Sermanowicz Janusz
Janusz Sermanowicz, ps. „Dyzma” (ur. 1926, Skarżysko-Kamienna) – w 1939 roku ukończył szkołę powszechną w Skarżysku i zdał egzamin do gimnazjum. W czasie niemieckiej okupacji uczył się na tajnych kompletach. Po wstąpieniu do konspiracji w 1942 roku początkowo przenosił meldunki i kolportował prasę podziemną, w 1944 roku został łącznikiem cichociemnego mjr. Stanisława Krzymowskiego „Kostki”. W maju 1944, zagrożony dekonspiracją, trafił do 2 kompanii 1 plutonu 3 Pułku Piechoty Legionów AK por. Antoniego Hedy „Szarego”. Brał udział m.in. w rozbiciu aresztu w Końskich, akcji w Wólce Plebańskiej oraz w Akcji „Burza”. Po rozwiązaniu AK pozostał w konspiracji. W sierpniu 1945 uczestniczył w akcji rozbicia więzienia w Kielcach, był w grupie uderzającej na bramę główną, a następnie na blok męski. Działał w Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość”. Ujawnił się dopiero 27 kwietnia 1947 r. Służbę zakończył w stopniu plutonowego podchorążego. Zawodowo związał się z Lasami Państwowymi. Przez szereg lat pracował jako leśnik w Leśnictwie Majków. Od lat 70. był zaangażowany w działalność nieformalnego Środowiska „Szaraków” – kombatantów, podkomendnych Antoniego Hedy „Szarego”. Współorganizował wydarzeniach o charakterze patriotyczno-religijnym na Kielecczyźnie, w miejscach walk 3 Pułku Piechoty Legionów AK. Jest członkiem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Pełni także funkcję prezesa Oddziału Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość Stowarzyszenia Społeczno-Kombatanckiego w Skarżysku-Kamiennej. Organizator wielu uroczystości patriotycznych, lekcji historii i spotkań z młodzieżą w Skarżysku-Kamiennej, Starachowicach i Brwinowie. Uczestniczy w odnajdywaniu i upamiętnianiu miejsc pochówków żołnierzy oddziałów partyzanckich, poległych w czasie wojny oraz konspiracji niepodległościowej. W latach 2012-2016 organizator rajdów dla młodzieży szkolnej z Warszawy szlakiem płk. Jana Piwnika „Ponurego” i gen. bryg. Antoniego Hedy „Szarego”.
more...
less
[00:00:07] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1926 r. w Skarżysku-Kamiennej.
[00:00:25] Boh. był partyzantem w oddziale Antoniego Hedy ps. „Szary”. Po wstąpieniu do konspiracji i złożeniu przysięgi był łącznikiem. Dziadkowie osiedlili się w Skarżysku pod koniec XIX wieku, dziadek pracował na kolei jako maszynista. Ojciec był urzędnikiem pocztowym, rodzice wzięli ślub w 1925 r. i zamieszkali przy ul. Fabrycznej.
[00:03:47] W 1939 r. boh. skończył szkołę powszechną i zdał do gimnazjum, w czasie okupacji rozpoczął naukę, ale Niemcy po jakimś czasie rozwiązali szkołę. Po wybuchu wojny, gdy bombardowano dworzec i fabrykę amunicji w Skarżysku, rodzina przeniosła się do osady Rejów, gdzie mieszkał brat matki. Po powrocie do domu boh. został uczniem tajnych kompletów, po czterech latach zrezygnował z nauki na rzecz działań w konspiracji, do której wstąpił jako 14-latek, początkowo zajmował się rozklejaniem ulotek, kolportowaniem „Orła Białego”. Wychowanie patriotyczne – dziadek matki brał udział w Powstaniu Styczniowym. W fabryce amunicji pracowało wielu byłych legionistów – uroczystości przed wojną.
