Nowosad Stanisław
Stanisław Nowosad (ur. 1939, Kolonia Apolonia) – jego rodzina przeżyła rzeź wołyńską, ukrywając się po ostrzeżeniu przez znajomą Ukrainkę. Potem uciekli do Rożyszcza, gdzie był oddział polskiej samoobrony, a następnie do Kowla i Chełma, gdzie doczekali wyzwolenia. Po wojnie Stanisław Nowosad pracował w zakładzie samochodowym. Jest znanym w Chełmie kolekcjonerem.
więcej...
mniej
[00:00:07] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1939 r. na Wołyniu.
[00:00:38] Boh. miał rok, gdy zmarł jego ojciec. Po sąsiedzku mieszkali wujowie i babcia. Dziadek w 1914 r. wyjechał do Ameryki, po wojnie opłacił podróż rodziny – powody, dla których nie wyjechano. Babcia sprzedała bilety na statek i kupiła gospodarstwo.
[00:03:25] Matka była krawcową, szyła dla Polaków i Ukraińców. Nasilenie ukraińskich ataków – rodzina została ostrzeżona przed atakiem przez sąsiadkę, Ukrainkę – ucieczka w pole. Ewakuacja polskich rodzin ze wsi – droga do Rożyszcza, gdzie było wielu uciekinierów. Wypady do domu po żywność i pościel. Zabieranie młodzieży na roboty do Niemiec. [+]
[00:10:10] Rodzina wyjechała do Kowla, jeden z braci handlował na dworcu, najstarszy brat uciekając przed patrolem wpadł do dołu z wapnem – uratowanie przez Niemca z psem i niemieckie sanitariuszki. [+]
[00:15:00] Mieszkając w Kowlu matka sprzedawała rzeczy, które dziadek przysyłał z Ameryki. Wyjazd do Chełma zorganizowany przy pomocy polskich kolejarzy – pomoc mężczyzny, który wrzucił boh. do wagonu. W Chełmie rodzina zamieszkała przy ul. Sienkiewicza. Dozorcą w kamienicy był folksdojcz Ozga, do jego córki Broni przychodzili Niemcy. Po zawaleniu sufitu Ozgowie wzięli rodzinę do siebie – mieszkanie do wyzwolenia. [+]
[00:20:40] Jeden z braci matki był w niewoli, po zwolnieniu w 1943 r. wyjechał do Warszawy, tam pracował i przeżył powstanie. Po wojnie babcia na zimę jechała do Warszawy, a wiosną przyjeżdżała do Chełma. Drugi wuj z rodziną został w domu na Kresach, gdzie miał dobrą kryjówkę – okoliczności śmierci żony. Po wkroczeniu sowietów został wcielony do wojska, przeszedł szlak bojowy nad Łabę, po wojnie zamieszkał w Chełmie. Trzeci wuj, muzyk, został zwolniony z wojska i wrócił na piechotę do domu. Po wojnie wyjechał z rodziną na Ziemie Odzyskane.
[00:30:42] Dziadek po I wojnie chciał zabrać rodzinę do Ameryki, ale babcia sprzedała bilety, które jej przysłał. W latach 50. przysyłał dolary, wymieniano je na bony, którymi można było płacić w Pewexie. Dziadek chciał przyjechać do Polski, ale babcia mu odradziła podróż. Okoliczność ślubu dziadków, kursu krawieckiego babci i nauki pisania.
[00:34:40] Niewielkie odszkodowanie za pozostawione mienie. Współczesne wyjazdy na dawne Kresy, w domu boh. mieszkały Ukrainki przyjeżdżające do pracy w Polsce. Wspomnienie księdza, który na Ukrainie remontuje kościoły.
[koniec samodzielnej relacji – świadek odpowiada na pytania]
[00:39:20] Boh. urodził się w kolonii Apolonia. Przedstawienie rodziców: Stanisławy i Jana oraz braci: Mirosława, Otoliana i Tadeusza. Okoliczności śmierci ojca.
[00:41:27] [Wyciemnienie – fragment usunięty na prośbę Autora relacji]
[00:42:29] Boh. skończył siódmą klasę, gdy już pracował, potem ukończył szkołę zawodową.
[00:45:14] Okupacja sowiecka i niemiecka – matce groziło wywiezienie na roboty do Niemiec, ale udało jej się tego uniknąć.
