Kaszuba Aleksander
Aleksander Kaszuba (1929, Sienno) podczas okupacji niemieckiej pomagał miejscowym oddziałom Armii Krajowej: roznosił meldunki, przynosił jedzenie itp. Po wojnie wstąpił do organizacji młodzieżowej WiN. Nigdy nie został zdekonspirowany ani aresztowany. Ojciec pana Aleksandra, Jan Kaszuba, brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Jego syn z kolei, Dariusz, jest komendantem ostrowieckich „Strzelców”, co roku uczestniczy w Marszu Szlakiem Pierwszej Kompani Kadrowej.
more...
less
[00:00:06] Bohater urodził się w 1929 r. i mieszkał w domu z rodzicami i dziadkami od strony matki: Janem Flakiem i Zuzanną z d. Kasów. Ojciec boh., Jan Kaszuba, zajmował się gospodarstwem. W okresie I wojny św. walczył w 1. Pułku Ułanów Krechowieckich, z którym w 1920 r. dotarł pod Lwów. Historia lwowskiego dzwonu.
[00:01:45] Dziadek pracował jako gajowy w leśniczówce „Pod Kaplicą” k. Ostrowca. Po ukończonej służbie w lasach hrabiego zamieszkał w domu w Starej Wsi k. Sienna, który stał się domem rodzinnym boh. Rodzice mieli jeszcze starszą córkę Anastazją i młodszego syna Barnabę. Przedwojenne życie rodziny na wsi.
[00:03:05] Wojna wybuchła, gdy boh. miał 10 lat, przerwana edukacja w szkole podstawowej w Siennie. Tajne komplety w okresie okupacji. W 1947 r. boh. zdał „małą maturę”, a następnie dostał się do Państwowych Szkół Przemysłowych w Radomiu, gdzie dyrektorem był B. Egiejman.
[00:05:00] 1 stycznia 1948 został wraz z kolegami aresztowany i wywieziony do Starachowic. Po 3 miesiącach na UB przeniesiono ich do więzienia karno-śledczego w Kielcach, gdzie w maju 1948 odbyła się rozprawa. Czternastu oskarżonych, tylko boh. i dwóch kolegów zostali zwolnieni bez wyroku.
[00:06:20] Powodem aresztowań była działalność oddziału WiN, który pod dowództwem „Iskry”, a następnie „Drągala” działał w lesie i „likwidował komunistów” m.in. napadając na posterunki milicji. Boh. wciągnął do organizacji starszy kolega, członek AK i WiN - Marian Pastuszka ps. „Czarny”. Boh. mieszkał przy drodze z Ostrowca i miał ostrzegać, kiedy do Sienna zbliżało się UB. Dowódcą grupowym boh. był Tadeusz Mosiołek [ps. „Huragan”, „Wicher”], którego boh. ostrzegł i kolega uniknął aresztowania. Inni koledzy boh. z WiN: Kaczorowski, Michałowski, „Iskra”.
[00:10:30] Wpływ na decyzję boh. o przystąpieniu do organizacji miały też niepochlebne historie o bolszewikach opowiadane przez ojca oraz wspomnienia dziadka, który był 7 lat w wojsku carskim w Odessie. Ojciec uważał, że to „przestępcy i nieprzyzwoici ludzie”. [+]
[00:11:30] W okresie II w. św. Niemcy stacjonowali w szkole. Boh. wraz z kolegami obserwował ćwiczenia niemieckiego wojska. Wyszukiwali też pozostawioną w niemieckich okopach amunicję i przekazywali ją starszym kolegom z AK. Do organizacji należeli m.in. kuzyni, brat cioteczny boh., sąsiad Władysław Zychowicz. W AK był też mąż siostry stryjecznej boh., [Tadeusz] Maj ps. „Łokietek”, który mieszkał w Rzeczniowie. Starszą siostrę boh. odwiedzał znajomy, który należał do AL.
[00:14:25] [Po wojnie] Boh. uczył się w szkole budowlanej na wydziale drogowym. Zatrzymanie przez funkcjonariuszy MO. Na posterunku siedziała reszta kolegów i nazajutrz wszystkich wywieziono do Starachowic, tam byli przesłuchiwani. Metody represji i przemoc wobec zatrzymanych podczas przesłuchań. Warunki w karcerze. [+]
[00:18:00] W areszcie w Starachowicach boh. spędził 3 miesiące. Potem przewieziono go wraz z kolegami do Kielc, gdzie ok. 2,5 mies. czekali na rozprawę - odbyła się w maju. Boh. miał pół roku zaległości w szkole i wrócił na zajęcia po wakacjach, ponownie do 1 klasy. Po 3 latach nauki w szkole średniej w Radomiu uzyskał tytuł technika.
