Zofia Homoncik z d. Michalik (ur. 1930, Kamionka Wielka) pochodzi z rodziny rolniczej. Okupację niemiecką przeżyła w rodzinnej wsi. Ukończyła szkołę podstawową w Kamionce. Po wojnie wyszła za mąż i razem z mężem prowadziła gospodarstwo rolne.
[00:00:07] Autoprezentacja boh. urodzonej w 1930 r. w Kamionce Wielkiej.
[00:00:28] Przedstawienie rodziców: Julii i Stanisława Michalików. Rodzice byli rolnikami – sytuacja rodzinna, w domu mieszkały dwie babcie. Ojciec pochodził z Ptaszkowej i pracował jako maszynista. Na wojnie został poparzony, miał uszkodzony wzrok i nie mógł wrócić do pracy na kolei.
[00:05:15] Dziadkowie ze strony matki byli rolnikami i ojciec po ślubie zaczął pracę w gospodarstwie. Boh. miała siedmioro rodzeństwa – starania ojca o utrzymanie rodziny. Charakter ojca, który dużo czasu spędzał z dziećmi, uczył je piosenek, modlitw. Boh. nie wie jaką szkołę ojciec ukończył.
[00:10:02] Ojciec był żołnierzem armii austriackiej i został ranny w czasie I wojny. Nie dostał renty, ponieważ mógł pracować fizycznie – woził drewno gajowemu z ptaszkowskiego lasu, część sprzedawał w Nowym Sączu. Ojciec miał swój las, ale starał się go nie wycinać. Pomoc sąsiedzka. Przed wojną tylko dwaj mieszkańcy Kamionki pracowali w kamieniołomie.
[00:13:30] Dziadek postawił dom za pieniądze zarobione w Ameryce. Zawiłości rodzinne – babcie, które mieszkały w domu „na dożywociu”. W domu był „zimny pokój”, w którym nie było pieca i trzymano tam ziarno, odzież. W pokoju odbywały się zabawy taneczne, na które przychodzili sąsiedzi. Dom był kryty dachówką wiedenką, która potem przełożono na dach nowego domu.
[00:19:55] Siostry i bracia boh. – najstarsza siostra urodziła się w 1927 r. Boh. miała dziewięcioro rodzeństwa, ale dwóch braci zmarło w dzieciństwie. Z trzech żyjących braci jeden mieszkał w Kamionce a dwaj w Krakowie.
[00:21:44] Niedaleko kościoła był kamieniołom, w którym pracowali mieszkańcy wsi, także mąż boh. Wspomnienie zabaw w dzieciństwie – zbieranie kwiatków dla braci „w niebie”.
[00:23:15] Boh. chodziła do szkoły w Kamionce – warunki w budynku, brak książek. Bieda przed wojną, dzieci nie miały ubrań i butów. Ze względu na stan zdrowia ojciec nie mógł wyjechać do pracy. Wspomnienie nauczyciela Stefańskiego.
[00:27:35] Po pierwszej komunii było śniadanie i boh. musiała przynieść pół litra pszenicy. Zboże zmielono i gospodynie upiekły kołacze dla dzieci. Do wsi przychodzili po żywność mieszkańcy Nowego Sącza – zakup sukienki do komunii.
[00:29:15] Ojciec kupował kopyta w rzeźni, ściągał skórę i szył kurpiele (kierpce). Ubrania szyto z papierowego płótna. W okolicy chodzono w strojach krakowskich.
[00:31:10] Proboszczem był ksiądz Stabrawa – boh. miała wyliczyć siedem sakramentów i poprosiła księdza, by jej podpowiedział, ponieważ sakramenty myliły się jej z siedmioma grzechami. Boh. nie pamięta poprzedniego proboszcza, księdza Łętka, którego pamięta jej mąż. Religijność mieszkańców wsi. W czasie drogi do kościoła boh. uderzyła się w palec, ojciec przemył ranę w potoku i obłożył ją liściem babki. [+]
[00:34:25] Boh. nie wie nic o starych zwyczajach religijnych, ale pamięta nazwę „Zielone koło”. Spotkania i rozmowy sąsiadów. Wspomnienie rozłamu w kościele w Kamionce. Przygotowywania do Wigilii – gotowanie wielu potraw, przynoszenie snopków do domu. Zwyczaje Wielkanocne – foremka do pieczenia baranków.
