Ks. Zygmunt Nocoń (ur. 1932, Piastów) – pochodzi z rodziny robotniczej, zamieszkałej w 1939 roku w podwarszawskim Piastowie, gdzie ojciec pracował w Fabryce Wyrobów Gumowych Stomil. W 1940 przeprowadzono się do Łobzowa. W czasie okupacji Zygmunt Nocoń chodził do szkoły powszechnej, po wyzwoleniu był uczniem gimnazjum w Wolbromiu, w roku 1950 zdał maturę. Od 1945 działał w harcerstwie, należał do Krucjaty Eucharystycznej i był ministrantem. Ukończył Seminarium Duchowne w Kielcach, święcenia kapłańskie przyjął w 1956 roku, był wikariuszem w Brzezinach i Sławkowie. W roku 1959 został mianowany prokuratorem kieleckiego Seminarium Duchownego, pracował tam na różnych stanowiskach do 2007 r. W latach 1968-73 studiował historię sztuki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, w latach 1973-2007 był przewodniczącym Diecezjalnej Komisji Artystyczno-Budowlanej. Jako emeryt zamieszkał w klasztorze w Św. Katarzynie, pełniąc funkcję kapelana sióstr bernardynek.
[00:00:07] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1932 r. w Piastowie.
[00:00:20] Rodzice pochodzili z Łobzowa, ślub wzięli w 1929 r. Ojciec pracował w Fabryce Wyrobów Gumowych Stomil w Wolbromiu, właściciel otworzył filię w Piastowie i rodzina tam się przeprowadziła. W 1930 urodziła się starsza siostra boh. W Piastowie mieszkano do 1940 r.
[00:01:22] Dom znajdował się blisko fabryki i torów kolejowych, w 1939 kopano okopy, zaklejano szyby. Ojciec przyniósł maskę przeciwgazową, która sprawiła, że boh. nie bał się Niemców. W czasie nalotu po wybuchu wojny dzieci wyprowadzono z kościoła – walka artylerii przeciwlotniczej z samolotami, pierwsza tonowa bomba zrzucona koło fabryki Wedla. Boh. pobiegł z chłopcami na miejsce walk przy szosie z Pruszkowa, gdzie leżały zwłoki szeregowca i oficera, które potem pochowano. W 1940 r. wrócono do Łobzowa.
[00:04:28] Przedstawienie rodziców: Julii z d. Pasich i Mikołaja, ojciec pochodził z biednej, a matka z zamożnej rodziny. Dziadek Pasich brał udział w wojnie rosyjsko-japońskiej, potem był kolejarzem, miał w Łobzowie duże gospodarstwo. Boh. ukończył sześć klas szkoły podstawowej – powody, dla których nie poszedł do VII klasy.
[00:05:25] W 1945 niedaleko domu była linia okopów, po ucieczce Niemców i przejściu Rosjan boh. z kolegami zbierał tam broń, z której strzelano. W Boże Ciało podpalono skład amunicji koło Wolbromia, który gasili saperzy. Okoliczności śmierci jednego z kolegów. Rosjanie wracający na wschód kwaterowali w szkole, ich ciężarówki były załadowane sprzętem sportowym, w tym piłkami, rowerami. Jeden z żołnierzy nie potrafił uruchomić motocykla – udana kradzież. [+]
[00:09:30] W 1945 boh. poszedł do gimnazjum w Wolbromiu – powody zmiany klasy z drugiej na pierwszą, w 1948 zdał małą maturę, 1950 maturę. W mieście działała Armia Polska [Armia Podziemna], do której należeli znajomi. Kolega, z którym boh. siedział w ławce, został potem skazany na 15 lat więzienia. W tzw. „procesie wolbromskim” sądzono m.in. księdza prefekta Piotra Oborskiego, aresztowanego w 1950 r., w procesie zapadły dwa wyroki śmierci i wyroki dożywocia. 28 marca 1948 po śmierci gen. Świerczewskiego w szkole odbyła się akademia, na której wystąpił chór szkolny prowadzony przez prof. Bernarda, lwowiaka – zaśpiewano o zdradzieckim Stalinie i chórzyści zostali na dwie doby zatrzymani. Proces wolbromski miał miejsce, gdy boh. był w seminarium. Święcenia otrzymał w czerwcu 1956 r. – trudności z uzyskaniem parafii. Boh. wrócił do rodziców i pomagał choremu proboszczowi Sufajdzie. Do parafii w Brzezinach wyjechał pod koniec października [1956], gdy do władzy doszedł Gomułka.
