Marian Franciszek Kładny (ur. 1939, Mosty) mieszkał podczas wojny w rodzinnym miasteczku kresowym, obecnie na terenie Ukrainy. Opowiada o swoim ojcu, który był jedną z pierwszych ofiar rozpoczynającej się rzezi wołyńskiej. Reszta rodziny ocalała, uciekając do Lwowa i Żółkwi. Po wojnie pan Marian wrócił do domu w Mostach, ukończył Politechnikę Lwowską. Ze względów politycznych (jego matka urodziła się w Ameryce) nie mógł pracować w instytucji zajmującej się badaniem kosmosu. Zatrudnił się jako ślusarz w kopalni i tam pracował do emerytury. Opiekuje się polskimi grobami na Ukrainie, za swoją działalność otrzymał medale Pro Memoria oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
[00:00:40] Przedstawienie się bohatera. Jego matka urodziła się w Ameryce, a ojciec we wsi Wieczorki. Ojciec uczył się we Lwowie na mistrza krawieckiego i przyjechał do Mostów, gdzie założył swoją „sprawę” i w 1938 r. ożenił się. Gdy w październiku 1939 r. boh. przyszedł na świat, po ulicach jeździły już radzieckie czołgi. Boh. pamięta dopiero czasy, kiedy w okolicy byli Niemcy. Rodzina boh. mieszkała w centrum wsi, Niemcy przychodzili czasem coś zjeść.
[00:02:40] W 1943 r. banderowcy zabili ojca boh. Od tego momentu życie rodziny bardzo się pogorszyło. Ukrywała się ona początkowo we Lwowie, a następnie w Żółkwi. Wrócili do domu dopiero z ponownym wkroczeniem wojsk rosyjskich. Wcześniej gospodarkę pozostawiono pod opieką wujka boh., który pobudował w domu zabezpieczenia do obrony przed banderowcami. Podczas ataków banderowców w domu tym bronili się ukrywający się ludzie. Na dzień wracali na swoje gospodarki.
[00:04:52] Dom był postawiony w 1938 r. Gdy zaczęła się wojna, pewne ustalenia formalne dotyczące domu zostały unieważnione. Okoliczności śmierci ojca boh. – w czasie budowania nowego domu rodzina mieszkała „na starych Mostach” w starym domu. Tam wieczorem przyszli banderowcy, siostra boh. leżała w wanience. Ojcu kazali podnieść ręce w górę, zrobił to i dostał 17 kul. Na odgłos strzałów przybiegli Niemcy z drugiej strony rzeki, boh. płakał. Ukraiński fotograf zrobił zdjęcia z pochówku ojca, chcieli go zabić za to, że dokumentuje morderstwo banderowców. Musiał uciekać.
[00:08:00] Wyjazd do Lwowa i trudności w zdobywaniu pożywienia. Potem w Żółkwi mieli krowę. Jak weszły wojska radzieckie, wrócili do rodzinnej wsi, ale do domu nie mogli wejść – został ograbiony ze wszystkiego przez Rosjan. Rodzina mieszkała „u ludzi”. Na okolicznym terenie działa partyzantka radziecka, boh. często z nimi jadał. Potem życie się unormowało, ale nadal było ciężkie. Zamieszkali na strychu swojego domu i ponownie zaczęli go „oswajać”. Boh. poszedł do szkoły, skończył ją i poszedł do pracy.
[00:10:00] W szkole boh. pokochał radio. Składał odbiorniki radiowe, konstruował anteny, zajął się radiotechniką. Ukończył Politechnikę Lwowską, ukrył fakty dotyczące rodziców. Pracował w Rydze, Ljepai [Lipawa nad Morzem Bałtyckim, Łotwa] i wrócił do Lwowa, gdzie pracował w biurze konstruktorskim badającym kosmos. Powiedziano mu jednak, że nie może tam pracować (ze względu na to, że jego matka urodziła się w Ameryce) i musiał się zwolnić.
[00:12:00] Boh. poszedł do pracy w kopalni, gdzie pracował jako ślusarz. Ukończył technikum górnicze w [Czernogradzie]. Po pracy w kopalni boh. przeszedł na emeryturę, zajął się odnawianiem grobów. W 1995 roku nawiązał kontakt z prof. Nowakiem, budował pomniki „polskiej obecności”. Wizyty boh. w konsulacie i odbudowywanie przez boh. polskich nagrobków.
[00:15:00] Boh. otrzymał medale Pro Memoria oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Groby, które boh. odnawiał, były zdewastowane i zaniedbane. Boh. chciałby odnowić grób założyciela Straży Ogniowej w Mostach Wielkich – Stanisława Derenia. Członkowie rodziny boh. pracowali w straży jako ochotnicy. Groby odnawiane przez boh.
[00:19:00] 6 listopada 1943 zabito ojca, był pierwszą ofiarą banderowców. Miesiąc potem zaczęli mordować masowo całe polskie rodziny. Po wojnie enkawudziści przywozili do wsi pomordowanych banderowców, boh. widział ich – kładziono ciała na podwórku.
[00:20:50] Matka boh. czytywała gazetę „Wolna Ukraina”. Ludzie ze wsi przynosili czasem rzeczy na sprzedaż lub brali od matki, zawijała je w papier z gazety. Taka gazeta z nazwiskiem ‘Kładna’ trafiła do banderowskiego schronu, matka musiała się tłumaczyć przed KGB [NKWD?], dlaczego rozdaje ukraińskie gazety. Handel matki różnymi produktami, które zawijała w gazety.
