Rakowicz Janusz
Janusz Rakowicz (ur. 1945, Grüneberg) urodził się w obozie koncentracyjnym, gdzie jego matka trafiła po masowych aresztowaniach w Tykocinie w 1944 roku, przeprowadzonych po likwidacji przez polskie podziemie niemieckiego urzędnika. Stanisława Rakowicz trafiła do Ravensbrück, następnie pracowała w fabryce amunicji w podobozie Grüneberg, gdzie urodził się Janusz. Po krótkim pobycie z powrotem w Ravensbrück wyjechała wraz z synem do Szwecji, skąd po kilku miesiącach wrócili do Tykocina. Janusz Rakowicz ukończył szkołę zawodową w Gołdapi, Technikum Mechaniczne w Białymstoku oraz Studium Nauczycielskie w Warszawie. Pracował jako nauczyciel w szkole zawodowej w Skalbmierzu.
więcej...
mniej
[00:00:10] Ur. 14 stycznia 1945 r. w Ravensbrück, komando Grüneberg. Mama Stanisława Rakowicz dd. Czeladko, ojciec Józef Rakowicz. Rodzice mieli własny dom przy głównej ulicy Tykocina, uprawiali rolę. Dziadek wyjechał do pracy w Ameryce, miał duży dom. Mama działała w związkach katolickich, grała w teatrzykach amatorskich. Po wojnie boh. chodził z mamą na próby. Przedstawienie „Rewizora” Gogola, przejście boh przez scenę.
[00:03:30] Nieobecność ojca w życiu boh. „Pustka w Tykocinie” po wybuchu wojny, zasadzka partyzantów na Kocha, zabicie 2 żołnierzy niemieckich.
[00:05:00] Przebieg akcji pacyfikacyjnej, wyciąganie ludności na plac Czarnieckiego. Niemcy złapali rodzeństwo mamy, brat zginął w Gross Rosen, drugi pracował u bauera (dobre warunki). Zabranie ok. 400 osób z Tykocina w zemście za zabicie 2 żołnierzy.
[00:08:05] Ponowny opis akcji partyzantów i zemsty Niemców rankiem 27 maja 1944 r. [+] Koch, gauleiter Prus Wschodnich.
[00:12:15] Spotkanie z mieszkanką Lidic, gdzie Niemcy dokonali masakry ok. 500 mieszkańców i zniszczenia wsi w odwecie za zamach na Heydricha. Po wojnie wieś się odbudowała. Kobiety z rodziny boh. trafiły przez Białystok do Ravensbrück, a mężczyźni do Gross Rosen (zmarł tam brat mamy), Sachsenhausen i Mauthausen.
[00:14:20] Po selekcji w obozie mama trafiła do komando Grüneberg. Kiedy została złapana w Tykocinie, była w pierwszych tygodniach ciąży. W Grünebergu kobiety miały jeszcze gorszą sytuację niż w Ravensbrück. Bita przez strażniczkę w rękawiczkach wypełnionych ołowiem. Praca przy ciężkich pociskach.
[00:18:06] Przed porodem przeniesienie do lżejszych prac porządkowych. Dożywianie mamy przez współwięźniarki – przynoszenie warzyw z pola. Złagodzenie traktowania przez auszejerki. W ramach akcji hrabiego Bernadotte przeniesienie mamy do Ravensbrück, potem do Danii i Szwecji.
[00:20:12] Trudne wspomnienia z początku pobytu w obozie. Informacja w obozie o powstaniu warszawskim. Komando Grüneberg powstało z przedwojennej prywatnej fabryki. Ciężka praca przy pociskach, sadyzm auszejerek, wycieńczający rygor.
[00:23:08] Auszejerkami były kobiety, mordercze instynkty więźniarek wobec nich. Mama zabrana do Danii autobusem MCK w kwietniu [1945]. Zbombardowanie transportu, boh. został osmalony. Rekonwalescencja w Danii, szczepienia.
[00:27:08] Koleżanki mamy z Tykocina w Grünebergu. Jako ciężarna mama nie była traktowana ulgowo, dopiero tuż przed porodem przeniesiona do sprzątania baraków. Pomoc kobiet. [Hanna] Nowakowska, metryka urodzenia. Imię: Eryk Zbigniew Czeladko. Mama nie chciała wracać do tamtych wspomnień, trauma obozowa.
[00:31:04] Rozmowy mamy z koleżanką z Tykocina. „Marsz śmierci” z Ravensbrück, koleżanka spadła z drabiny, złamała kręgosłup. Rekonwalescencja w Szwecji kobiet z całej Europy.
[00:33:12] Spotkania z koleżankami z obozu w domu organisty, wspomnienia obozowe.
[00:35:43] Noworodki z Ravensbrück – po powstaniu warszawskim przybyło noworodków, wiele zmarło. Zabierano noworodki, przekazywano do adopcji niemieckim kobietom, wiele uśmiercono. Brak jedzenia i warunków sanitarnych.
[00:39:10] Po porodzie mama wróciła do pracy jako sprzątaczka, boh. opiekowały się współwięźniarki i obsługa obozowa. Niepojęta siła matki, cicha pomoc współwięźniarek i blokowych.
[00:43:08] Okrutne auszejerki w fabryce. Karny apel na mrozie, sadystyczna obsługa obozu. Pobicie mamy po zasłabnięciu, rygor podczas pracy produkcyjnej.
[00:48:00] Egzekucje w obozie, krematorium, 2 piece. Rosarium na hałdzie prochów. Prochy wysypywano do jeziora, więźniarki je czyściły. [+]
[00:50:12] Trudne rozmowy z mamą, nie chciała wspominać obozu, boh. też o tym nie mówił. Inne spojrzenie na świat niż rówieśnicy, brak zachłanności, łagodność. „Nie chcę czuć żalu do nikogo”, pogodna natura.