[00:10:35] W 1942 r. boh. złożył przysięgę i rozpoczął działalność w konspiracji, w 1944 został łącznikiem cichociemnego kpt. Stanisława Krzymowskiego. Dostarczał paczki do wskazanych punktów, odwiedzał skrzynki kontaktowe w Bliżynie i koło Suchedniowa. W skarżyskiej dzielnicy Bór działała stacja nadawczo-odbiorcza, z której korzystał kpt. Krzymowski. W maju 1944 boh. dowiedział się, że jego aktywność została zauważona przez sąsiadów – dołączenie do oddziału partyzanckiego „Szarego”. Stanisław Krzymowski był przed wojną oficerem Dwójki, w konspiracji zajmował się odbiorami zrzutów alianckich oraz kontrwywiadem. [+]
[00:15:35] Oddział „Szarego” stacjonował w tzw. starym obozie, w lesie między Niekłaniem a Wólką Plebańską niedaleko źródeł rzeki Kamienna. Boh. przydzielono do 2 kompanii 1 plutonu, jego dowódcą był por. „Palma”. Boh. opiekował się starszy partyzant, którego zadaniem były kontakty ze skrzynkami na terenie Skarżyska i okolic. Boh. chodząc razem z nim poznawał teren. Potem sam odwiedzał skrzynki przynosząc do lasu pocztę, amunicję – odprowadzanie szpicli na „sąd ostateczny”.
[00:18:30] W czerwcu 1944 ubezpieczał akcję rozbicia więzienia w Końskich. Przy wjeździe do miasta był przejazd kolejowy, boh. i Tadeusz Korzeniowski „Bystry” zajęli budkę przy przejeździe. „Bystry” udawał dróżnika. Boh. i kolega byli gotowi na odparcie niemieckiego ataku, ale żaden patrol nie pojawił się. Akcja w Końskich powiodła się, uwolniono grupę więźniów. Niedługo potem była akcja w Wólce Plebańskiej. Planowano zdobycie amunicji z fabryki w Skarżysku, o wagonie z amunicją powiadomił wywiad AK działający w fabryce. Przygotowano kilkadziesiąt furmanek, partyzanci leżeli w kartoflisku wzdłuż torów. Opuszczono semafor, pociąg stanął i zaczęła się strzelanina. Akcja powiodła się, zdobyto amunicję i ok. tony trotylu.
[00:26:18] W czasie składania przysięgi boh. przyjął pseudonim „Włast” i posługiwał się nim w czasie walki w oddziale „Szarego” – pochodzenie pseudonimu. Trudy życia w lesie, wyżywienie partyzantów. Pogorszenie sytuacji, gdy front zatrzymał się na Wiśle – zagęszczenie formacji niemieckich, w tym kolaboracyjnych składających się z Kałmuków, którzy stacjonowali w wioskach. Partyzantom zaczynało brakować żywności z powodu trudności dostarczania jej do lasu. „Szary” zadecydował o ataku na magazyny żywnościowe w Skarżysku, w których gromadzono kontyngenty. Magazyn urządzono w dawnej synagodze przy ul. Fabrycznej. Boh. przez jakiś czas tam pracował, więc przydzielono go do oddziału mającego zdobyć żywność. Naprzeciwko synagogi były ruiny stalowni i stały tam baterie przeciwlotnicze. Woźnicą pierwszego wozu miał być dezerter z Wehrmachtu, Ślązak, który miał przygotowane odpowiednie dokumenty. Drugim wozem jechał „Szczodry”. Do wozów byli przydzieleni partyzanci w mundurach niemieckich, którzy mieli ładować żywność. Boh., by uniknąć rozpoznania leżał w wozie, potem okazało się, że rozpoznała go koleżanka wyglądająca przez okno, która powiedziała ciotce, że Niemcy go aresztowali. Boh. leżąc widział dziadka stojącego przy furtce. Przebieg akcji – ładowanie towarów na wozy. Szefowa sanitariuszek przyszła z dwoma partyzantami: Korzeniowskim i Henrykiem Malczewskim, którzy pilnowali osób zatrzymanych na terenie magazynu. Reakcja „Szarego” na widok butelek octu, które wziął za alkohol. [+]
[00:39:48] Nocą odmaszerowano na koncentrację do Nowego Miasta nad Pilicą – odwołanie koncentracji, trudności z przemieszczaniem się z powodu ilości niemieckich jednostek. W Szewcach koło Kielc stoczono bitwę, po której podzielono się na mniejsze oddziały. Pułk boh. udał się w kierunku Trawnik, tu w obławie zginął kolega Nowak ps. „Mech”. Boh. zachorował na zapalenie płuc i trafił razem z rannymi do wsi koło Łopuszna. Stacjonował tam oddział Gwardii Ludowej „Górala”, który czekał na zrzut. Boh. wrócił do Skarżyska – zadania w konspiracji.
