Aniela Marucha z d. Cholewka (ur. 1931, Skawce) jest córką Bronisława Cholewki ps. „Chomik”, żołnierza AK z Krakowa, zamordowanego przez Niemców 11 grudnia 1943 r. i pochowanego w dołach Puszczy Niepołomickiej. Matka pani Anieli była aresztowana i przetrzymywana w więzieniu na ulicy Montelupich w Krakowie. Została zwolniona, ale więzienie okupiła ciężką chorobą. Powojenne władze zemściła się na dzieciach akowców - wywieziono je na „kolonie” w Mielnie, które okazały się więzieniem.
[00:00:00] – boh. ur. w 1931 r. w [Skawcach] w powiecie wadowickim. Matka boh. pochodziła z Krakowa i tam boh. spędziła dzieciństwo. W domu było pięcioro rodzeństwa: trzy starsze siostry i młodszy brat. Boh. chodziła do szkoły podstawowej w Krakowie, gdy wybuchła wojna, miała ukończoną drugą klasę. W 1941 r. poszła do I komunii.
[00:02:00] – 29 listopada 1942 r. Niemcy zabrali z domu ojca boh. (Bronisław Cholewka, ur. 1898), miał 44 lata, został rozstrzelany. Boh. miała wtedy 11 lat. Próby ostrzeżenia przez sąsiadkę, której zabrano dwóch synów.
[00:04:00] – Rewizja w mieszkaniu, przerażenie boh. na widok trupiej główki SS. Ojciec był w AK kolporterem, miał pseudonim „Chomik”. Pracował na portierni, miał tam dwóch kolegów.
[00:06:00] – portiernia była przy biurze na Cmentarzu Rakowieckim w Krakowie. Po zabraniu ojca mieli nadzieję, że go wypuszczą, zbliżały się święta. Matka dostała kartkę, był na niej wyrok i informacja o rozstrzelaniu ojca 11 grudnia jako zakładnika. Rodzina nie miała środków do życia, matka zaczęła handlować papierosami.
[00:08:00] – walizka matki na portierni u kolegi ojca, Millera. Drugi kolega ojca został rozstrzelany 2 tyg. przed ojcem. Miller został folksdojczem, jego dzieci poszły do Hitlerjugend. Matka podejrzewała, że Miller mógł mieć coś wspólnego ze śmiercią męża.
[00:10:00] – Miller pokazał ojca Niemcom na cmentarzu. Świadkowie zdrady, ucieczka Millera. Proces Millera w Krakowie. Matka poszła na jedną rozprawę. Miller ukląkł przed matką i mówił, że nie jest winien śmierci ojca. Mimo to dostał karę śmierci przez powieszenie.
[00:12:00] - ojciec boh. brał udział w I wojnie światowej. W 1916 roku dostał się do niewoli rosyjskiej, w której przebywał do 1923 r. W drodze powrotnej w 1924 r. poznał matkę boh., pobrali się. Wybudowali domek w Skawcach, urodziły się siostry boh. i sama boh.
[00:14:00] – ojciec był w piechocie. Nie było wówczas Wojska Polskiego. Ojciec uczył boh. ukraińskiej piosenki [boh. cytuje piosenkę], boh. przypuszcza, że w niewoli był na Ukrainie.
[00:16:00] – wybuch II wojny św. Kurier, który biegł przez miasto i kazał wszystkim uciekać, bo Kraków jest zaminowany. Rodzina boh. uciekła na wieś, ojciec został w Krakowie pilnować domu. Klimecki, prezydent Krakowa, poddał Kraków uznawszy, że miasto jest zbyt słabo bronione. Dzięki temu miasto nie zostało zburzone. Prezydent został aresztowany i rozstrzelany razem z ojcem.
[00:18:00] - Klimecki był wcześniej wiceprezydentem i objął stanowisko prezydenta miasta, gdy poprzedni prezydent uciekł z rodziną z Krakowa. Boh. poznała córkę zastrzelonego prezydenta, która opowiedziała jej o rozstrzelaniu swego ojca. Tego dnia rozstrzelanych było 60 osób. Odwiedziny przez boh. miejsca rozstrzelania ojca.