[00:13:52] Półtora roku później został wikariuszem w Sławkowie. Sąsiednia parafia w Bolesławiu zbuntowała się – przejęcie kościoła przez kościół narodowy. W 1959 r. został mianowany prokuratorem Seminarium Duchownego, pracował tam na różnych stanowiskach do 2007 r. Jako emeryt zamieszkał w klasztorze w św. Katarzynie pełniąc funkcję kapelana sióstr bernardynek. Pierwsza kwota wypłaconej emerytury.
[00:15:10] Babcie i rodzice byli pobożni, z powodu odległości od kościoła boh. nie był ministrantem. W 1944 przeniesiono się do Wolbromia, po zakończeniu wojny boh. chodził do kościoła na różaniec, wypatrzył go ksiądz prefekt i zaproponował bycie ministrantem – nauka ministrantury po łacinie w jeden dzień. Wśród ministrantów był szkolny kolega Stasio Pardela. Potem boh. należał do Krucjaty Eucharystycznej. Od 1945 aktywnie działał w harcerstwie – wspomnienie nocnego ogniska w lesie w kwietniu 1946, w czasie którego złożono przyrzeczenie. Na ognisku był ks. Stanisław Urbański. Gdy w 1948 zmieniano treść harcerskiego przyrzeczenia, 14 drużyna z Wolbromia rozwiązała się – praca harcerska w podziemiu. W 1949 r. boh. był gospodarzem sześciu podobozów w Okartowie k. Orzysza. Po latach jako wikariusz w Sławkowie jeździł z młodzieżą na obozy.
[00:18:44] Boh. zapisał się do seminarium 4 czerwca 1950, przyjmował go rektor ks. Szczepan Sobalkowski. Matka chodziła na pielgrzymki na Jasną Górę, boh. poszedł z nią w 1946 – uroczystość zawierzenia Polski Matce Bożej z udziałem prymasa Hlonda i kardynała Sapiehy. Boh. służył do mszy jako ministrant, zmęczony długą uroczystością przysnął na schodach opierając głowę o nogi kardynała. Potem regularnie chodził na pielgrzymki, także po maturze – msza odprawiana przez księdza rektora Sobalkowskiego, który poznał boh. i poprosił o służenie do mszy. Przed obrazem Matki Boskiej ksiądz płakał, potem okazało się, że toczyło się przeciwko niemu śledztwo związane ze sprawą biskupa Kaczmarka. Księdza Sobalkowskiego aresztowano i kilka lat siedział w więzieniu. [+]
[00:22:02] Ksiądz Oborski radził, by boh. nie przyznawał się, że idzie do seminarium, napisał więc w życiorysie, że chciałby studiować polonistykę. Gdy zdał maturę z wyróżnieniem, dyrekcja szkoły wysłała jego papiery na Uniwersytet Jagielloński, gdzie przyjęto go bez egzaminu. Boh. zgłosił się do seminarium i poprosił o odesłanie dokumentów z Krakowa. [+]
[00:23:00] Pełniąc funkcję prokuratora seminarium odpowiadał za sprawy administracyjne i ekonomiczne. W budynku seminarium były pokoje gościnne. Na różne spotkania i wykłady przyjeżdżał ks. biskup Karol Wojtyła – okoliczności poczęstowania biskupa orzechówką, wspomnienie obiadu, na którym podano białą kiełbasę. W kwietniu 1978 r. było 250-lecie Seminarium Duchownego, boh. brał udział w przygotowaniu wystawy i potem oprowadzał kardynała Wojtyłę – jego dobra pamięć. Rok później boh. był z biskupem Jaroszewiczem na nabożeństwie w Mogile – spotkanie z papieżem Janem Pawłem II, który zapytał o kielecką wystawę. Kolejne spotkanie z papieżem w Kielcach.