[00:47:02] Stosunek Ukraińców do Polaków. Matka miała kilkudziesięciu chrześniaków, z tego sześcioro to były dzieci ukraińskie. Kwestia mieszanych małżeństw – zabijanie Polaków. Informacje o atakach w okolicy.
[00:50:43] Pewnego dnia we wsi zatrzymał się oddział polskiej samoobrony – wymiana ognia z Ukraińcami, którzy podjechali furmankami. Najstarszy brat Tadeusz został zabrany przez oddział jako woźnica. Po dwóch tygodniach wrócił do domu, a niedługo potem oddział został zaatakowany przez Ukraińców i rozbity. [+]
[00:54:30] Wspomnienie wizyty na miejscu potyczki, w której zginęło wg boh. 400 osób. W Kopaczówce Niemcy budowali lotnisko i zabierali do pracy okoliczną ludność – wiele osób zginęło podczas nalotów radzieckiego lotnictwa.
[00:56:00] Walki polskiej samoobrony koło Rożyszcza. Boh. nie widział zwłok, ale słyszał jak dorośli o tym rozmawiali.
[00:58:20] Spotkanie z członkami samoobrony, rozmowy dorosłych o ofiarach rzezi. Gajowy Pokrywka został zamordowany wraz z żoną, jego córka zdołała uciec.
[01:02:25] Powody wyjazdu z Rożyszcza. Po ostrzeżeniu przez sąsiadkę Hwedosiową boh. ukrywał się wraz z bratem w zbożu – gryzienie kłosów i picie moczu. Gdy rodzina uciekła do Rożyszcza, sąsiadka zabrała z opuszczonego domu część ubrań i maszynę do szycia – grabież polskich domów. Wuj miał kryjówkę w stodole i ukrywał się tam z żoną i dziećmi. Po śmierci żony zgłosił się do Rosjan. Z kolonii Apolonia wyjechała zorganizowana grupa Polaków na dziesięciu furmankach.
[01:13:52] W lipcu Chełm został zajęty przez polskie wojsko – boh. został sfotografowany na ulicy podczas wjazdu oddziałów do miasta. Walki o miasto – bombardowania dworca kolejowego, ucieczki ludności cywilnej. W okolicznych lasach leżało dużo amunicji. Zachowanie czerwonoarmistów w mieście w 1944 i podczas powrotów z wojny – zbiorowe gwałty na dworcach kolejowych.
[01:21:10] Babcia i brat sprzedawali racuchy na dworcu, matka szyła dziewczynom bluzki ze spadochronów. Na początku szyła ręcznie, potem kupiła maszynę do szycia. Po wyzwoleniu folksdojcz Ozga, u którego rodzina mieszkała, wyjechał na Zachód.
[01:25:30] Kolega myśląc, że boh. jest Ukraińcem pokazał mu bagnet, którym jego sąsiad z Wierzchowin zabijał Polaków – kradzież noża. Napady dokonywane przez mieszkańców Wierzchowin.
[01:30:40] W okolicy Chełma działał „Smiersz”, oddział stacjonował w Depułtyczach koło Wierzchowin – rozpoznanie w okolicznych wsiach i uprzedzenie kilku polskich rodzin. Atak na Wierzchowiny przy wsparciu kilkunastu polskich partyzantów – w napadzie zginęło wielu mieszkańców. Potem w okolicy przeprowadzono akcję dezinformującą – pozwolenie na grabież. Proces po wojnie i oskarżanie polskiej partyzantki. Do warsztatu samochodowego prowadzonego przez boh. przyszedł porucznik milicji, który w szeregach radzieckiego oddziału brał udział w napadzie na Wierzchowiny. Zadania formacji „Smiersz”. Kary śmierci i długoletniego więzienia za zbrodnię w Wierzchowinach – jeden ze znajomych boh. siedział w więzieniu 15 lat. Oddział wycofujący się z Wierzchowin napadł i częściowo zniszczył wieś Huta.
[01:45:12] Boh. pokazał poza kadrem drastyczne zdjęcia Polaków pomordowanych przez Ukraińców koło Hrubieszowa. Napady Ukraińców w 1947 r. Zabijanie Polaków przez mieszkańców Wierzchowin w latach 1937-48.
więcej...
mniej