[00:38:02] W święto Przemienienia Pańskiego ojciec zabierał dzieci do miasta na odpust, jednego roku siostra po drodze zgubiła zabawkę – reakcja ojca. Wspomnienie baniek mydlanych – dziecięce zabawy.
[00:40:22] Boh. nie pamięta dworu w Kamionce. W czasie budowy kościoła ksiądz prosił parafian o pomoc – praca boh., donosy na księdza.
[00:42:44] Pomoc żebrakom i pomoc sąsiedzka przed świętami. Jeden z biedaków miał chore nogi i wożono go z domu do domu na taczce. Boh. nie pamięta Cyganów.
[00:45:15] W Kamionce mieszkali Żydzi. W 1940 r., gdy matka leżała w połogu, boh. została wysłana do Żydów po buraki. W Łabowej i w Boguszy mieszkali Rusini, ale Kamionka była polską wsią. W czasie wysiedlania Rusinów ludzie z okolicy chodzili do nich, by odkupować rzeczy, ale ojciec tego nie zrobił.
[00:49:46] Najstarsza siostra podjęła pracę w Krakowie i zabrała kilkoro rodzeństwa. Początkowo siostra woziła mleko do miasta. Pewnego dnia przyniosła do domu maszynę do pisania, którą znajoma z Krakowa dała jej na przechowanie. Do domu przyszli milicjanci szukający bimbrowników i znaleźli maszynę, a siostrę zatrzymano. Jako rekompensatę za nieprzyjemności znajoma załatwiła siostrze pracę.
[00:54:07] We wsi nie było lekarza, chorym stawiano bańki i leczono się ziołami. Matka była kręgarzem-samoukiem i nastawiała kręgi dzieciom w okolicy. Gdy była starsza i miała trudności z chodzeniem, przyjeżdżano po nią. W Nawojowej mieszkał znachor Plata, który stawiał diagnozę z moczu i powiedział boh., że jej matka umrze, ale wtedy nie umarła. [+]
[00:58:25] Wiadomość o wybuchu wojny. W górze w Kamionce nie było drogi i nie pojawili się żołnierze. W czasie okupacji Niemcy zrobili obławę i zabierali ludzi na roboty. Chodząc do Nowego Sącza z owocami na sprzedaż widywała niemieckich żołnierzy.
[01:02:12] Dostawy obowiązkowe w PRL – zwierzęta kupowano na jarmarkach w Grybowie.
[01:05:00] Nikt z rodziny nie został wywieziony na roboty. Z powodu choroby ojca boh. zabrano do kopania okopów, grupę robotników zawieziono do Czchowa – warunki w barakach. Boh. dostała łopatę, ale nie miała siły, by nią kopać. Zobaczył to przechodzący Niemiec i kazał brygadziście ją zwolnić – odwiezienie do domu. W tym czasie matka pojechała do Czchowa w poszukiwaniu córki i chciano ją zatrzymać do kopania – test na matkę karmiącą. [+]
[01:09:32] Pewnego razu do domu przyszło kilku partyzantów, którzy chcieli coś zjeść. Matka dała im jeść, ale powiedziała, że ich zna i mężczyźni odeszli. Słyszano o partyzantach, którzy zabierali krowy, ale rodzinie boh. niczego nie ukradziono.
[01:11:13] Przed nadlatującymi samolotami chowano się w krzakach. Boh. bywała w Sączu, ale nie widziała getta, swoje towary sprzedawała na obrzeżach miasta. Boh. jechała z matką do Sącza z malinami na handel, na stacji w Kamionce stał pociąg, przez okienka dzieci wyciągały ręce i matka dawała im maliny. [+]
[01:14:05] Wchodzący sowieci nie dotarli do tego końca wsi, w którym mieszkała boh. Nadzieje związane z końcem wojny. Sytuacja po wyzwoleniu. Boh. nie wiedziała o komunistycznych represjach.
[01:18:14] Przyszły mąż mieszkał w sąsiednim domu. Boh. często była druhną i znała weselne zwyczaje, robiła bukiety ślubne. Na weselu boh. nie było żadnej sprzeczki, co zdarzało się na innych weselach. Zabawy w domu boh. odbywały się przed wojną i po wojnie.
[01:20:40] W czasie budowy kościoła byli ludzie odpowiedzialni za zorganizowanie robotników spośród parafian. Praca była ciężka, ponieważ piach z cementem mieszano ręcznie, zaprawę noszono wiaderkami.