[00:30:55] Konsekracja biskupa Szymeckiego w 1982 r. odbyła się w Kaplicy Sykstyńskiej. W kieleckim seminarium w refektarzu profesorskim posiłki podawała Janina Wysocka, która potem jako siostra Germana była przez kilka lat gosposią w Watykanie. Dzięki jej sugestii zamówiono w Ćmielowie zastawę stołową na 24 osoby, zestaw ważył 650 kilogramów. Papież używał kompletu, ponieważ co jakiś czas zamawiano jego elementy w miejsce stłuczonych.
[00:34:00] Na pierwszym roku w seminarium było 38 kleryków, do święceń doszło kilkunastu. Na rok przed święceniami czterech kleryków wytypowano na studia: ks. Goska, ks. Mieczysława Jaworskiego, ks. Łydkę i boh., który jednak zamiast studiować podjął obowiązki prokuratora seminarium. W 1968 r. biskup Jaroszewicz nakazał mu podjęcie studiów – wybór historii sztuki.
[00:36:50] W czerwcu 1959 atakowano biskupa Czesława Kaczmarka. Przed wojną ksiądz Kaczmarek studiował w Lille, razem z nim do Francji pojechał ks. Świderski. Ksiądz Kaczmarek był duszpasterzem polskich emigrantów. Po powrocie do Polski został szefem Akcji Katolickiej – nominacja na stanowisko biskupa kieleckiego w 1938 r., reakcja środowiska kieleckiego. Biskup Kaczmarek przyszedł na miejsce biskupa Augustyna Łosińskiego, który był przyjacielem carewicza i przeciwnikiem Piłsudskiego. Po pogromie w Kielcach w 1946 r. biskup Kaczmarek ustanowił komisję do zbadania sprawy, napisany przez nią protokół trafił do ambasadora USA i pocztą dyplomatyczną do Stanów, w 1996 przedłużono tajność dokumentu.
[00:42:50] W czasie okupacji biskup Kaczmarek pisał do gubernatora Franka w sprawach seminarium, którego budynek zajął szpital niemiecki – sytuacja kleryków. Rektor Jaroszewicz przyjął 76 kleryków z innych seminariów. Gdy boh. podejmował naukę po wojnie, konta seminarium były zablokowane – represje wobec księży, z grupy aresztowanych tylko biskup Jaroszewicz nie został skazany. We Wronkach siedział generał mający takie same inicjały jak biskup Kaczmarek – sprawa zastrzyku dla więźnia o inicjałach Cz. K. W czasie aresztowań księży część dokumentów spalono, by nie dostała się w ręce UB.
[00:46:35] Postawa rektora ks. Józefa Pawłowskiego w czasie nabożeństwa w dniu 3 maja, w czasie którego skrytykowano biskupa Łosińskiego. Boh. wolał uczyć dzieci niż pracować w seminarium. Biskup Sobalkowski zmarł w 1958 r. w 20 godzin po wyświęceniu. Po nim rektorem seminarium został ks. Szafrański, z którym nikt nie chciał współpracować jako prokurator – wybór boh. na to stanowisko. Sprawa zablokowania kont seminarium, problemy boh., który został mianowany przez biskupa Kaczmarka – wypisanie drugiej nominacji z podpisem biskupa Jaroszewicza.
[00:50:10] Boh. 17 razy stawał na kolegium za różne drobne niedopatrzenia, dwa razy miał sprawy w sądzie. Księża dostawali zboże z okolicznych parafii – zatrzymanie i odebranie transportu przez milicję. W czasie rozprawy adwokat Wrzeszcz poinstruował boh., jak ma się bronić – przebieg rozprawy, wezwanie urzędnika d.s. wyznań Stanisława Pachołka. Zasądzenie zwrotu zboża. Boh. nie zameldował księży, którzy przyjechali na trzydniowe rekolekcje i za to wezwano go na kolegium. Druga sprawa rozpatrywana tego dnia dotyczyła kłótni dwóch kobiet – prośba boh. o osobną rozprawę.
