Jan Zarębski (ur. 1934 r., Łajszczew Stary k. Skierniewic ) opowiada wstrząsającą historię swojego wojennego dzieciństwa. Urodził się na wsi, miał troje rodzeństwa – dwie siostry i brata. Rodzice pracowali na niewielkim gospodarstwie. Latem 1939 r. przez ich wieś szły kolumnami polskie oddziały. Ojciec zanosił żołnierzom wodę do picia, 5-letni Janek również ustawił się z kubeczkiem przy drodze. Potem, kiedy do wsi zbliżali się Niemcy, mama z dwojgiem dzieci uciekła w okolice Żyrardowa. Ojciec z Jankiem i jedną z córek został, żeby pilnować dobytku. W drodze na Warszawę Niemcy palili wszystko na swojej drodze, w nocy Janka obudziły płomienie i dym. Ich dom spłonął w połowie, wieś zastała spalona w 85%. W domu była bieda. Mama pana Jana miała koleżankę na ulicy Chłodnej w Warszawie, której jej mąż był dyrektorem w fabryce, nie mieli dzieci. Janek został oddany do nich na wychowanie (ok. 1941/42). W trakcie okupacji opiekunowie pana Janka zostali schwytani w łapance i wywiezieni do obozów (pan Janek nie wie, dokąd konkretnie). Chłopiec nawet tego nie zauważył, bo bawił się jak zwykle na podwórku. Dopiero wieczorem okazało się, że nie miał już domu ani przybranych rodziców. Od tego momentu tułał się po wolskich piwnicach. W czasie powstania chodził do browaru Haberbuscha, gdzie można było dostać ziarno do jedzenia. Przychodzili tam też żołnierze batalionu Zaremba – Piorun. Dwie dziewczyny zabrały go do oddziału na Poznańską. Dostał hełm i stał się łącznikiem - nosił meldunki, listy, a także amunicję do stanowiska ogniowego. Powstańcy wołali na niego „Janko Muzykant”, bo w gruzach znalazł organki i grał na nich „Warszawiankę”, bardzo fałszując, jak dziś mówi. Miał 10 lat. Chyba był wtedy szczęśliwy. Warszawę opuścił razem z powstańcami. W drodze jeden z chłopaków powiedział mu, że taki mały jak on nie przeżyje obozu i żeby się lepiej schował pod mostkiem, obok którego właśnie przechodzili. Razem z nim ukryła się jakaś dziewczyna. Pan Janek leżał tam skulony aż do nocy, dopiero po ciemku odważył się wyjść. Szedł polami. W Milanówku zaopiekowała się nim dalsza rodzina, ale jego ciągnęło do Warszawy. Wrócił tam w 1945 r. Domu, w którym mieszkał na Chłodnej, już nie było. Trafił na Płocką i znów krył się po piwnicach. Były tam też inne dzieci i ich mamy. Pan Janek przyłączył się do Władysławy Grzelak, matki trzech córek, która pozwoliła mu z nimi zamieszkać w zdobytym wreszcie pokoju. Uczył się w szkole zawodowej na Karolkowej. Rodzinę odszukał dopiero po paru latach. Wszyscy przeżyli wojnę. Ojciec powiedział panu Jankowi, żeby został w Warszawie i pracował nad jej odbudową. Pan Janek robił to ze wszystkich sił. Od początku lat 50-tych przez ok. czterdzieści lat pracował w Zakładach Radiowych Kasprzaka. Na wspomnienie wojny, powstania i swojej tułaczki płacze.
more...
less
Streszczenie relacji (czas wg zmontowanej relacji) [00:07:00] AUTOPREZENTACJA BOHATERA
opis rodziny - rodzice, dwie siostry i starszy brat.
[00:01:40] PRACA RODZICÓW, prowadzenie gospodarstwa i praca na roli.
[00:02:08] WSPOMNIENIE DZIECIŃSTWA PRZED WOJNĄ, wszyscy mieszkali w jednym domu. Na jedynym łóżku spali rodzice, na drugim boh. z rodzeństwem.
[00:04:56] ODDANIE BOH. DO ADOPCJI, koleżanka matki boh. przyjechała w odwiedziny z Warszawy. Sama nie mogła mieć dzieci, z mężem poprosili matkę boh. żeby dała im na wychowanie dziecko. Matka oddała im syna.
[00:05:55] WYBUCH WOJNY, OPIS WOJSKA, boh. bawiąc się na łące widział wojsko. Każdego dnia zmieniało się - artyleria, saperzy. Mycie i golenie się żołnierzy nad rzeką. Posiłki, opis zajęć wojskowych. Płacz kobiet, którym zabierano mężów do wojska. Ojciec przynosił wojsku wodę do picia.
[00:13:16] DOM W OGNIU, rano boh. budzi dym, okazuje się że dom płonie. Niemcy miotaczami ognia podpalali chaty. Ojciec wyprowadza rodzinę na podwórko. Sąsiad pomaga w akcji gaszenia. Ojciec zostaje niegroźnie postrzelony przez jadących szosą Niemców.
[00:19:18] SOCHACZEW, masakra w Boryszewie k. Sochaczewa. Zginął tam najmłodszy wujek boh. który był żołnierzem.
[00:21:17] SPALONY DOM, opis funkcjonowania w domu po spaleniu, deszcz i przeciekanie dachu.