[01:22:28] Boh. pracowała w gospodarstwie i prowadziła dom – porównanie męża i szwagrów mieszkających w Krakowie. Mąż palił w kotłowni na Gorzkowie, po powrocie z pracy opowiadał o radości ludzi po wyborze Karola Wojtyły na papieża. We wsi nie było kina, mąż miał w rodzinnym domu radio, którego nie było w domu boh. – pociągnięcie drutów, by móc słuchać radia.
mehr...
weniger
Bibliothek des Pilecki-Instituts in Warschau
ul. Foksal 17, 00-372 Warszawa
Mo. - Fr. 9:00 - 15:00 Uhr
(+48) 22 182 24 75
Bibliothek des Pilecki-Instituts in Berlin
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
Diese Seite verwendet Cookies. Mehr Informationen
Das Archiv des Pilecki-Instituts sammelt digitalisierte Dokumente über die Schicksale polnischer Bürger*innen, die im 20. Jahrhundert unter zwei totalitären Regimes – dem deutschen und sowjetischen – gelitten haben. Es ist uns gelungen, Digitalisate von Originaldokumenten aus den Archivbeständen vieler polnischer und ausländischer Einrichtungen (u. a. des Bundesarchivs, der United Nations Archives, der britischen National Archives, der polnischen Staatsarchive) zu akquirieren. Wir bauen auf diese Art und Weise ein Wissenszentrum und gleichzeitig ein Zentrum zur komplexen Erforschung des Zweiten Weltkrieges und der doppelten Besatzung in Polen auf. Wir richten uns an Wissenschaftler*innen, Journalist*innen, Kulturschaffende, Familien der Opfer und Zeugen von Gräueltaten sowie an alle an Geschichte interessierte Personen.
Das Internetportal archiwum.instytutpileckiego.pl präsentiert unseren Bestandskatalog in vollem Umfang. Sie können darin eine Volltextsuche durchführen. Sie finden ebenfalls vollständige Beschreibungen der Objekte. Die Inhalte der einzelnen Dokumente können Sie jedoch nur in den Lesesälen der Bibliothek des Pilecki-Instituts in Warschau und Berlin einsehen. Sollten Sie Fragen zu unseren Archivbeständen und dem Internetkatalog haben, helfen Ihnen gerne unsere Mitarbeiter*innen weiter. Wenden Sie sich auch an sie, wenn Sie Archivgut mit beschränktem Zugang einsehen möchten.
Teilweise ist die Nutzung unserer Bestände, z. B. der Dokumente aus dem Bundesarchiv oder aus der Stiftung Zentrum KARTA, nur beschränkt möglich – dies hängt mit den Verträgen zwischen unserem Institut und der jeweiligen Institution zusammen. Bevor Sie vor Ort Zugang zum Inhalt der gewünschten Dokumente erhalten, erfüllen Sie bitte die erforderlichen Formalitäten in der Bibliothek und unterzeichnen die entsprechenden Erklärungsformulare. Informationen zur Nutzungsbeschränkung sind in der Benutzungsordnung der Bibliothek zu finden. Vor dem Besuch empfehlen wir Ihnen, dass Sie sich mit dem Umfang und Aufbau unserer Archiv-, Bibliotheks- und audiovisuellen Bestände sowie mit der Besucherordnung und den Nutzungsbedingungen der Sammlung vertraut machen.
Alle Personen, die unsere Bestände nutzen möchten, laden wir in den Hauptsitz des Pilecki-Instituts, ul. Foksal 17 in Warschau ein. Die Bibliothek ist von Montag bis Freitag von 9.00 bis 15.00 Uhr geöffnet. Bitte melden sie sich vor Ihrem Besuch per E-Mail: czytelnia@instytutpileckiego.pl oder telefonisch unter der Nummer (+48) 22 182 24 75 an.
In der Berliner Zweigstelle des Pilecki-Instituts befindet sich die Bibliothek am Pariser Platz 4a. Sie ist von Dienstag bis Freitag von 10.30 bis 17.30 Uhr geöffnet. Ihr Besuch ist nach vorheriger Anmeldung möglich, per E-Mail an bibliothek@pileckiinstitut.de oder telefonisch unter der Nummer (+49) 30 275 78 955.
Bitte lesen Sie unsere Datenschutzerklärung. Mit der Nutzung der Website erklären Sie sich mit ihren Bedingungen einverstanden..