Zofia Rucińska-Hobgarska z d. Gąsiewska (ur. 1923, Warszawa) ukończyła szkołę powszechną w Strudze. W czasie okupacji szmuglowała żywność przez granicę z Rzeszą, gdy ją złapano spędziła sześć tygodni w obozie pracy przymusowej w Serocku. Po kolejnym złapaniu przebywała w obozie przejściowym przy ul. Skaryszewskiej w Warszawie, ale została wykupiona przez rodziców i uciekła przy pomocy policjanta. Po wojnie wyszła za mąż i wyjechała do Kłodzka, tam zajmowała się handlem. Po kilku latach wróciła z rodziną i początkowo mieszkała u teściowej w Pustelniku, potem zbudowano dom w Strudze (obecnie Marki-Struga). Pracowała w Miejskich Zakładach Komunikacyjnych w Warszawie.
[00:00:06] Przed wojną w Strudze nie było elektryczności, do Radzymina można było dojechać ciuchcią z Dworca Wileńskiego, ale bilety były drogie. Żeby wejść do parku Wenecja trzeba było kupić bilet, latem odbywały się tam zabawy taneczne. Kościół był w Markach i boh. chodziła tam pieszo.
[00:03:45] Wuj mieszkał w Warszawie przy ul. Krochmalnej. Boh. pojechała z ojcem na Wielkanoc do wuja i spóźniono się na ostatni pociąg do domu – droga na piechotę do Strugi torami kolejowymi.
[00:06:50] Latem do Strugi przyjeżdżali letnicy. Ojciec był ślusarzem i pracował w fabryce Lipińskiego w Piasecznie, gdzie robiono rowery. Zakład przeniesiono do Strugi i rodzice tu się przeprowadzili – trudności ze znalezieniem mieszkania. W Piasecznie była elektryczność, której nie było w Strudze. Zimą ojciec nie pracował, gdy zakład upadł, kupował słomę od gospodarzy i odsprzedawał ją ogrodnikom, którzy robili maty.
[00:12:40] Dzięki ojcu koleżanki boh. mogła się kąpać w stawie w weneckim parku, którego pilnował gajowy. Żeby wejść do parku trzeba było kupić bilet, latem odbywały się tam zabawy taneczne. Po wybuchu wojny mężczyźni wycinali drzewa w lesie oraz w parku, a drewno sprzedawano w Warszawie.
[00:18:12] W czasie wojny Niemcy przywieźli do Strugi żołnierzy rannych na froncie. Pewnej nocy do domu przyszli niemieccy żołnierze i chcieli zabrać boh i jej koleżankę rzekomo do zbierania kartofli, ale dziewczyny uciekły – mówiono, że Niemcy wykorzystują młode kobiety. [+]. W domu na dole był sklepik spożywczy, którego właściciel był Polakiem, a jego żona Niemką wychowaną w Rosji, kobieta czasem pomagała boh.
[00:29:16] Niemcy zaminowali skrzyżowanie do Czarnej Strugi, boh. widziała samochód, który wyleciał w powietrze. Boh. mieszkała niedaleko stacji kolejki, sąsiadami byli Rżewscy. Ojciec koleżanki Janiny Złotkowskiej pracował na kolei.
[00:34:00] W Strudze był szpital polowy, w lesie koło Zielonki jest cmentarz. Niemiecki żołnierz zastrzelił sąsiada, ponieważ myślał, że jest partyzantem. W tym samym czasie Niemcy zabili Gębickiego i kilku innych mężczyzn. W szpitalu pracowała lekarka, Rosjanka, która została ranna w czasie ostrzału i przyprowadzono ją do piwnicy, w której była boh.
[00:39:25] Przed wojną rodzina mieszkała w domu, którego właściciel, Kondakow, był Rosjaninem a jego żona Niemką. Kondakow był udziałowcem kilku cegielni i boh. jeździła z nim po pieniądze do Warszawy. Sytuacja po śmierci żony – przepisanie domu na obrotną letniczkę.
[00:43:55] Podczas walk pod koniec wojny dom został zniszczony. Wspomnienie rannej żołnierki, którą boh. widziała na podwórku. Na początku okupacji Niemcy zbudowali tunel do Zielonki. Kuzyni mieszkali po drugiej stronie Bugu – okoliczności zabicia wuja przez sowietów.
