Ludwik Paga (ur. 1929, Glinki) – rodzice prowadzili gospodarstwo rolne. Podczas okupacji chodził do szkoły powszechnej w Nowej Suchej. Po wyzwoleniu wyjechał do Ursusa, gdzie podjął naukę w szkole zawodowej, jednocześnie pracując w Państwowych Zakładach Inżynierii (potem Zakłady Mechaniczne Ursus). W 1948 r. rozpoczął naukę w technikum, potem był uczniem szkoły Wawelberga. W latach 50. ukończył studia inżynierskie na Politechnice Śląskiej w Bytomiu i przeprowadził się do Lublina. Pracował m.in. w kuźni jako metalurg oraz w WSK Świdnik i Najwyższej Izbie Kontroli. Zainteresowany problemami gospodarki oraz ekonomią zaocznie studiował handel zagraniczny, promotorem jego pracy doktorskiej był doradca Edwarda Gierka, prof. Paweł Bożyk. Podczas studiów w Bytomiu Ludwik Paga poznał przyszłą żonę Alicję Radzikowską, w 1954 r. w Bytomiu urodził się syn Lesław Paga, twórca polskiego rynku kapitałowego.
[00:00:09] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1929 r. we wsi Glinki.
[00:00:30] Dziadek był byłym legionistą, jedna z jego córek z pierwszego małżeństwa skończyła farmację i podczas okupacji miała wraz z mężem aptekę w Bolimowie. Incydent na stacji kolejowej z udziałem babci i kasjera. Dziadek Jan Paga miał gospodarstwo rolne, przez jakiś czas pracował jako nadleśniczym w lasach bolimowskich. Pochodzenie rodziny Pagów – poszukiwanie korzeni. Kłopoty wizerunkowe syna Lesława Andrzeja Pagi związane z imiennikiem Andrzejem Pagą.
[00:07:02] Ojciec boh. miał gospodarstwo rolne, matka przed ślubem występowała w zespołach folklorystycznych. Wuj Jan Matusiak skończył szkołę Wawelberga i mieszkał w Warszawie. Ojciec działał w Kółkach Rolniczych, w połowie lat 30. założył hodowlę krów mlecznych – sprzedaż mleka i serów.
[00:10:40] Przedstawienie rodziców: Heleny i Franciszka. Boh. miał trzy młodsze siostry: Jadwigę, która zmarła na dyfteryt, Cecylię, i Barbarę.
[00:12:20] Nauczycielem był pan Łopuszyński, pierwszego dnia w szkole uczniowie dostali po dwie łyżeczki miodu. Lekcje odbywały się w różnych miejscach, szkołę wybudowano dopiero po wojnie. Zabawy dzieciaków. Boh. nie lubił pracować w gospodarstwie, wiedzę o świecie czerpał z rozmów ojca z wujem Aleksandrem Matusiakiem.
[00:18:05] Ojciec miał radioodbiornik, nie słuchano konkretnych audycji, tylko „polowano” na stacje radiowe. W 1939 r. mówiono o możliwości wybuchu wojny, nawoływano do zachowania czujności i zatrzymywania obcych osób. Incydent z mężczyzną, który groził bronią osobom, które chciały go zatrzymać. [+]
[00:21:02] Kilka dni po wybuchu wojny wuj Aleksander Matusiak, który mieszkał blisko stacji kolejowej w Leonowie, przywiózł rodzinę uciekinierów z Poznania. Rodzina mieszkała dwa lata w domu boh., kobieta uczyła go języka niemieckiego. Pewnej niedzieli, gdy nie poszła do kościoła, ktoś jej tam poszukiwał. [+]
[00:22:53] Sytuacja po wybuchu wojny – komunikaty radiowe i wzmożony ruch na drogach. Informacje o bitwie nad Bzurą. Boh. poszedł z psem po ziemniaki na pole, zobaczył nadlatujące samoloty i schował się, a Niemcy ostrzelali kosz na kartofle. Rodzice starali się nie panikować. Wymiana informacji z sąsiadami – we wsi były dwa radioodbiorniki. [+]
[00:28:50] Boh., będąc w polu z krowami, był świadkiem pościgu niemieckich samolotów za polskim dwupłatowcem, który zmierzał w stronę lotniska koło Sochaczewa. W latach 80. boh. spotkał się z polskim pilotem z czasów kampanii wrześniowej, który opowiadał mu o bombach zakupionych przez Polskę w Szwecji.
[00:34:34] W połowie października Niemcy zezwolili na otwarcie szkoły i boh. chodził do Nowej Suchej, oddalonej od domu o 5,5 km. Szkolny incydent z podpisami pod dyktandem – wybór imienia Ludwik. Poziom nauczania podczas okupacji, dyscyplina w szkole. Boh. uczył się niemieckiego w szkole oraz od uciekinierki z Poznania, nauczycielki, która wraz z dwójką dzieci mieszkała w domu rodziny Pagów.