[00:55:00] Boh. jeździł motocyklem marki „Jawa” i biskup, uznając, że jeszcze nie ma „ogona”, wysłał go do Świętej Lipki z dokumentami. Gdy już był prokuratorem seminarium, jeden z milicjantów zapytał go, w jaki sposób wymknął się pilnującym go patrolom. Boh. jadącego w sutannie zatrzymał patrol drogówki – odpowiedź na zadane pytanie.
[00:56:30] Przygotowania do wizyty papieża w Kielcach w 1991 r. zaczęto rok wcześniej. Boh. był w komisji przygotowania placu i ołtarza – kryteria wyboru miejsca, zamówienie 50 km żerdzi z Lasów Państwowych i ponad 15 tys. króciaków. Zaangażowanie Fabryki Łożysk Tocznych „Iskry”. Budowa podium ołtarzowego – ilość użytych materiałów. Ołtarz zrobiono z drewna modrzewiowego. W listopadzie 1990 boh. zorganizował spotkanie twórców ludowych – wykonanie świątków, potem cztery figurki papież zabrał do Watykanu. Zamiast balustrad ołtarz obwiedziono liną konopną. Część zgromadzonych desek podpalono, gdy ludzie rozchodzili się po mszy podjeżdżali chłopi traktorami i zabierali króciaki.
[01:01:32] Zachowanie w różnych sytuacjach. Jeden z kolegów-księży był na wycieczce z uczniami, zrobiono wspólną fotografię opiekunów i nauczycieli, potem zdjęcie wykadrowano i szantażowano księdza zdjęciem z nauczycielką. W 1974 boh. jechał na nabożeństwo do Lipnicy Murowanej, w czasie jazdy został zatrzymany i dostał mandat. Jakiś czas potem wezwał go Stefan Jarosz, kielecki pełnomocnik d.s. wyznań i szachował go zapłaconym mandatem. Ksiądz z Bodzentyna 15 sierpnia głosił kazania nawiązujące do Bitwy Warszawskiej, jedno z kazań nagrano i ksiądz został wezwany przez Jarosza.
[01:05:44] Do boh. jako spowiednika przyszedł mężczyzna, który poprosił, by przyszedł do niego w cywilnym ubraniu. W mieszkaniu puścił mu kasety z podsłuchu telefonów kieleckiego seminarium i poprosił o ostrzeżenie kolegów-księży. Boh. jest zdania, że w obecnych czasach także nie należy mówić wszystkiego. Po uprzedzeniu, że jest decyzja o blokadzie kont, boh. zdążył opłacić konieczne rachunki. Pewnego dnia do spowiedzi przyszedł członek KC PZPR i boh. go wysłuchał.
[01:10:02] W maju boh. dowiedział się od biskupa Jaroszewicza, że będzie studiował – wybór Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, gdzie przyjęto go na piąty rok teologii z równoczesnym uczestnictwem w zajęciach z historii sztuki. Raz w miesiącu na wykłady przyjeżdżał biskup Wojtyła, który w grudniu na opłatek przychodził do zakładu Historii Sztuki – spotkanie z boh.
[01:13:55] W czasie pobytu na Jasnej Górze boh. spotkał się z prymasem Wyszyńskim – wymiana zdań z biskupem Jaroszewiczem. Wspomnienie kupna polędwicy w sklepie dla członów partii przed spodziewanym przyjazdem prymasa.