[00:48:44] Przed wojną boh. była na wakacjach nad Bugiem. Przeprawa kawalerii przez rzekę – żołnierze ruszyli w kierunku Warszawy. Sąsiad, rzeźnik, zrobił szynkę, którą sprzedał żołnierzowi. W kuchni polowej ugotowano zupę dla żołnierzy, ale z powodu ostrzału nie zdążono jej zjeść.
[00:53:32] W 1939 r. ojciec nie został zmobilizowany, na wiadomość, że Rosjanie mordują mężczyzn ojciec ukrywał się w Zaciszu.
[00:55:20] We wrześniu 1944 r. Armia Czerwona zatrzymała się na Pradze. Boh. z okna widziała bombardowania Warszawy, w której trwało powstanie – odgłosy wydawane przez samoloty. Rosjanie ruszyli dopiero 16 stycznia 1945 r. Walki Rosjan z Niemcami koło Strugi trwały trzy tygodnie. Boh. nie widziała polskich żołnierzy.
[01:00:25] Boh. poszła do Warszawy niedługo po wyzwoleniu, mieszkanie krewnych przy ul. Młynarskiej 5 było zniszczone. Ruiny stolicy. Wuj Kuciejewski był motorniczym tramwaju – jazda zimą. Gdy mąż i syn zostali aresztowani, ciotka uratowała ich z Pawiaka. Po wojnie boh. wyjechała do Kłodzka, po powrocie do Warszawy pracowała w komunikacji miejskiej. Wuj z Krochmalnej po wojnie mieszkał przy Wiatracznej.
[01:07:50] Na rynku kupowano ubrania i pościel, które noszono na sprzedaż do wsi leżących za granicą z Rzeszą. Przez Bug przeprawiano się łodzią. Do wsi przychodzono nocą – ukrywanie się w stodole. Z powrotem przenoszono żywność kupowaną od gospodarzy. Pewnego dnia matka poszła razem z boh. i kobiety zostały złapane. Powiedziano im, że zostaną wypuszczone, gdy posprzątają wartownię, boh. zostawiła tam wszystkie swoje rzeczy, w tym buty. Kobiety trafiły do obozu w Serocku, po jakimś czasie koleżankę, pracującą w kuchni, zabrano na żniwa i uciekła.
[01:15:00] Wyprawa za granicę trwała kilkanaście dni, każdy zatrzymywał się u „swojego” gospodarza – zbieranie zamówień. Z siemieniem lnianym chodzono w okolice Kobyłki, gdzie gospodarz robił olej. Za przeprawy przez rzekę płacono przewoźnikom. Boh. wiele razy szmuglowała towary.
[01:18:52] Zabieranie młodych ludzi na roboty przymusowe. Szmuglerzy idący za granicę zatrzymywali się w jednym miejscu na posiłek – złapanie w czasie obławy urządzonej przez sołtysa jednej ze wsi [+]. Matkę uwolniono, a boh. trafiła do obozu przy ul. Skaryszewskiej. Tam musiała iść do łaźni i przygotowywano ją do wywózki. Jedna z kobiet powiedziała, że z obozu można się wykupić – przekazanie wiadomości rodzicom. Ojciec zdobył żądaną kwotę i przy pomocy przekupionych policjantów boh. uciekła. Wykupione osoby kierowano do pobliskiego domu, rano boh. ruszyła do domu – widok ludzi pędzonych na dworzec.
[01:28:45] Teściowa namówiła boh. i jej męża do wyjazdu na Ziemie Odzyskane. Rodzina dostała niewielki dom w Kłodzku koło dworca. Mieszkał tam ogrodnik, Niemiec, z żoną. Mąż zaczął się uczyć ogrodnictwa, a boh. woziła do Warszawy rzeczy odkupowane od Niemców i handlowała – łapanka na dworcu na handlarzy. Boh. przywoziła żywność dla wyjeżdżających Niemców i dostarczała towary do miejscowego sklepu.
