Edward Wolanin (ur. 1961, Przemyśl) opisuje losy rodziców i dziadków w czasie II wojny światowej i swoje życie w PRL ukierunkowane na karierę pianistyczną. Po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej w 1941 r. rodzina matki – Niemcy nadwołżańscy – została wysiedlona do Czyty za Bajkałem. Jej ojca zastrzelono tam pierwszego dnia pracy w tajdze. Po zakończeniu wojny babcia z dwiema córkami wyruszyła w podróż powrotną, wycieńczone trudami podróży oraz głodem zatrzymały się w Omsku. Rodzina ojca boh. podchodzi ze Śliwnicy na zachodniej Ukrainie (obwód lwowski). Dziadek boh. (Piotr Wolanin) został jako Niemiec wywieziony na roboty przymusowe do Rzeszy, gdzie przez całą wojnę pracował w kopalni soli potasowej w Zagłębiu Ruhry. Babcia boh. ze strony ojca była Ukrainką, została z dziećmi w Śliwnicy, gdzie byli świadkami odprysków rzezi wołyńskiej. Po wkroczeniu Armii Czerwonej ojciec boh. został zabrany do batalionów robotniczych i wywieziony w głąb Rosji, do Omska. Rodzice boh. poznali się tam, pobrali i wyjechali do rodzinnej wsi ojca, a w 1958 roku ostatnim transportem repatriacyjnym – do Polski. Osiedlili się w Przemyślu, gdzie mieszkał dziadek Piotr Wolanin po powrocie z 6-letnich robót w Rzeszy. Spotkali się po 13 latach. Boh. wspomina dzieciństwo w Przemyślu, sąsiadów z kamienicy – przedwojennych inteligentów, którzy pchnęli boh. na drogę kształcenia muzycznego. Grał na harmonijce, akordeonie, pianinie, był „cudownym dzieckiem” – występował w TVP, dzięki temu rodzina dostała od premiera Jaroszewicza 4-pokojowe mieszkanie. Skończył studia w klasie fortepianu u prof. Jana Ekiera i rozpoczął karierę pianistyczną. Koncertował m.in. w Rosji. Wspomina trzykrotne odwiedziny u babci w Omsku. Ciekawym wątkiem relacji są rozważania boh. na temat tożsamości narodowej.
more...
less
[00:01:00] – ur. w Przemyślu 1961 r., zawód: pianista muzyk, studia w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Warszawie w klasie fortepianu u Jana Ekiera. Matka Ella z domu Olfert, ur. 1932 w Saratowie nad Wołgą w rodzinie Niemców nadwołżańskich. Historia Saratowa. Wybuch wojny niemiecko-sowieckiej w 1941 r., wysiedlenia Niemców znad Wołgi, rodzina boh. zesłana do Czyty za Bajkałem. Podróż w wagonach bydlęcych, kradzież dokumentów własności domu w Saratowie. Mama boh. miała wtedy 6 lat, historia niezabranej lalki.
[00:05:00] – zastrzelenie ojca mamy pierwszego dnia w tajdze. Warunki życia na po śmierci ojca, babcia boh. została z dwiema córkami: matką boh. i jej straszą siostrą Lizą. W 1945 po zakończeniu wojny postanowili wracać. Koszmar podróży, ludzie umierali z głodu, ze spuchniętymi brzuchami. [++] Dotarli do Omska, tam zostali. Nie mieli dokumentów, ich domy rodzinne zostały zasiedlone przez Rosjan. Liza pracowała w kołchozie, z narażeniem życia kradła ziemniaki, młodsza siostra (mama boh.) w wieku 15 lat poszła do szkoły zawodowej przy zakładzie budującym w Omsku elektrownię. Znajoma rodzina [Flaming]. [00:09:00] – matka boh. w ramach zajęć szkolnych pracowała na budowie, dźwigała worki z cementem na plecach po 20-30 kg, co obiło się na jej zdrowiu. Byli źle traktowani jako Niemcy, piętnowani w szkole. Ojciec boh. ur. w 1932 r. w Śliwnicy k. Chyrowa (obecnie Ukraina). Gdy wybuchła wojna, Niemcy wydali mu nakaz chodzenia do szkoły ukraińskiej.