[00:19:40] Po ukończeniu szkoły boh. dostał nakaz pracy przy budowie mostu kolejowego w Niepołomicach. Po 2 mies. dostał powołanie na komisję wojskową w Radomiu i zwerbowano go do lotniczej szkoły podoficerskiej w Zamościu o specjalizacji „foto zwiad”. Po pół roku zajęć przebazowano go do Modlina, a następnie Elbląga, gdzie stacjonował 5 Szturmowy Pułk Lotniczy. Boh. wraz z laborantami i grafologami odczytywali zdjęcia lotnicze.
[00:21:35] Boh. służył w wojsku 3 lata. Koledzy, którzy dostali wyroki podczas procesu (m.in. Kaczorowski), zostali skierowani do służby w kopalni. Po kilku latach w wojsku, boh. rozpoczął poszukiwania pracy. Kolega ze szkoły w Radomiu prowadził w Ostrowcu filię przedsiębiorstwa budowlanego z Kielc. Dzięki niemu w 1955 r. boh. dostał pracę jako technik, a potem kierownik budowy.
[00:23:30] Po wybudowaniu bloków, szkół i internatu w Ostrowcu, boh. został zatrudniony przy budowie cementowni w Ożarowie. Przebieg budowy i trudności technologiczne. W wyniku pęknięcia silosu z gorącym cementem zginęły 3 osoby. Potem boh. nadzorował budowę osiedli spółdzielni mieszkaniowej w Ostrowcu.
[00:26:20] Ojciec boh. pochodził z Sienna z rodziny Kaszubów. Był najmłodszy z rodzeństwa, miał trzech braci (Wacława, Maksa, Antoniego) i dwie siostry, z których jedna wyszła za mąż za kowala i mieszkała w Iłży. Dzieje braci ojca. Ojciec trafił na wojnę polsko-bolszewicką, był starszym szeregowym, ułanem. Historia zaginięcia szabli ułańskiej ojca.
[00:30:00] Kiedy do Sienna weszli Rosjanie, dwóch z nich pojawiło się na podwórku. Jeden miał karabin na sznurku, drugi tyczkę z gwoździem do wyszukiwania min. Był styczeń. Zapytali domowników o „germańca” i poszli dalej „na Berlin”. W miejscowości boh. nie doszło do zgrupowania wojsk radzieckich.
[00:31:30] W Siennie był posterunek MO. Partyzanci, m.in. T. Zieliński s. „Igła”, A. Młyński ps. „Drągal”, M. Bukała ps. „Zbych”, napadali na spółdzielnie spożywcze i zabierali żywność oraz pieniądze, które przekazywali chłopcom przetrzymywanym przez starachowickie UB.
[00:33:00] Historia rozpracowania i aresztowania grupy partyzanckiej boh. Chłopcy z liceum boh. mieli zdobyczny pistolet. Jeden z uczniów, Krzyczkowski, postrzelił się nim w rękę i właściciel jego stancji w Siennie zameldował postrzał na milicji. Uczeń został aresztowany, a potem rozpracowano całą grupę. Zarzuty postawione kolegom i przebieg rozprawy boh. [+]
[00:38:35] Podczas II w. św. ojciec należał do BCh, brał udział w koncentracjach i zbiórkach w lesie. Miał ps. „Zając”, boh. również. Wujek Wanko, mąż kuzynki ojca, miał radio i słuchali Radia Londyn. Dorośli komentowali zasłyszane historie frontowe i sytuacji Żydów w Siennie.
[00:40:10] W Siennie było dużo Żydów. Część z nich pracowała u Niemców. Starsi funkcyjni żydowscy zbierali innych do różnych prac. Ok. 1944 r. okolicznych Żydów zgoniono do getta, a po kilku dniach furmankami przewieziono do Ostrowca. Starszych Żydów wystrzelano i pochowano na kirkucie w Ostrowcu. Boh. widział z daleka, jak Niemcy eskortowali konwój z Żydami. Lokalna ludność rozgrabiła pożydowskie mienie, m.in. sklepy, które pozostawili. [++]
[00:43:10] Przed wojną boh. chodził do szkoły razem z dziećmi żydowskimi. Dzieci miały dobre relacje. Nikt z sieneńskich Żydów nie wrócił. W Siennie nie było przypadku przechowywania Żydów.
[00:45:30] Więzienie w Kielcach mieściło się w budynku zamku. Boh. i jego kolegów zaprowadzono na dużą salę i nazwiskami przydzielano do cel. Boh. trafił do celi ogólnej nr 6, potem siedział z kolegami w celi nr 10 tzw. „politycznej”. Był w niej z Kaczorowskim, Mosiołkiem i Michałowskim.
[00:48:07] Matka Helena była „patriotycznie ustawiona”. Była jedyną córką p. Flaków, dziadków boh. Jako młoda dziewczyna mieszkała z rodzicami w gajówce. W czasie wojny mama pracowała w gospodarstwie rodzinnym zajmując się inwentarzem.
more...
less