[01:36:56] Podróże pociągami po wojnie – boh. miała koc i była pożądaną towarzyszką podróży, ponieważ kocem zasłaniano okno, w którym nie było szyby. Życie z niemieckimi sąsiadami – boh. robiła zakupy, a Niemka gotowała. Przed wspólnymi posiłkami odmawiano modlitwę. Pewnego dnia zimą Niemcy ukradkiem wyjechali. Zachowanie polskich osadników.
[01:43:40] Wspomnienie wyprawy do twierdzy w Kłodzku. Sąsiadami byli repatrianci z ZSRR – wzajemne relacje. Boh. wzięła ślub w lipcu 1945 r., a jesienią wyjechała na Ziemie Odzyskane, do Strugi wrócono w 1951 r.
[01:49:30] Boh. brała ślub w kościele w Markach, potem było przyjęcie w domu. Teściowa oszukała boh. mówiąc, że będzie orkiestra. Wspomnienie nielegalnych zabaw tanecznych w czasie okupacji. Boh. poznała przyszłego męża przed wojną na cmentarzu w Markach. Ojciec męża pracował w wojsku i chłopak chodził do dobrej szkoły. W czasie wojny młodzi się nie widywali, a po wojnie wzięli ślub. Mąż został poparzony w czasie produkcji bimbru i boh. wzięła ślub z litości. Wychodząc za mąż nie znała jego okupacyjnej przeszłości i tego, jak go ukształtowała.
[01:56:53] Przedstawienie rodziców: Wiktorii i Wacława Gąsiewskich, drugim mężem był Jan Cendrowski. Rodzice pracowali w hotelu „Polonia”, ojciec był bufetowym, lubił chodzić do teatru i muzeum. Ojczym nie był wykształcony.
[01:59:55] Wyzwolenie – radzieckich żołnierzy witano kwiatami.
[02:00:55] Boh. była w Warszawie w marcu 1968 r. i widziała studentów zatrzymywanych koło kościoła św. Krzyża. Oblewanie ludzi wodą z armatek wodnych.
[02:02:52] Egzekucje w czasie okupacji – w Markach powieszono 10 osób, ale boh. nie była świadkiem egzekucji. W grudniu 1939 r. boh. odwiedzała matkę leżącą w szpitalu w Warszawie przy ul. Leszno i widziała przygotowywane getto. Po wyjściu ze szpitala matka chodziła z córką na szmugiel, choć nie mogła dźwigać. 2 lipca 1940 r. boh. i matka zostały złapane podczas przekraczania granicy. Przykłady znęcania się nad ludźmi w obozie w Serocku.
[02:09:45] W okolicy działała partyzantka, ale byli też bandyci napadający na ludzi – zabicie dziewczyny należącej do partyzantki, w czasie pogrzebu zastrzelono jej narzeczonego. Niemcy zabili Żyda, który się ukrywał.
[02:14:40] Boh. poszła z grupą osób po mięso – droga przez podmokłe tereny, skoki przez rowy. Picie wody z rowu – konsekwencje po jakimś czasie. Gdy wracała z mięsem, przez wiele godzin ukrywano się w krzakach. Koło Radzymina boh. została zatrzymana, ale wypuszczono ją nie zabierając mięsa. [+]
[02:19:45] Handel na Bazarze Różyckiego w czasie okupacji. Wspomnienie wakacji w Ałuszcie nad Morzem Czarnym. Po wojnie boh. sprzedawała kwiaty na Bazarze Różyckiego. Przewóz towarów na bazar w Kłodzku.
[02:24:08] Boh. nie słyszała, by w Strudze ukrywali się Żydzi. Po latach dowiedziała się, że Żydom pomagała znajoma z Ciechanowa.
[02:25:30] Po powrocie z Kłodzka zamieszkano u teściowej w Pustelniku. W gospodarstwie nie było elektryczności – warunki bytowe. Boh. pomagała matka teściowej Katarzyna Maciejewska. Mąż dostał działkę od matki i postawiono mały dom. Po urodzeniu czwartego dziecka boh. poszła do pracy i najmłodszą córkę wychowywała babcia. Opinia na temat małżeństwa najmłodszego syna.