[00:20:00] – to miejsce to ziemia, brak na niej grobu. Córka prezydenta opowiadała, jak aresztowani zostali wywiezieni do Niepołomic 11 grudnia, byli prowadzeni w workach i związani drutem kolczastym.
[00:22:00] - miejsce egzekucji w Niepołomicach dziś, Kozie Górki. Historia miejsca rozstrzeliwań, grobowiec żydowski. Rozstrzeliwanie Żydów w dzień i na oczach mieszkańców.
[00:24:00] – boh. jako dziecko nie wierzyła w śmierć ojca. Bieda w czasie okupacji. Chodzili na wieś zbierać resztki ze żniw, mielili je na żarnach sąsiadki.
[00:26:00] – matka robiła zacierkę z mlekiem. Matce odczytano wyrok na męża dzień przed Wigilią.
[00:28:00] - postać matki boh., energiczna i nieuległa. Matka pomagała ciężarnej Niemce i Włochowi, zabrała ich do siebie do domu. Mieszkali u nich pół roku.
[00:30:00] - matka starała się, aby mogli wziąć ślub i wyjechać, załatwiła zezwolenia na ślub u [kardynała] Sapiehy. Ślub odbył się w Krakowie, matka upiekła placek młodej parze.
[00:32:00] - matka dała im błogosławieństwo, bo dziewczyna nie była pełnoletnia (wtedy pełnoletność to było 20 lat), ślub odbył się po włosku i niemiecku. Wyjazd pary do Włoch, pisali listy, urodził im się syn. Listy z włoskiego tłumaczył matce ksiądz, odpisywała im po niemiecku. Urwanie korespondencji. Matka pomagała jeńcom
[00:34:00] - ucieczka dwóch polskich jeńców przez dziurę w parkanie zrobioną przez dzieci. Matka dała im ubrania ojca, mogli uciekać dalej. Ojciec był trzymany na Montelupich.
[00:36:00] – Żydzi i ich sklepy. Żydzi byli zmuszeni uciekać do Kalisza, chcieli zostawić u matki kosz z porcelaną zamknięty na kłódkę. Niemcy podczas rewizji spytali o kosz, kazali go przywieźć na komisariat. Porcelana była owinięta w gazety żydowskie, przed zawiezieniem na komisariat musieli je przełożyć w coś innego. Wezwanie matki na przesłuchanie o życiu ojca. Zły tłumacz.
[00:38:00] – matka powiedziała, że Niemcy są mordercami, dostała w twarz i została zamknięta na Montelupich. Po dwóch miesiącach ją wypuszczono, rozchorowała się po tym, co tam zobaczyła. Dom pod nieobecność matki.
[00:40:00] – zwolnienie matki załatwił u Niemców jej były szwagier. W więzieniu na korytarzach było pełno krwi.
[00:42:00] – dziedziczenie przez boh. ubrań po starszych siostrach. Zakład sierocy po sąsiedzku z domem boh., która chodziła tam bawić się z dziećmi. Potem dzieci wywieziono do obozu. W butach chodzono tylko od święta, dzieci chodziły do kościoła na bosaka. Na miejsce dzieci wprowadzono Niemki, boh. z dziećmi rzucała w nie kamieniami.
[00:44:00] – sierociniec prowadziły zakonnice, dzieci chodziły boso do kościoła znajdującego się obok domu boh. Widziała, że niektórzy mają jeszcze gorzej niż ona. Matka chorowała, krzyczała przy zasłoniętych oknach. Po miesiącu jej się polepszyło, mogła wrócić do pracy. W Przeworsku boh. spędzała wakacje, byli tam dobrzy ludzie, szczególnie rodzina ukraińsko-polska.
[00:46:00] – we wsi odwet za Polaków rozstrzelanych przez Ukraińców. Mąż uciekł, jego żona została. Matka ubłaga Polaków, aby nie strzelali do żony gospodarza, uratowała jej życie. Wspomnienie uli i placków z miodem.
[00:48:00] – po wyzdrowieniu matka jeździła na handel, boh. jeździła z nią. Konfiskata towaru przez Niemców. Matka owinęła boh. słoniną i tak szmuglowały jedzenie. Matka wyprzedała wszystko w domu na jedzenie.
[00:50:00] – dzień wyzwolenia. Wkroczenie Rosjan. Ojciec w grobowcu przechowywał aparaty służące AK. Matka po wojnie była w ZBOWiD [Związek Bojowników o Wolność i Demokrację], który zorganizował kolonie dla dzieci.