[00:55:00] Troskliwość mamy, „zawsze trzymała pieczę”, zabieranie na próby teatrzyku. W domu boh. po wojnie współlokatorami byli nauczyciele.
[00:57:35] Koszmary senne boh., ucieczka, chowanie się. Interpretacja snów przez boh. Pomoc finansowa od Niemców, syndrom KZ, męczące sny. [+]
[01:00:40] Mama miała w ramach pseudoeksperymentów medycznych otwartą ranę na łydce z przeszczepionym kawałkiem pośladka. Coroczne spotkania boh. z młodzieżą w Tykocinie, Warszawie – zaskakujące momenty. Coraz mniejsze zainteresowanie tematyką obozów.
[01:05:00] Rozmowa z aptekarką z Kazimierzy. Pacyfikacja w Skalbmierzu w odwecie za zabicie Niemców w kolejce wąskotorowej koło Miechowa, rozstrzeliwanie mieszkańców przy pomocy Ukraińców: wrzucanie granatów do piwnic, rozstrzeliwanie dzieci na rynku. Ulica zastrzelonego partyzanta „Sokoła”. Na tym terenie działały Bataliony Chłopskie.
[01:11:07] Życie przed wojną – łapanie ryb w Narwi. Boh. dowiedział się o urodzeniu w obozie mając 18 lat. Przynależność do ZBoWiD. Temat maturalny w technikum – przedawnienie zbrodni hitlerowskich a własne losy. Pamiętnik Anny Frank. Zainteresowanie prasy losem boh.
[01:15:20] Znaczenie słowa „Ravensbrück” po latach, stopniowe dochodzenie do prawdy. Reakcja mieszkańców Tykocina na wiadomość o urodzeniu boh. w obozie. Reakcja kolegów: obcy, Niemiec.
[01:18:43] Losy boh. po wyjściu z obozu – zdjęcia z opiekunkami szwedzkimi. Mama odmówiła pozostania w Szwecji, tęskniła za babcią. Dobra opieka w Szwecji. Droga samochodem z Ravensbrück do Danii – rekonwalescencja, szczepienia. W Szwecji mama nie pracowała, opiekowała się boh. Po powrocie paczki dla boh. – mleko w proszku i tran. Nie wiadomo dokładnie, ile czasu boh. był z mamą w Szwecji. Wszystkie dokumenty znajdują się w Archiwum Arolsen.
[01:22:44] Koszty pobytu i opieki w Szwecji. Mama nie chciała zostać w Szwecji ani zostawić tam boh. Po powrocie praca w gospodarstwie. Mama założyła oddział ZBoWiD w Tykocinie, była w radzie nadzorczej banku, została radną w gminie i radną w Wojewódzkiej Radzie Narodowej.
[01:23:50] Wyjazd mamy do Anglii. Boh. po skończeniu szkoły podstawowej uczył się w szkole zawodowej (ślusarz narzędziowiec) w Gołdapi, przyjazdy do domu na święta i wakacje, opieka znajomego mamy. Dalsza nauka w technikum (technologia obróbki skrawaniem), potem studium nauczycielskie przy ul. Okopowej w Warszawie, specjalność nauczanie zawodowe, dobrzy wykładowcy. Praca w szkole zawodowej, potem technikum w Skalbmierzu od 1967 r.
[01:28:30] Tykocin przed wojną – 50 proc. stanowili Żydzi (3 tys.). Bogata synagoga, Żydzi zajmowali się spławianiem drewna. Szkoły polskie i żydowskie, zgodne życie.
[01:30:06] Podczas okupacji niemieckiej – wykopane 3 doły w lesie koło Łopuchowa. Zapędzenie Żydów do ciężarówek, wywiezienie do lasu i rozstrzelanie, pochowani w zbiorowych mogiłach w dołach. Uratowani Żydzi: matka kazała dziecku ukryć się pod gankiem domu. Dziecko uratował nauczyciel, przechował je w swoim domu. Losy uratowanej dziewczynki – została fizyczką jądrową w Stanach Zjednoczonych.
[01:35:20] Mama uratowanej żydowskiej dziewczynki trafiła do Ravensbrück, przeżyła wojnę, zginęła w Polsce w wypadku samochodowym. Dziewczynka nawiązała kontakt z diasporą żydowska z Łodzi, rozpoczęła studia, kariera zawodowa. „Córka, która miała trzy matki”. Pomnik dla małżeństwa Białowarczyków od uratowanej. Medal „Sprawiedliwy wśród Narodów…” dla Białowarczyka. Jego żona była nauczycielką polskiego. Uratowana dziewczynka Marysia.
[01:38:30] Tykocin pod okupacją radziecką, deportacje – wywieziona sąsiadka. Planowana wystawa, remont kościoła za 7 mln zł.
[01:42:48] Los mamy po wywiezieniu z Tykocina: dojazd pociągiem do Fürstenbergu, piesza droga do KL Ravensbrück, kwarantanna w czerwcu 1944 r. Niemal cała ciąża spędzona w obozie, osłabnięcia. Nękanie mamy przez auszejerkę za zbyt wolną pracę, pobicie po twarzy.
[01:45:45] Wyjątkowo trudne warunki w Grünebergu – ciężka praca, terror i sadyzm kadry. Mama zmarła w wieku 83 lat w 1990 r., nie założyła nowej rodziny. Pasja ogrodnicza, hodowla róż. Ziemię pomagał uprawiać wuj.
więcej...
mniej