[00:11:00] – ojciec boh. był szykanowany w szkole jako Niemiec. Gdy nastąpiła okupacja niemiecka, dziadek boh. Piotr Wolanin został wywieziony do Rzeszy na roboty w kopalniach soli potasowej w Zagłębiu Ruhry. Warunki pracy w wysokich temperaturach. Nękanie rodziny przez Ukraińców z UPA, poszukiwanie dziadka, rabowanie mienia z domu.
[00:13:00] – głód i nędza, mordy wołyńskie na zachodniej Ukrainie. [++] Ojciec boh. był świadkiem mordów. Niektórych Polaków ostrzegano, mieli szanse ucieczki. Rodzina ojca przetrwała, bo nie było dziadka, a babcia była Ukrainką - sama z 3 synami (ojciec boh., starszy brat Edward i młodszy Jan).
[00:15:00] – rzeź wołyńska: ojciec widział, jak rodzinę kolegi powieszono na jabłoni na podwórku, sam cudem uciekł. [++] Powrót dziadka z obozu do Przemyśla, długotrwałe poszukiwanie rodziny przez Czerwony Krzyż. Dziadek spotkał się z rodziną w 1958 r., po 13 latach.
[00:17:00] – ojciec boh. zabrany do batalionów robotniczych Armii Czerwonej, wywieziony w głąb Rosji. Wagony bydlęce, bez okien, zbieranie po drodze rekrutów, podróż ponad 2 miesiące do Omska, gdzie matka boh. pracowała na budowie razem z jeńcami gen. Paulusa spod Stalingradu.
[00:19:00] – traktowanie Niemców przez Rosjan, mordowanie. Warunki jak w obozach koncentracyjnych, druty kolczaste, wieże strażnicze, psy. Ojciec umiał grać na harmonii i skrzypcach – za to dostawał chleb. [+] Został przeniesiony do pracy w kotłowni, miał ciepło. Na zabawie poznał matkę boh. Po 6 latach ojciec skończył służbę, pobrali się i wyjechali do Śliwnicy (obwód lwowski). W 1958 r. ostatnim transportem repatriacyjnym wyjechali z całą rodziną ojca z ZSRR do Przemyśla. Tu spotkali się z dziadkiem
[00:23:00] – boh. odwiedził babcię w Omsku 3 razy, wioska Czukriejewka [Chukreyevka], dziś dzielnica Omska. Populacja Niemców nadwołżańskich z Omska. Siostra matki, Liza, pojechała z rodziną do Niemiec, tęskniła za Omskiem, po paru miesiącach w Niemczech umarła. Początkowo Niemców nadwołżańskich z Kazachstanie kierowano do Niemiec, potem do Kaliningradu.
[00:25:00] - piękna karta w historii Niemców nadwołżańskich: skryte nabożeństwa protestanckie w domach, zbieranie się z narażaniem życia, strażnicy pilnujący spokoju modlących się. Biblia po niemiecku przywieziona z Przemyśla: rodzina zakwaterowana w kamienicy Niny Pileckiej, żony mjr. Mariana Pileckiego, ona daje dla babci Biblię pisaną gotykiem po niemiecku. Rok 1972/73, potem wizyta w 1986 r. Można było jeździć do Omska raz na 5 lat, na zaproszenie, podpisywali zapewnienia, że nie będą chodzić po mieście.
[00:29:00] – kąpiel boh. w Irtyszu, obostrzenia, zakazy. Babcia została pochowana w Omsku w latach 90-tych. Filharmonia w Omsku, koncerty boh. w Rosji.
[00:31:00] – żona boh. poznała historię syberyjską rodziny boh. Bariera językowa między babcią a boh., gościna u babci
[00:33:00] – dziadek ze strony ojca po powrocie został w Przemyślu i pracował przez 50 lat w ogrodzie braci albertynów. Umarł tam w wieku 90 lat. Epizod dziadka w Warszawie.
[00:35:00] – dziadek w kopalni potasu wyleczył się z chorób żołądka, jedząc tylko zupę z brukwi. W kopalni było 50 st. i pracowało się nago. Boh. jako cudowne dziecko przyjechał do Warszawy, siostra w szkole muzycznej w Przemyślu. Zabawa w szkole siostry, boh. stał przy fortepianie, miał 7 lat.