[00:52:00] - wyjazd na wakacje do Mielna, boh. pierwszy raz widziała morze. Na miejscu były już dzieci z Warszawy, które ostrzegały dzieci z Krakowa, żeby uciekały, bo to okropne miejsce. Na koloniach było jak w więzieniu, nie było gdzie spać i co jeść, koleżanka została zamknięta za kradzież chleba. Choroby, zamknięcie.
[00:54:00] – przyjazd partyjnych pod koniec kolonii, nie było kontaktu rodzice-dzieci. Jak przyjechali partyjni, pozwolono im wyjść nad morze, nakłanianie do zabaw dzieci gimnazjalnych.
[00:56:00] – rzucenie w samochód partyjnych jabłkiem, rozbicie szyby. Następnym razem partyjni biorą zgłaszające się dzieci do Koszalina na zrywanie owoców. Wyjazd bez śniadania, zamknięcie w biurze do wieczora bez jedzenia i picia. Dzieci piszą po ścianach. Powrót do Mielna, starcie z kucharkami i zabranie jedzenia siłą.
[00:58:00] – próba ucieczki piechotą do Koszalina, pogoń na rowerach i zagonienie dzieci do Mielna. Przy wyjeździe z kolonii dzieci dostały melasę i bilet tylko do Koszalina. Na transport do Krakowa czekały 2 dni. Dzieci, które jadły melasę zatruły się i trafiły do szpitala. Po przyjeździe do Krakowa dzieci udały się do ZBOWiD-u, ale nikogo nie zastały, wszyscy urzędnicy uciekli.
[01:00:00] – wyjazd na kolonie to zemsta na akowcach. Dzieci rozstrzelanych. Matce odebrano rentę po ojcu po tym, jak uznano Armię Krajową jako organizację nie walczącą o Polskę. Kolonia była dla dzieci, które dużo przeszły.
[01:02:00] – sytuacja z kolonii: pani niosła na tacy jedzenie dla kierownictwa, jeden z chłopców kopnął tacę do góry, bo nie mógł znieść, że dzieci się głodzi, a kadrę karmi. Rodzice chodzili potem do ZBOWiD-u, ale bez efektu. Był to rok 1947 rok. [01:03:00] – Jak wkroczyli Rosjanie, było zimno. Boh. było ich żal. Sporo z nich nocowało u boh. w mieszkaniu.
[01:04:00] – Rosjanie domagali się zupy. Sąsiadka ucałowała radzieckiego żołnierza za wolność. Boh. skończyła szkołę, poszła do pracy, chodziła na defilady. W pracy partyjni zyskiwali więcej.
[01:06:00] – boh. nie godziła się z tym, buntowała się. Pracowała w zakładach blaszanych, wcześniej w szpitalu w księgowości, prowadziła magazyn zwierząt doświadczalnych. Była przerażona tą pracą i po pół roku ją zmieniła. Praca w zakładach blaszanych, nie było nazw produktów, tylko symbole, zakaz wstępu na produkcję, produkcja prawdopodobnie wojskowa
[01:08:00] – jak boh. odchodziła z pracy po wyjściu za mąż, wszyscy płakali. Dyrektor mówił, że zawsze może wrócić. Pytanie kadrowego o wykształcenie, powiedział, że ludzi bez wykształcenia będą zwalniać. On sam ledwo pisał. Sytuacja po śmierci Stalina.
[01:10:00] – nieznajomość sprawy katyńskiej. Członkowie PZPR nie musieli dużo pracować, dostawali mieszkania, mieli pieniądze za kierownicze stanowiska, a pracowali ich pomocnicy. Przywrócenie mamie emerytury po mężu akowcu.
[01:12:00] – nie było konsekwencji w stosunku do rodziny boh., bez ulg ale i bez prześladowań. Zapomnienie.
[01:14:00] - żal bohaterki za zapomnienie o akowcach i wspominanie tylko niektórych. Walka ojca o wolność podczas I wojny św. Anons w „Gazecie Krakowskiej” o zgłaszanie się rodzin akowców.
[01:16:00] – ogłoszenie i uroczystości w Niepołomicach, pomnik z nazwiskami.