[00:22:50] Uratowanie się rodziny boh. po zastrzeleniu ojca przez banderowców. Zgaśnięcie lampy i ucieczka banderowców. Przeniesienie się rodziny do nowego domu i przysposobienie domu do obrony przez wujka. Zamieszkanie w Żółkwi, hodowanie krowy, handel prowadzony przez matkę. Dom boh. stał się twierdzą dla Polaków w okresie mordów ukraińskich. Wujek nazywał się Bronisław Wieczorek i organizował samoobronę. Po wkroczeniu Rosjan przeprowadził się do Rzeszowa i pracował w mleczarni.
[00:25:00] Gdy na Wołyniu nastała władza sowiecka, banderowcy bali się podchodzić pod osady polskie. Niszczyli za to lokalną infrastrukturę, przecinali druty z prądem, pasy w silnikach w elektrowni itp. W latach 1945-46 często podpalano domy, zastraszano ludność, zniszczono narzędzi w mleczarni, zabito właściciela mleczarni i nauczyciela, zabijano też osoby pracujące dla policji.
[00:28:00] Boh. dowiedział się, kto zabił jego ojca. Nazwiska morderców i osób, które czyniły szkody, są umieszczone na miejscowym pomniku jako nazwiska bohaterów. Miejsca zamieszkania banderowców, drukowanie przez nich ulotek antypolskich. Krawiec ukrywający się przez 25 lat po wojnie w obawie przed pojmaniem.
[00:31:00] Po wojnie czasy były ciężkie, w domach nie można było zakładać firanek w okna, żeby było widać kto jest w domu. Banderowcy zabijali też przedstawicieli władzy, enkawudziści szukali ich kryjówek i wywozili ich na Sybir. Po wojnie boh. nie miał kłopotów z powodu bycia Polakiem, mimo, iż nigdy nie ukrywał swojej narodowości.
[00:34:30] Strach boh. obecnie. Władze komunistyczne wysyłały banderowców na Sybir lub zamykały w więzieniu. Obecna władza nie robi nic - za 100 dolarów [nacjonaliści ukraińscy] mogą pobić i człowiek straci sprawność. Obecne napady i „znikanie” dziennikarzy. Zrzucanie „na Putina” obecnej działalności nacjonalistów ukraińskich.
[00:36:00] Ukrywanie się Żydów. Jerzy Czarnecki, ukrywał się najpierw na Stanisłówce. Jak Ukraińcy dowiedzieli się, że są tam Żydzi, Jerzy uciekł w głąb Polski. Pracował u Polaka i przechował się do końca wojny. Gdy powstawało lokalne getto, ludzie uciekali z niego i próbowali się ukryć. Zabicie Żydów w synagodze i podpalenie słomą, duszenie dymem i wrzucanie granatów do domów.
[00:38:00] Początkowo Żydów nie bito, potem przyszedł rozkaz wymordować wszystkich z getta. Zostali wywiezieni i zamordowani przez Niemców, którym pomagali policjanci ukraińscy. Napis na mogile. List napisany przez Żydówkę, w którym opisuje wywózkę ludzi na rozstrzał. Część z nich próbowała po drodze uciekać, niektórym się udało. Postać Żydówki piszącej list. [+] Japońska żona brata Józefa Piłsudskiego.
[00:40:40] List boh. do [Zbigniewa?] Brzezińskiego i historia dot. odzyskiwania majątków parafialnych. Dziadek Brzezińskiego pochodził z Żółkwi. Kościół (nie)święty. Lokalna społeczność Polaków.
[00:44:10] Geneza decyzji pozostania boh. po wojnie na Ukrainie. Historia dziadka boh., który w 1899 r. wyjechał do Ameryki i pracował tam przez 31 lat. Wrócił do Polski, wybudował dwa domy i wybuchła wojna. Matka boh. urodziła się w Ameryce, miała 10 lat, gdy wróciła do Polski, znała jęz. angielski, boh. ma obywatelstwo amerykańskie.
[00:48:00] Lokalny cmentarz, na którym pochowani sią akowcy: Cioch i Bogacki. Rozmowa boh. z Kuźniarem [Onufrym] ps. „Popiel” (kierował miejscową jednostką AK) w sprawie pochówku akowców. Historia zabicia akowców. 14 kwietnia 1944 banderowcy napadli na wieś, żeby ją zniszczyć po uzyskaniu informacji, że wieś jest wolna od [chroniących ją] akowców. Historia walki, straty wśród banderowców i akowców.
[00:53:00] Powojenne rozmowy Polaków, którzy pozostali na terenie Ukrainy. Profesor Zbigniew Nowak - jego ojciec wykładał w szkole policyjnej i [w 1939] przewoził polskie złoto przez Rumunię do Anglii. Kolega prof. - Tadeusz Kosiarski, przyjeżdżał razem z prof. Nowakiem.
[00:55:45] Przypadki uratowania w czasie wojny Polaków przez Ukraińców. Boh. zna dwa takie przypadki - jego kuzynka [Kladna Maria] została tak uratowana. Ukrainiec ze wsi Rokitna ukrywał rodzinę polską podczas banderowskich ataków. Strach Ukraińców przed odbieraniem medali za pomoc Polakom. Kuzynkę uratowali państwo Andruszko z [Ryklińca].
[01:00:00] Liczba miejscowych ofiar banderowców – 256 osób. Mordy enkawudzistów i Niemców [na Ukraińcach] w czasie wojny. Mord w miejscowości [Miedwjedja].
[01:02:30] Opis mordów zbiorowych i rodzaj używanych broni oraz gwałty. Zabicie kobiety w ciąży z rodziny Pawelskich, boh. wykonywał pomnik rodzinie. Przestrzelenie twarzy. Książka „Wołyń w ogniu”.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Monday to Friday, 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
All those wishing to access our collections are invited to the Pilecki Institute at ul. Stawki 2 in Warsaw. The reading room is open from 9–15, Monday to Friday. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.