[01:16:25] W 1959 r. na komisję wojskową wezwano kilkudziesięciu kleryków, przewodniczącym komisji był lekarz, Rosjanin – próbując ich zwolnić, boh. musiał pić alkohol z członkami komisji. Zdobywanie materiałów potrzebnych do remontu – transport przy pomocy kleryków, zakup płytek na podłogę w kuchni. W 1982 boh. został kapelanem sióstr bernardynek.
mehr...
weniger
Bibliothek des Pilecki-Instituts in Warschau
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Mo. - Fr. 9:00 - 15:00 Uhr
(+48) 22 182 24 75
Bibliothek des Pilecki-Instituts in Berlin
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
Diese Seite verwendet Cookies. Mehr Informationen
Das Archiv des Pilecki-Instituts sammelt digitalisierte Dokumente über die Schicksale polnischer Bürger*innen, die im 20. Jahrhundert unter zwei totalitären Regimes – dem deutschen und sowjetischen – gelitten haben. Es ist uns gelungen, Digitalisate von Originaldokumenten aus den Archivbeständen vieler polnischer und ausländischer Einrichtungen (u. a. des Bundesarchivs, der United Nations Archives, der britischen National Archives, der polnischen Staatsarchive) zu akquirieren. Wir bauen auf diese Art und Weise ein Wissenszentrum und gleichzeitig ein Zentrum zur komplexen Erforschung des Zweiten Weltkrieges und der doppelten Besatzung in Polen auf. Wir richten uns an Wissenschaftler*innen, Journalist*innen, Kulturschaffende, Familien der Opfer und Zeugen von Gräueltaten sowie an alle an Geschichte interessierte Personen.
Das Internetportal archiwum.instytutpileckiego.pl präsentiert unseren Bestandskatalog in vollem Umfang. Sie können darin eine Volltextsuche durchführen. Sie finden ebenfalls vollständige Beschreibungen der Objekte. Die Inhalte der einzelnen Dokumente können Sie jedoch nur in den Lesesälen der Bibliothek des Pilecki-Instituts in Warschau und Berlin einsehen. Sollten Sie Fragen zu unseren Archivbeständen und dem Internetkatalog haben, helfen Ihnen gerne unsere Mitarbeiter*innen weiter. Wenden Sie sich auch an sie, wenn Sie Archivgut mit beschränktem Zugang einsehen möchten.
Teilweise ist die Nutzung unserer Bestände, z. B. der Dokumente aus dem Bundesarchiv oder aus der Stiftung Zentrum KARTA, nur beschränkt möglich – dies hängt mit den Verträgen zwischen unserem Institut und der jeweiligen Institution zusammen. Bevor Sie vor Ort Zugang zum Inhalt der gewünschten Dokumente erhalten, erfüllen Sie bitte die erforderlichen Formalitäten in der Bibliothek und unterzeichnen die entsprechenden Erklärungsformulare. Informationen zur Nutzungsbeschränkung sind in der Benutzungsordnung der Bibliothek zu finden. Vor dem Besuch empfehlen wir Ihnen, dass Sie sich mit dem Umfang und Aufbau unserer Archiv-, Bibliotheks- und audiovisuellen Bestände sowie mit der Besucherordnung und den Nutzungsbedingungen der Sammlung vertraut machen.
Alle Personen, die unsere Bestände nutzen möchten, laden wir in den Hauptsitz des Pilecki-Instituts, ul. Stawki 2 in Warschau ein. Die Bibliothek ist von Montag bis Freitag von 9.00 bis 15.00 Uhr geöffnet. Bitte melden sie sich vor Ihrem Besuch per E-Mail: czytelnia@instytutpileckiego.pl oder telefonisch unter der Nummer (+48) 22 182 24 75 an.
In der Berliner Zweigstelle des Pilecki-Instituts befindet sich die Bibliothek am Pariser Platz 4a. Sie ist von Dienstag bis Freitag von 10.30 bis 17.30 Uhr geöffnet. Ihr Besuch ist nach vorheriger Anmeldung möglich, per E-Mail an bibliothek@pileckiinstitut.de oder telefonisch unter der Nummer (+49) 30 275 78 955.
Bitte lesen Sie unsere Datenschutzerklärung. Mit der Nutzung der Website erklären Sie sich mit ihren Bedingungen einverstanden..