wyjazdy do lekarza w mieście. Warunki życia na wsi – ojcu padła źrebna klacz. W Lesku rodzina mieszkała w pożydowskim domu – powód przeprowadzki do Równi. Boh. zajmowała się czwórką dzieci.
[01:01:02] Wyprowadzka rodzin z Soliny do okolicznych wsi. Mieszkańcy nie protestowali przeciwko budowie zapory, ale rodzinę Terleckiego ewakuowano, gdy do domu podchodziła woda z napełnianego zbiornika solińskiego. Ze starych mieszkańców Soliny żyje jeszcze Anna Orłowska.
[01:04:20] W Wołkowyi rodzina mieszkała przez sześć tygodni w szałasie, starsze siostry pasły krowy, a boh. pilnowała gęsi. Dzieci śpiewały piosenki, a żołnierze dawali im gęstą grochówkę i mydło. Oddanie krowy Krasuli wujowi Podkalickiemu. Ojciec brał udział w akcji zwożenia ludzi z okolicznych wsi do Wołkowyi – dzielenie na Polaków i Ukraińców. [+]
[01:10:36] W napadzie na Solinę zginęło dwanaście osób. O grób dbali uczniowie szkoły. Przed zalaniem zbiornika cmentarz soliński przeniesiono do Wołkowyi. Siostra dowiedziała się o dniu przewożenia trumien i widziała szczątki członków rodziny. [+]
[01:14:30] Rodzice opowiadali o Żydach mieszkających w okolicy przed wojną, matka kupowała w żydowskim sklepie materiał za dolary, przysyłane przez krewnych mieszkających w Ameryce. Żydzi przed wojną mieszkali w dworze. Podczas okupacji Ślomka ukrywał się w okolicy, miał schron w lesie, ale czasem sypiał w stajni i ojciec przynosił mu jedzenie. Potem zastrzelono go koło Leska. Przed wojną Ślomka dawał pracę ojcu. [+]
[01:19:20] Stryj został jako nastolatek zabrany na roboty do Niemiec – ciężka praca. Po wojnie ożenił się w Niemczech z dziewczyną z Łodzi, gdy przyjechał do Zagórza dowiedział się od kolejarzy o spaleniu Soliny. Stryj osiedlił się we Wrocławiu.
[01:21:18] Ślomka mieszkał w murowanym domu, rodzina znała go sprzed wojny. Choroba i śmierć babci. Boh. należała do zespołu folklorystycznego – piosenka o Solinie.
[01:23:28] Przesiedlenie zza Buga – w okolicy zamieszkali ludzie z Sokala. Boh. kupiła dom w Równi od sokalskiej Żydówki, Falkowskiej. Tylko ojciec pomagał Ślomce. Gdy doradził mu, by poszedł do Zagórza, ten posłuchał i po drodze został zabity. Powody, dla których Ślomka wyszedł z bunkra. [+]
[01:28:55] Po spaleniu domu stryj mieszkający w Ameryce przysyłał paczki z odzieżą – napad na ojca wracającego z poczty. Podczas napadu ojciec zdołał wyrzucić kufer z odzieżą. Ukraińcy rozlali w stodole ropę, by lepiej się paliło. Dziadek ukrywał się w piwnicy i widział co robią upowcy. Zamieszkanie w domu wuja, potem u Orłowskiego. W 1946 r. rodzina mieszkała w budynku poczty – do domu przyszli Ukraińcy, którzy ukradli chleb i zabrali ogiera, zachowanie psa Reksia. Odnalezienie ogiera przez wuja mieszkającego w Myczkowie – gdy miano dokonać wymiany konia za prosiaka, zabito gen. Świerczewskiego, Ukraińcy uciekając na południe zabrali konia. [+]
[01:38:37] W budynku poczty zakwaterowano kilka rodzin. Wspomnienie dużych ziemniaków zebranych podczas wykopków. Dzięki zaradności rodziców boh. nie zaznała głodu – mielenie zboża w żarnach.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Monday to Friday, 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
All those wishing to access our collections are invited to the Pilecki Institute at ul. Stawki 2 in Warsaw. The reading room is open from 9–15, Monday to Friday. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.