[00:25:15] NIEMIEC W DOMU, przyszedł, bo chciał się ogrzać. Opowieść Niemca o jego żonie i dzieciach. Niemiec wyszedł i po chwili wrócił z workiem pełnym kanapek, poczęstował nimi rodzinę boh. Okazało się, że Niemcy przyjechali, aby zabrać ze wsi świnie. Niemiec, gość rodziny, powiedział że rodzinie boh. nie wolno nic zabierać, gdyż mają małe dzieci. [+]
[00:31:30] PALENIE DOMÓW, Niemcy spalili 75% domów. Paliła się cała wieś.
[00:33:58] POJAWIENIE SIĘ ROSJAN, żołnierze radzieccy gwałcili kobiety. Polacy chowali córki pod podłogę, aby uchronić je przed gwałtem. Wojsko rosyjskie piło samogon.
[00:36:32] OPIS ROSJAN, byli niewyspani, spali gdziekolwiek. Ładowanie magazynków amunicją.
[00:38:45] ADOPTOWANY BOH. W WARSZAWIE, boh. trafia na wychowanie do przyjaciółki matki, mieszkał na ul. Chłodnej. Opis nowej rodziny boh. Podczas zabawy boh. na podwórku jego rodzina zastępcza zostaje zabrana. Boh. zostaje sam.
[00:43:06] LOSY BOH. BEZ RODZINY, chodzi do browaru Haberbuscha na Grzybowską po pożywienie. Tuła się po piwnicach, ma 7 lat.
[00:46:01] WYBUCH POWSTANIA, boh. został łącznikiem, chodził z wiadomościami, nosił amunicje na posterunki. Boh. trafił do batalionu AK „Zaremba-Piorun”.
[00:48:27] UBRANIE BOH., kamaszki, marynarka, hełm.
[00:49:16] ZADANIA BOH., biegał klatami schodowymi i piwnicami jako doręczyciel.
[00:49:45] ORGANKI, boh. znajduje organki i fałszując zaczyna grać Warszawiankę. Nikt nie znał imienia boh., więc zaczęto go nazywać muzykant, a później miał już pseudonim „Janko Muzykant”. [++]
[00:51:40] PRZYSIĘGA, jaką złożył boh. na ul. Poznańskiej 12.
[00:52:38] WSPOMNIENIE POWSTANIA, strach przed „goliatami”. Widok prowadzonych przez Niemców kobiet.
[00:53:20] POŻYWIENIE, przeważnie kasza pęczak.
[00:54:23] KOLEDZY Z ODDZIAŁU, dowódca i koledzy z oddziału.
[00:56:36] ŚMIERĆ „OJCZYMA”, przybranego ojca boh. Wyjście z miasta po kapitulacji powstania. Niemiec strzela w kierunku uciekającego chłopaka.
[00:57:50] WYPROWADZENIE Z WARSZAWY, podczas wyprowadzenia ze stolicy kolega z batalionu radzi mu, żeby się ukrył pod mostem. Biegnie do kryjówki z dziewczyną, czekają w ukryciu do nocy. Gdy zapada zmierzch, bohater udaje się w kierunku Milanówka, gdzie ma dalszą rodzinę. [++]
[01:01:18] MILANÓWEK, do miasteczka boh. idzie dwa dni. Trafia do rodziny, która się nim zaopiekowała. Podróż pociągiem do Warszawy.
[01:03:28] WARSZAWA, wszystko w gruzach, boh. traci rozeznanie. Idzie na ul. Chłodną, tam wszystko zburzone. Przejście na ul. Górczewską i na Płocką 30b, gdzie w piwnicach boh. znajduje kobiety z dziećmi. Zostaje z nimi na noc. Po paru dniach rodziny zaczynają zajmować mieszkania.
[01:04:44] PRZYGARNIĘCIE BOH. PRZEZ KOBIETĘ, pani Grzelakowa zajmuje kawalerkę-pokój wraz ze swoimi córkami i zabiera ze sobą boh. W pokoju boh. mieszka na podłodze. Kiedy zaczął pracować, płacił za lokum 100 zł.
[01:08:50] SPOTKANIE Z OJCEM, boh. spotyka się z ojcem w Żyrardowie. Ojciec doradza synowi, aby poszedł do Warszawy i do szkoły na kierunek rzemieślniczy, ponieważ będą potrzebne ręce do odbudowy stolicy.
[01:09:25] SZKOŁA, boh. miał dobre oceny, dzięki czemu mieszkał w internacie za darmo.
[01:10:05] WOJSKO, dwa lata służby wojskowej.
[01:11:15] TECHNIKUM RADIOWO- TELEWIZYJNE, nauka i praca
[01:11:47] SPOTKANIE Z RODZICAMI PO WOJNIE, pierwsze spotkanie z rodzicami w latach 50.
[01:12:48] ODBUDOWA WARSZAWY, boh. opisuje swoje prace, bursy dla kobiet.
[01:14:20] SPOTKANIE Z OJCEM, powrót „syna marnotrawnego”. Rodzina myślała, że boh. nie żyje.
[01:17:13] RODZINA ZASTĘPCZA, opis państwa z ul. Chłodnej, którzy wzięli boh. na wychowanie. Pani Tomaszewska wróciła z obozu do Warszawy szukać męża, później udała się do mamy boh..
[01:23:20] ŻONA, opis żony pana Jana.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Monday to Friday, 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
All those wishing to access our collections are invited to the Pilecki Institute at ul. Stawki 2 in Warsaw. The reading room is open from 9–15, Monday to Friday. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.