[00:42:40] Sytuacja w okolicy podczas okupacji – boh. natykał się w lesie na zwłoki. W leśnym bunkrze mieszkało dwóch Cyganów i żydowski chłopiec, boh. czasem nosił im jedzenie. Jeden z sąsiadów, Kujawa, zawiadomił Niemców, którzy zabili ludzi z bunkra. AK wydała na niego wyrok śmierci i Kujawa do końca wojny ukrywał się. Sposoby zastraszania mieszkańców wsi przez Niemców. [+]
[00:47:34] Podczas powstania w Warszawie boh. został wciągnięty do pomocniczej brygady AK. 8 sierpnia boh. miał być zaprzysiężony w Puszczy Kampinoskiej. W drodze do puszczy trafił na łapankę na rynku w Sochaczewie i został wywieziony do Wyszogrodu, gdzie skierowano go do budowy bunkra przeciwczołgowego – profity płynące ze znajomości języka niemieckiego, relacje z nadzorcą Hansem. Boh. wcześniej pracował przy budowie bunkra nad Bzurą – sposoby unikania wywózki na roboty do Niemiec. W październiku 1944 boh. dostał tygodniową przepustkę do domu.
[00:53:30] Podczas powstania warszawskiego w Kampinosie ukrywała się ludność cywilna z Warszawy, AK zorganizowała podwody, którymi ludzie byli wywożeni. Boh. miał z ramienia AK brać udział w tej akcji.
[00:55:00] 17 stycznia przez Glinki przejechały pierwsze czołgi Armii Czerwonej – sytuacja na froncie.
[00:56:08] Rozważania na temat obrony Warszawy w 1939 r. i marszałka Śmigłego-Rydza.
[00:57:43] Rodzice dowiedzieli się, że osoby złapane podczas łapanki w Sochaczewie wywieziono na roboty – wiadomość o losach boh. przekazał uciekinier z robót. W 1942 r., gdy Niemcy zabili ludzi ukrywających się w bunkrze, boh. nie poszedł tam i nie widział zwłok. Powody pochowania ciał w lesie. W 1939 r. w puszczy był tabor cygański, potem dwie osoby z taboru ukrywały się bunkrze. Razem z nimi był żydowski chłopak. Wspomnienie kilkudniowego pobytu w taborze cygańskim – ciekawość świata boh. 17 stycznia radzieckie czołgi wjechały do wsi, jeden z czołgistów zabił z karabinu maszynowego kilku niemieckich żołnierzy, po jakimś czasie mieszkańcy wsi zakopali zwłoki. [+]
[01:04:02] Podczas okupacji w Leonowie był posterunek policji granatowej i żandarmerii. Pewnej nocy do domu przyszło kilku partyzantów. Potem boh. miał być przewodnikiem dla ludności cywilnej uciekającej z Warszawy.
[01:05:48] 3 sierpnia [1944] do domu rodziny boh. przyszła kobieta z dwiema córkami i powiedziała o wybuchu powstania w Warszawie. W Glinkach, odległych od stolicy o ok. 60 km, nie było słychać odgłosów ostrzeliwania miasta.
[01:08:27] Rozważania na temat bitwy nad Bzurą we wrześniu 1939 i defilady w Warszawie z udziałem Adolfa Hitlera. Dywagacje na temat okupacji w różnych rejonach Polski oraz polityki międzynarodowej czasów wojny.
[01:12:40] Podczas bitwy nad Bzurą we wsi słychać było odgłosy ostrzału artyleryjskiego. Wuj złapał dwa konie ułańskie, nie wiedząc o tym, że takiego konia nie da się zaprzęgnąć do pługa. Boh. nie był na polu bitwy – 17 maja 1945 opuścił rodzinną wieś, wyjechał do wuja i podjął pracę.
[01:15:18] Podczas okupacji boh. jeździł do wujostwa. Ciotka handlowała i boh. czasem przywoził jej słoninę, mięso. Wuj w 1936 r. ukończył szkołę Wawelberga, pracował w Ursusie i wybudował tam niewielki dom. Po wyzwoleniu uruchomiono radio – informacja o zakończeniu wojny. Kilka dni później przyjechał wuj mieszkający blisko stacji kolejowej z wiadomością, że przywrócono ruch pociągów – wyjazd boh. do Ursusa.
[01:18:35] Po 17 stycznia radzieccy czołgiści, którym skończyło się paliwo, kwaterowali we wsi – w domu na podłodze spało kilku żołnierzy. Z pobliskiej cukrowni przywożono worki z cukrem. Żołnierze bali się otrucia i nie przyjmowali poczęstunków. Podczas pobytu we wsi kilku żołnierzy zginęło w wypadkach, najczęściej z powodu jazdy po alkoholu. [+]
[01:20:50] Rozważania na temat sprawności bojowej i systemu dowodzenia Armii Czerwonej.