[01:18:00] – treść napisu na tablicy w Niepołomicach, nazwiska rozstrzelanych. Książki na temat.
[01:20:00] – powtórzenie danych ojca z AK. Święta po aresztowaniu ojca nigdy nie były już prawdziwymi świętami, przestały mieć znaczenie. Wspomnienie dawnych świąt, tych prawdziwych.
mehr...
weniger
Bibliothek des Pilecki-Instituts in Warschau
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Mo. - Fr. 9:00 - 15:00 Uhr
(+48) 22 182 24 75
Bibliothek des Pilecki-Instituts in Berlin
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
Diese Seite verwendet Cookies. Mehr Informationen
Das Archiv des Pilecki-Instituts sammelt digitalisierte Dokumente über die Schicksale polnischer Bürger*innen, die im 20. Jahrhundert unter zwei totalitären Regimes – dem deutschen und sowjetischen – gelitten haben. Es ist uns gelungen, Digitalisate von Originaldokumenten aus den Archivbeständen vieler polnischer und ausländischer Einrichtungen (u. a. des Bundesarchivs, der United Nations Archives, der britischen National Archives, der polnischen Staatsarchive) zu akquirieren. Wir bauen auf diese Art und Weise ein Wissenszentrum und gleichzeitig ein Zentrum zur komplexen Erforschung des Zweiten Weltkrieges und der doppelten Besatzung in Polen auf. Wir richten uns an Wissenschaftler*innen, Journalist*innen, Kulturschaffende, Familien der Opfer und Zeugen von Gräueltaten sowie an alle an Geschichte interessierte Personen.
Das Internetportal archiwum.instytutpileckiego.pl präsentiert unseren Bestandskatalog in vollem Umfang. Sie können darin eine Volltextsuche durchführen. Sie finden ebenfalls vollständige Beschreibungen der Objekte. Die Inhalte der einzelnen Dokumente können Sie jedoch nur in den Lesesälen der Bibliothek des Pilecki-Instituts in Warschau und Berlin einsehen. Sollten Sie Fragen zu unseren Archivbeständen und dem Internetkatalog haben, helfen Ihnen gerne unsere Mitarbeiter*innen weiter. Wenden Sie sich auch an sie, wenn Sie Archivgut mit beschränktem Zugang einsehen möchten.
Teilweise ist die Nutzung unserer Bestände, z. B. der Dokumente aus dem Bundesarchiv oder aus der Stiftung Zentrum KARTA, nur beschränkt möglich – dies hängt mit den Verträgen zwischen unserem Institut und der jeweiligen Institution zusammen. Bevor Sie vor Ort Zugang zum Inhalt der gewünschten Dokumente erhalten, erfüllen Sie bitte die erforderlichen Formalitäten in der Bibliothek und unterzeichnen die entsprechenden Erklärungsformulare. Informationen zur Nutzungsbeschränkung sind in der Benutzungsordnung der Bibliothek zu finden. Vor dem Besuch empfehlen wir Ihnen, dass Sie sich mit dem Umfang und Aufbau unserer Archiv-, Bibliotheks- und audiovisuellen Bestände sowie mit der Besucherordnung und den Nutzungsbedingungen der Sammlung vertraut machen.
Alle Personen, die unsere Bestände nutzen möchten, laden wir in den Hauptsitz des Pilecki-Instituts, ul. Stawki 2 in Warschau ein. Die Bibliothek ist von Montag bis Freitag von 9.00 bis 15.00 Uhr geöffnet. Bitte melden sie sich vor Ihrem Besuch per E-Mail: czytelnia@instytutpileckiego.pl oder telefonisch unter der Nummer (+48) 22 182 24 75 an.
In der Berliner Zweigstelle des Pilecki-Instituts befindet sich die Bibliothek am Pariser Platz 4a. Sie ist von Dienstag bis Freitag von 10.30 bis 17.30 Uhr geöffnet. Ihr Besuch ist nach vorheriger Anmeldung möglich, per E-Mail an bibliothek@pileckiinstitut.de oder telefonisch unter der Nummer (+49) 30 275 78 955.
Bitte lesen Sie unsere Datenschutzerklärung. Mit der Nutzung der Website erklären Sie sich mit ihren Bedingungen einverstanden..