[00:46:50] Sytuacja po zajęciu miasta przez Armię Czerwoną. Po kilku dniach boh. spotkał por. „Sęka”, dowódcę 1 kompanii, który skierował go do „Rafała”. Potem trafił do oddziału operacyjnego WiN Wacława Wrębiakowskiego. Partyzanci rozbroili posterunek na stacji w Szydłowcu i zdobyli dużo broni, brali udział w rozbiciu więzienia w Kielcach.
[00:50:30] Rozbicie więzienia w Kielcach przygotował Antoni Heda „Szary” i kilku oficerów. Do pomocy przeszli partyzanci z Radomia, koncentracja miała miejsce koło Suchedniowa. Zatrzymano wojskowe ciężarówki i nimi dojechano do Kielc. Boh. był w grupie Wrębiakowskiego „Korsarza”. Do więzienia dojechano od strony katedry – przebieg akcji, ostrzał ze strony ubeków. Boh. miał karabin szturmowy, który się zaciął i dopiero po walce odkrył przyczynę. Jeden z kolegów dał mu pepeszę. Atak na bramę więzienia. Grupa boh. odbierała uwolnionych więźniów, jednym z nich okazał się były dowódca por. Wiechuła „Jeleń”, który go poznał. [+]
[01:00:20] Po akcji oddział szturmowy dotarł do Michniowa, wsi spalonej w czasie okupacji przez Niemców. Jeden z gospodarzy dał konia i wóz, na który złożono broń. Boh. chciał ją ukryć w lesie koło Parszowa, ale chłop nie znał drogi i udano się do Wierzbki. Na szosie do Suchedniowa zauważono samochody z radzieckimi żołnierzami, którzy przyjechali na obławę. [+]
[01:04:54] Boh. był praktykantem w leśnictwie w Majkowie i tam pojechano. W lesie ukryto broń, którą nocą przeniesiono do leśniczówki – miejsce schowania amunicji. Po kilku latach teść osuszał ogniem piwnicę i amunicja zaczęła strzelać. Po skończeniu szkoły boh. był leśniczym w Majkowie.
[01:08:15] Partyzantka po wojnie, boh. brał jeszcze udział w akcjach, ale już nie tak spektakularnych jak rozbicie kieleckiego więzienia. Różnice między WiN a AK.
[01:10:11] W czasie uwalniania więźniów do zamków w drzwiach cel wkładano trotyl, w czasie wybuchu boh. stracił przytomność i wyniesiono go na podwórze, tam zajęła się nim sanitariuszka „Barbara” Brogowska. Boh. trwale stracił słuch w prawym uchu. [+]
[01:13:22] Do końca PRL boh. odczuwał skutki wojny. Ujawnił się wiosną 1947 w Urzędzie Bezpieczeństwa w Kielcach – groźby w czasie przesłuchania. Po ujawnieniu dostał pieniądze na bilet do domu. Boh. podjął decyzję po rozmowie z „Szarym”, Wacław Wrębiakowski nie ujawnił się. Wielu kolegów, którzy się ujawnili, potem aresztowano. Boh. po szkole poprosił o przydział pracy w okolicach Skarżyska i udało mu się to uzyskać. Nikt go nie represjonował z powodu partyzanckiej przeszłości, choć mu to wypominano.
[01:20:04] Jesienią 1945 r. boh. poszedł do szkoły, zajmował się aprowizacją placówki przywożąc słoninę ze Skarżyska. Szykany w czasie PRL. Boh. odbył służbę wojskową i po jakimś czasie wezwano go do WKU i chciano wysłać do batalionu górniczego. Jeden z przedwojennych kolegów potem był w UB – jego rada. Wrębiakowski nie ujawnił się i został aresztowany – jego rozprawa. Współcześnie boh. został awansowany do stopnia podpułkownika. Praca leśniczego.
more...
less