[01:21:58] Podczas okupacji boh. nie wiedział o obozach koncentracyjnych czy zbrodni katyńskiej. W okolicy Bolimowa był poligon, na którym Niemcy testowali broń rakietową, czasem pociski spadały koło Glinek. Boh. został wciągnięty do konspiracji i przez trzy miesiące uczestniczył w szkoleniach, po których miał być przewodnikiem uciekinierów z Warszawy. Powody ukrywania tego przed rodzicami.
[01:25:50] Syn Świerczewskich, sąsiadów wujostwa z Ursusa, latem 1945 r. został wywieziony w głąb Związku Radzieckiego, gdzie go rozstrzelano – postanowienie unikania służby w ludowym wojsku. W 1948 r. boh. jako uczeń szkoły zawodowej brał udział w zajęciach przysposobienia wojskowego. Został skreślony z ewidencji wojskowej, gdy prześwietlenie wykazało, że ma gruźlicę.
[01:29:30] Powody wyjazdu z rodzinnej wsi w maju 1945 r. – stan wiedzy o świecie. Boh. nie chciał pracować na roli. Wyjeżdżając miał torbę z podręcznymi rzeczami. Kolega wuja, inż. Kucyper, zaimponował boh. umiejętnością obsługi suwaka [logarytmicznego]. Początkowo boh. zajmował się czyszczeniem maszyn. Przygoda w toalecie zakładu pracy.
[01:36:17] Wspomnienie ruin Warszawy i dworca Głównego w 1945 r. – spotkanie z prostytutką. Koło domu wujostwa rosły duże krzaki bzu, boh. wracał z pracy w drukarni i jechał z powrotem do Warszawy, by sprzedawać kwiaty. Jesienią zaczęły w stolicy powstawać pierwsze sklepy. Poszukiwanie bliskich za pomocą przyczepianych w różnych miejscach kartek. Rozmowy pracowników drukarni o przyszłości miasta. Rozmowy o polityce – boh. nie przyznawał się do swojej nikłej wiedzy. Powojenne opinie na temat Powstania Warszawskiego i Armii czerwonej.
[01:43:38] Po przeprowadzce do Ursusa boh. nie miał kolegów, sąsiad Świerczewski został wywieziony do ZSRR. W listopadzie otwarto szkołę zawodową w zakładach „Ursus” – podjęcie nauki w styczniu 1946 r. Zbiorowisko w klasie – boh. siedział koło ateisty, który mówił, że mógłby porąbać krzyż. Boh. nie chcąc się awanturować odpowiadał, że mogłoby mu wtedy wpaść coś do oka. [+]
[01:48:12] W klasie byli młodsi i starsi od boh. uczniowie. System nauki w szkole zawodowej. Pierwsze zarobione pieniądze boh. odłożył, by kupić przyzwoite ubranie. Nadrabianie zaległości – wspomnienie lekcji fizyki i wykładu o sile kinetycznej. Boh. skończył szkołę zawodową w 1948 r. i uzyskał tytuł czeladnika – strajk w fabryce.
[01:54:20] Boh. został przeniesiony do działu doświadczalnego, którego szef, Bolechowski, pracował podczas wojny w angielskich zakładach Roovera – angielskie standardy w Ursusie. Przed wojną w zakładzie produkowano m.in. lekkie czołgi i motocykle „Sokół”. Po wojnie remontowano ciągniki, potem rozpoczęto ich produkcję. W zakładzie doświadczalnym testowano różne samochody, boh. jeździł po terenie fabryki. Boh. grywał w piłkę nożną, w soboty chodził na wódkę z pracownikami odlewni. [+]
[02:01:20] Boh. przeprowadził się od wujostwa do sąsiadki, pani Świerczewskiej, potem dostał pokój z przydziału. Boh. podjął naukę w technikum, chciał zostać inżynierem – wstąpienie do ZMP. Propagandowe współzawodnictwo w pracy. Wspomnienie pana Bolechowskiego i jego opowieści o pracy w Anglii.