[00:37:00] – boh. w wieku 4 lat grał na harmonijce hymn polski. Sąsiad z kamienicy, p. Śliwniak, andersowiec walczący pod Monte Cassino, płakał słuchając, jak boh. gra hymn. Przedwojenna inteligencja w kamienicy w Przemyślu. Pan [Warywoda], adwokat przedwojenny jeździł do pracy dorożką, nigdy taksówką, nawet w latach 60-tych. Olga Porębalska, nauczycielka fortepianu. Krawiec – p. Herbut i inni.
[00:39:00] – mieszkańcy kamienicy namawiali siostrę boh. na pójście do szkoły muzycznej. Ojciec boh. grał rosyjskie walce, a syn płakał ze wzruszenia, wrażliwość boh. na muzykę. Babcia kupiła mu harmonijkę, ojciec znalazł p. [Kostiuka ], uczył boh. nut i gry na akordeonie. Przywiązanie boh. do fortepianu, p. Urszula Hop zwraca matce uwagę na talent boh. Przyjęcie do II klasy szkoły muzycznej.
[00:41:00] – pierwszy wygrany konkurs polką Szostakowicza. Dalsza edukacja muzyczna boh. pod okiem p. Krystyny [Domaszowskiej] w szkole muzycznej w Rzeszowie. Postać Drzewieckiego. Laureat Adam Harasiewicz. Boh. w wieku 13 lat odbył podróż na stopniu wagonu pociągu po długim koncercie muzyki Straussa. Ukrywał to przed ojcem.
[00:45:00] – Spotkanie z prof. Janem Ekierem. Koncerty w Przemyślu, zespół kameralny, pedagog Włodzimierz Steciak umożliwił boh. występ w TVP w programie „Progi i bariery”. Wśród jurorów był Zdzisław Sierpiński, który pomógł boh. wejść do środowiska muzycznego, m.in. zorganizował przesłuchania boh. u wybitnych pedagogów – Reginy Smendzianki, Wiktora Mierżanowa i Jana Ekiera. Dał boh. karnet na festiwal szopenowski w 1975 r.
[00:47:00] – powstańcze wspomnienia o Zdzisławie Sierpińskim, oddał pierwszy strzał w powstaniu warszawskim. Należał do zgrupowania „Żniwiarz” na Żoliborzu. Przewożenie broni w bańkach na mleko.
[00:52:00] – w 1976 r. egzaminy na studia. Rodzina otrzymała 4-pokojowe mieszkanie dzięki programowi Ireny Dziedzic, który obejrzał premier Piotr Jaroszewicz, potem przeprowadzka z w Przemyśla do Warszawy.
[00:55:00] – tożsamość narodowa rodziny – w domu mówiło się po polsku, z czasem matka zapomniała niemieckiego. Miłość boh. do Polski.
[00:57:00] – talenty ojca, wpływ wojny na brak możliwości wykształcenia ojca, dzieje rodziny. Tęsknota matki do babci w Omsku.
[00:59:00] – przyjęcie przez matkę chrztu po przyjeździe do Polski w kościele salezjanów w Przemyślu. Dzieci rodziły się w Polsce, z wyjątkiem najstarszej córki Marysi urodzonej w Śliwnicy. Czynniki wpływające na wybór tożsamości narodowej – pochodzenie rodziny boh. Nina Pilecka była przyszywaną babcią boh., miała w domu pianino, dom patriotyczny, obrazy Matejki. Mjr Pilecki wojnę spędził w oflagu niemieckim.
[01:03:00] – rodzice i dziadek zbierali pieniądze na nowe pianino Legnica [Balture], grali oboje z siostrą. Redaktor Sierpiński załatwił boh. fortepian jako prezent od Ministerstwa Edukacji z fabryki w Kaliszu. Boh. wybrał najlepszy model, który był gotowy na eksport do Kanady, ma go do tej pory.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Monday to Friday, 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
All those wishing to access our collections are invited to the Pilecki Institute at ul. Stawki 2 in Warsaw. The reading room is open from 9–15, Monday to Friday. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.