Zbigniew Wadas (ur. 1929, Wołkowce) opowiada o życiu w rodzinnej wsi na Kresach Wschodnich – przed wojną i podczas okupacji sowieckiej i niemieckiej. Wspomina matkę i ojca, zamordowanego przez ukraińskich nacjonalistów. Mówi o zbrodniach i publicznych egzekucjach, mordowaniu Żydów, wieszaniu członków UPA. Opisuje zbrodnie UPA oraz zdarzenie, w którym ojciec zabił w samoobronie własnego syna.
[00:01:00] szkoła przed wojną, w 1939 r. boh. miał iść do 3 klasy. Brat dostał wezwanie do wojska do Borszczowa.
[00:03:00] Po 2 tygodniach brat przeniesiony do strażnicy Korpusu Ochrony Pogranicza do Okopów św. Trójcy nad Zbruczem.
[00:05:00] ojciec dostał wezwanie do wojska, miał iść 18 września w poniedziałek. Chciał się pożegnać z synem Kazikiem w niedzielę. 17 września wjechał do wsi czołg, na czołgu flaga z Marksem, Engelsem, Leninem i Stalinem.
[00:08:00] ktoś poinformował rodzinę, że brat uciekł do Muszkatowców [Muszkatiwka, Muszkatówka] i dostał cywilne ubranie. Ojciec przywiózł go stamtąd konno do domu.
[00:09:00] Ukraińcy donieśli na brata, przyszli po niego Rosjanie, ale go nie aresztowali.
[00:11:00] jeden z sąsiadów (Wojciechowski) uratowany przez Rosjanina.
[00:12:00] brat z kolegą miał zostać na miejscu. Dostał rozkaz podpalenia koszar.
[00:13:00] wujek Kaczmarek – przedwojenny policjant zabrany na Syberię zimą, załadunek w Borszczowie do wagonów bydlęcych (wuj, ciocia, dwie córki). Mama przyniosła im jedzenie na drogę. Po drodze jedna z tych córek zamarzła, została wyrzucona z wagonu. Także starsi umierali w wagonach po drodze. [+]
[00:16:00] opinia boh., że „jego rodzinie się udało”. Latem 1945 r. mieli ich wywieźć, ktoś ich uprzedził, zabijali kury na drogę.
[00:17:00] wuj Kaczmarek był w więzieniu w ZSRR, kiedy nadeszli tam Niemcy, wypuścili go razem z innymi więźniami.
[00:18:00] kontyngent zbożowy – Niemcy mordowali tych rolników, którzy nie oddawali deputatu. Ojciec mówił po niemiecku, bo służył w armii austriackiej. Dzięki temu umiał się dogadać z Niemcami.
[00:20:00] Boże Narodzenie 1943 – ojciec zapraszał Ukraińca, który był w ich rodzinie, świętowali oba terminy świąt.
[00:22:00] na święta nie pito wódki. Kolędowanie. Najście banderowców, zamordowali ojca, boh. uciekł do sąsiada, spędził u niego trzy dni. Pogrzeb ojca.
[00:27:00] Dwaj bracia i siostra pracowali w Borszczowie, boh. z mamą zostali na gospodarstwie – 2 krowy, 2 konie. Potem mieszkali u wujka. Niemcy się wycofali, przyszli Rosjanie. Rzeź dokonana przez banderowców [boh. czyta coś z kartki].
[00:29:00] jeszcze „za Niemców”, kiedy ojciec żył, przyszli Ukraińcy (białe długie koszule, boso i z karabinem) aresztować ojca. Został zatrzymany w Borszczowie. Matka go odwiedzała codziennie.
[00:31:00] wuj Kaczmarek pisze list w sprawie ojca do dowódcy niemieckiego, policjanta. Matce udało się załatwić widzenie z ojcem. Nieoczekiwane wypuszczenie ojca i innych współwięźniów do domu [+]. Oboje wrócili do domu.
[00:37:00] dalsze dzieje rodziny, śmierć ojca.
[00:39:00] najstarszy brat nie poszedł do wojska, pracował w [MTS] – jeździł traktorem. Dostał przydział do wsi – zamieszkał u Ukraińca. Raz przyszli banderowcy, uciekł ciągnikiem. Inny banderowiec dał mu konia, żeby mógł na nim uciec, dotarł do Borszczowa.
[00:44:00] banderowcy uprzykrzali życie, wszyscy się bali, rodzina postanowiła uciekać do Borszczowa. Po żniwach przeprowadzili się do rodziny w Borszczowie, zabrali zwierzęta. Po paszę dla nich jeździli do wioski dwa razy w tygodniu. Wiosną 5 marca [1946] zorganizowano wyjazd Polski. Trzy rodziny w wagonie bydlęcym, trochę zboża dla siebie do jedzenia. Musieli zostawić krowy i konie.
[00:48:00] postój i kontrola we Lwowie, dalej do Rawy Ruskiej – tam przesiadka do furmanki. Dotarli do Biłgoraja, mieszkali tam w szkole 2 tygodnie, dostawali jedzenie, potem zasiedlili domy po Ukraińcach. Uprawiali rolę, pierwsze plony jesienią, pomagali im sąsiedzi.
[00:51:00] dowiedzieli się, że rodzina żony brata jest w Zamościu – poszli ich odnaleźć .Wielu Polaków z Kresów osiedliło się w Kożuchowie na Ziemiach Odzyskanych. Postanawili wyjechać tam. Furmanką do Biłgoraja, dalej pociągiem przez dwa miesiące (Głogów, Zielona Góra, Nowa Sól - błądzili w poszukiwaniu Kożuchowa). Dostali mieszkanie w Kożuchowie przy młynie elektrycznym, tam spędzili Boże Narodzenie. „Polskie NKWD” kazało im przeprowadzić się do innego domu, potem do kolejnego. Zamieszkali: mama, boh. z siostrą, brat z żoną, do dziś mieszkają tam ich dzieci.