[02:06:00] Boh. uczył się wieczorowo – awans w pracy. W zakładzie były pomieszczenia dla funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa, klatki przygotowane dla potencjalnych więźniów. Zatrzymanie boh. przez zakładowe UB – podejrzenie o sabotaż. W odlewni pracował inżynier metalurg, który w czasie okupacji był w Anglii – powód wezwania go przez UB. [+]
[02:12:08] Po ukończeniu technikum boh. dostał się do szkoły Wawelberga, potem studiował na Politechnice Śląskiej w Bytomiu. Podczas potańcówki poznał przyszłą żonę, Alicję, co bardzo skomplikowało jej sytuację rodzinną. Babcia dziewczyny była deportowana na Syberię, opuściła Związek Radziecki z Armią Andersa, po wojnie wróciła do kraju. Inna część rodziny uciekła z Wołynia przed rzeziami. Babcia rozstrzygnęła, który z dwóch kawalerów bardziej nadaje się na męża – wybór boh., ślub w grudniu 1953 r. Boh. chciał mieszkać w Warszawie i starał się o przydział mieszkania.
[02:22:10] Ucząc się w technikum boh. należał do ZMP, którego szefem wojewódzkim był Wsiewołod Wołczew – jego opinia o boh. Po ślubie boh. chciał mieszkać w Warszawie, ale żona się nie zgodziła – przeprowadzka i praca w Lublinie. Okoliczności załatwienia mieszkania.
mehr...
weniger
Bibliothek des Pilecki-Instituts in Warschau
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Mo. - Fr. 9:00 - 15:00 Uhr
(+48) 22 182 24 75
Bibliothek des Pilecki-Instituts in Berlin
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
Diese Seite verwendet Cookies. Mehr Informationen
Das Archiv des Pilecki-Instituts sammelt digitalisierte Dokumente über die Schicksale polnischer Bürger*innen, die im 20. Jahrhundert unter zwei totalitären Regimes – dem deutschen und sowjetischen – gelitten haben. Es ist uns gelungen, Digitalisate von Originaldokumenten aus den Archivbeständen vieler polnischer und ausländischer Einrichtungen (u. a. des Bundesarchivs, der United Nations Archives, der britischen National Archives, der polnischen Staatsarchive) zu akquirieren. Wir bauen auf diese Art und Weise ein Wissenszentrum und gleichzeitig ein Zentrum zur komplexen Erforschung des Zweiten Weltkrieges und der doppelten Besatzung in Polen auf. Wir richten uns an Wissenschaftler*innen, Journalist*innen, Kulturschaffende, Familien der Opfer und Zeugen von Gräueltaten sowie an alle an Geschichte interessierte Personen.
Das Internetportal archiwum.instytutpileckiego.pl präsentiert unseren Bestandskatalog in vollem Umfang. Sie können darin eine Volltextsuche durchführen. Sie finden ebenfalls vollständige Beschreibungen der Objekte. Die Inhalte der einzelnen Dokumente können Sie jedoch nur in den Lesesälen der Bibliothek des Pilecki-Instituts in Warschau und Berlin einsehen. Sollten Sie Fragen zu unseren Archivbeständen und dem Internetkatalog haben, helfen Ihnen gerne unsere Mitarbeiter*innen weiter. Wenden Sie sich auch an sie, wenn Sie Archivgut mit beschränktem Zugang einsehen möchten.
Teilweise ist die Nutzung unserer Bestände, z. B. der Dokumente aus dem Bundesarchiv oder aus der Stiftung Zentrum KARTA, nur beschränkt möglich – dies hängt mit den Verträgen zwischen unserem Institut und der jeweiligen Institution zusammen. Bevor Sie vor Ort Zugang zum Inhalt der gewünschten Dokumente erhalten, erfüllen Sie bitte die erforderlichen Formalitäten in der Bibliothek und unterzeichnen die entsprechenden Erklärungsformulare. Informationen zur Nutzungsbeschränkung sind in der Benutzungsordnung der Bibliothek zu finden. Vor dem Besuch empfehlen wir Ihnen, dass Sie sich mit dem Umfang und Aufbau unserer Archiv-, Bibliotheks- und audiovisuellen Bestände sowie mit der Besucherordnung und den Nutzungsbedingungen der Sammlung vertraut machen.
Alle Personen, die unsere Bestände nutzen möchten, laden wir in den Hauptsitz des Pilecki-Instituts, ul. Stawki 2 in Warschau ein. Die Bibliothek ist von Montag bis Freitag von 9.00 bis 15.00 Uhr geöffnet. Bitte melden sie sich vor Ihrem Besuch per E-Mail: czytelnia@instytutpileckiego.pl oder telefonisch unter der Nummer (+48) 22 182 24 75 an.
In der Berliner Zweigstelle des Pilecki-Instituts befindet sich die Bibliothek am Pariser Platz 4a. Sie ist von Dienstag bis Freitag von 10.30 bis 17.30 Uhr geöffnet. Ihr Besuch ist nach vorheriger Anmeldung möglich, per E-Mail an bibliothek@pileckiinstitut.de oder telefonisch unter der Nummer (+49) 30 275 78 955.
Bitte lesen Sie unsere Datenschutzerklärung. Mit der Nutzung der Website erklären Sie sich mit ihren Bedingungen einverstanden..