[02:35:17] Boh. podjęła pracę w MZK, ale interesowało ją ogrodnictwo. Powody kłótni z mężem i odejścia z pracy. Po jakimś czasie boh. wróciła do MZK i w nocy sprzątała autobusy. Boh. widziała wypadek, w czasie którego zginęła koleżanka z pracy.
mehr...
weniger
Bibliothek des Pilecki-Instituts in Warschau
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Mo. - Fr. 9:00 - 15:00 Uhr
(+48) 22 182 24 75
Bibliothek des Pilecki-Instituts in Berlin
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
Diese Seite verwendet Cookies. Mehr Informationen
Das Archiv des Pilecki-Instituts sammelt digitalisierte Dokumente über die Schicksale polnischer Bürger*innen, die im 20. Jahrhundert unter zwei totalitären Regimes – dem deutschen und sowjetischen – gelitten haben. Es ist uns gelungen, Digitalisate von Originaldokumenten aus den Archivbeständen vieler polnischer und ausländischer Einrichtungen (u. a. des Bundesarchivs, der United Nations Archives, der britischen National Archives, der polnischen Staatsarchive) zu akquirieren. Wir bauen auf diese Art und Weise ein Wissenszentrum und gleichzeitig ein Zentrum zur komplexen Erforschung des Zweiten Weltkrieges und der doppelten Besatzung in Polen auf. Wir richten uns an Wissenschaftler*innen, Journalist*innen, Kulturschaffende, Familien der Opfer und Zeugen von Gräueltaten sowie an alle an Geschichte interessierte Personen.
Das Internetportal archiwum.instytutpileckiego.pl präsentiert unseren Bestandskatalog in vollem Umfang. Sie können darin eine Volltextsuche durchführen. Sie finden ebenfalls vollständige Beschreibungen der Objekte. Die Inhalte der einzelnen Dokumente können Sie jedoch nur in den Lesesälen der Bibliothek des Pilecki-Instituts in Warschau und Berlin einsehen. Sollten Sie Fragen zu unseren Archivbeständen und dem Internetkatalog haben, helfen Ihnen gerne unsere Mitarbeiter*innen weiter. Wenden Sie sich auch an sie, wenn Sie Archivgut mit beschränktem Zugang einsehen möchten.
Teilweise ist die Nutzung unserer Bestände, z. B. der Dokumente aus dem Bundesarchiv oder aus der Stiftung Zentrum KARTA, nur beschränkt möglich – dies hängt mit den Verträgen zwischen unserem Institut und der jeweiligen Institution zusammen. Bevor Sie vor Ort Zugang zum Inhalt der gewünschten Dokumente erhalten, erfüllen Sie bitte die erforderlichen Formalitäten in der Bibliothek und unterzeichnen die entsprechenden Erklärungsformulare. Informationen zur Nutzungsbeschränkung sind in der Benutzungsordnung der Bibliothek zu finden. Vor dem Besuch empfehlen wir Ihnen, dass Sie sich mit dem Umfang und Aufbau unserer Archiv-, Bibliotheks- und audiovisuellen Bestände sowie mit der Besucherordnung und den Nutzungsbedingungen der Sammlung vertraut machen.
Alle Personen, die unsere Bestände nutzen möchten, laden wir in den Hauptsitz des Pilecki-Instituts, ul. Stawki 2 in Warschau ein. Die Bibliothek ist von Montag bis Freitag von 9.00 bis 15.00 Uhr geöffnet. Bitte melden sie sich vor Ihrem Besuch per E-Mail: czytelnia@instytutpileckiego.pl oder telefonisch unter der Nummer (+48) 22 182 24 75 an.
In der Berliner Zweigstelle des Pilecki-Instituts befindet sich die Bibliothek am Pariser Platz 4a. Sie ist von Dienstag bis Freitag von 10.30 bis 17.30 Uhr geöffnet. Ihr Besuch ist nach vorheriger Anmeldung möglich, per E-Mail an bibliothek@pileckiinstitut.de oder telefonisch unter der Nummer (+49) 30 275 78 955.
Bitte lesen Sie unsere Datenschutzerklärung. Mit der Nutzung der Website erklären Sie sich mit ihren Bedingungen einverstanden..