[00:57:00] 3-letnia szkoła zawodowa w Nowej Soli. Wezwanie do wojska w Modlinie, po prawie 3 latach – szkółka lotnicza. Praca w fabryce w Kożuchowie. Mistrz ślusarstwa, kurs pomiarowców na WSI w Zielonej Górze, kolejna szkoła - technikum.
[01:02:00] boh. czyta z książki listę ofiar banderowców (UPA) ze swojej rodziny. Tortury na członkach rodziny , których zakatowali banderowcy. Zginął też Ukrainiec Zawierucha - za to, że pomagał Polakom.
[01:06:00] przed wojną Polacy i Ukraińcy żyli w zgodzie. Małżeństwa mieszane były powszechne.
[01:07:00] takie mieszane małżeństwa było np. w Głęboczku, syn był banderowcem, dostał rozkaz zamordowania matki, bo była Polką. [++]
[01:10:00] Głęboczek to wieś polsko-ukraińska (połowa mieszkańców to Ukraińcy, połowa Polacy). Masakra Polaków. Opowieść kobiety z przestrzelonym uchem. [++]
[01:13:00] ojciec pomagał budować dom ukraińskiemu sąsiadowi, Ukraińcy pomagali przy młocce.
[01:15:00] we wsi była cerkiew – boh. był tam chrzczony. Między starszymi mieszkańcami nie było rozróżnienia na Polaków i Ukraińców, tylko młodzi chcieli zwady.
[01:17:00] małżeństwa mieszane były w każdej wsi. Razem się bawili na zabawach. Największe zbrodnie na Polakach były podczas drugiego wkroczenia Rosjan, banderowcy byli bezkarni.
[01:20:00] kolonia Wołkowicka – przyjechali oficerowie radzieccy, zostali zatrzymani przez banderowców, rozbrojeni, rozstrzelani i spaleni na wozie.
[01:21:00] wyprawa zimą z Borszczowa do wsi po paszę dla zwierząt. Boh. nie chciał jechać, miał złe przeczucie. We wsi pustki, nikogo nie ma. Postanawili uciekać. Rosjanie otworzyli ogień, strzelanina z banderowcami, wielu zginęło.
[01:26:00] Żydzi ze wsi i okolicy zostali zabrani przez Niemców, rozstrzelani w Borszczowie. Opis egzekucji. [++]
[01:29:00] aresztowanie i zamordowanie Ukraińca za to, ze używał bezprawnie młyna wbrew zakazowi Niemców. Musiał go zastrzelić policjant ukraiński – publiczna egzekucja. To był początek 1945 r. Żydzi obracali szyderczo ciałami. [++].
[01:30:00] inna publiczna egzekucja: powieszenie banderowca, wisiał 3 dni. [+]
[01:35:00] rowy pełne ciał pomordowanych przez Niemców Żydów – wały usypane z ludzkich ciał. Teraz w tym miejscu jest boisko.
[01:37:00] boh. dostał nahajem po plecach od Niemca.
[01:38:00] młody sąsiad Żyd chował się przez 3-4 miesiące w stodole w gospodarstwie boh., który mu nosił jedzenie. Boh. poradził mu, żeby uciekł do stodoły w pobliskim majątku, ale go złapali. Boh. udawał, że jeździ na nartach.
[01:42:00] ukraiński policjant strzelał na drodze do idącej Żydówki. [+]
[01:43:00] kolektywizacja wsi [podczas 1 okupacji sowieckiej]. Rosjanie zabrali pole, w zamian dali kamienisty kawałek ziemi. Niemcy oddali pola.
[01:44:00] strzelanina w Borszczowie pomiędzy banderowcami a żołnierzami radzieckimi.
[01:47:00] gdy służył w wojsku w Modlinie z żołnierzami z różnych stron Polski, opowiadał swoją historię. Nie dowierzali. Wezwano go do dowódcy – wypytywano o śmierć ojca, drobiazgowe przesłuchanie. Oficerowie kazali milczeć w sprawie zbrodni ukraińskich.
[01:51:00] przez całe życie bał się o tym mówić. Teraz się nie boi. Wycieczka do Lwowa. Opowieść ukraińskiego przewodnika, jak radzieckie czołgi zrównywały z ziemią Cmentarz Orląt Lwowskich pod budowę nowej drogi w czasie, kiedy Breżniew otrzymywał w Polsce Wielki Krzyż [Virtuti Militari]. Za prezydentury Kwaśniewskiego odnowiono cmentarz.
[01:55:00] rodzina boh: syn i dwie córki, sześcioro wnucząt, dwanaścioro prawnucząt.
[01:56:00] kiedy rodzina boh ukrywała się przed banderowcami, jeden sąsiad zaproponował im schronienie. Poszli wieczorem, po zmroku. Usłyszeli strzały w pobliskim majątku – Ukraińcy wywozili zboże, zabrali zwierzęta, a dwór podpalili. Stacjonowali tam dwaj Ślązacy, żołnierze Wermachtu, którzy uciekli ze strachu. Spalone budynki, maszyny stoją po dziś dzień.
[01:58:00] Opinia boh. nt. Bandery i banderowców. Zawiedzione nadzieje po Piłsudskim. Historia rzeźnika Ukraińca i jego matki zesłanych na Syberię na 5 lat.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Monday to Friday, 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
All those wishing to access our collections are invited to the Pilecki Institute at ul. Stawki 2 in Warsaw. The reading room is open from 9–15, Monday to Friday. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.