Krupiński Kazimierz
Kazimierz Krupiński (ur. 1937, Marianówka) w lutym 1940 został wraz z rodziną zesłany na Syberię. W latach 1943-1946 przebywał w sierocińcach na terenie ZSRR. W maju 1946 powrócił do Polski. Zamieszkał w Malborku, a po ukończeniu studiów historycznych pracował przez wiele lat w kuratorium oświaty w Koszalinie. Obecnie pełni funkcję wiceprezesa Związku Sybiraków w Koszalinie.
more...
less
[00:00:10] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1937 r. w Marianówce na Wołyniu.
[00:00:48] Przodkowie boh. mieszkali na Wołyniu już w XVIII w. Ojciec był sołtysem we wsi, posiadał kilkanaście hektarów ziemi.
[00:04:02] 10 lutego 1940 deportowano rodzinę boh. oraz rodziny stryjów. Długa droga pociągiem i saniami – 3 marca zesłańców dowieziono do specposiołka Nianda. Mieszkali tam m.in. potomkowie zesłańców z powstania styczniowego. Rodzice pracowali przy wyrębie tajgi, we wrześniu 1941 wyjechali z Niandy.
[00:06:55] Boh. chodził do radzieckiego przedszkola, gdzie nauczył się mówić po rosyjsku – deklamacje wierszy podczas akademii, np. w rocznicę śmierci Lenina.
[00:11:10] Na wiadomość o amnestii rodzina wyjechała na południe – tłumy na dworcach kolejowych. Rodzice wysyłali dzieci do żołnierzy, by prosiły o jedzenie – chleb od starszego żołnierza. [+]
[00:14:47] Jesienią rodzina dotarła do Kazachstanu, gdzie rodzice podjęli pracę w kołchozie. Bracia ojca Jan i Bronisław wstąpili do Armii Andersa i wyjechali ze Związku Radzieckiego. Sytuacja na froncie w 1943 r. – głód w Związku Radzieckim. Ojciec nie przyjął radzieckiego obywatelstwa i musiał się meldować na posterunku NKWD w miasteczku Czułak-Kurgan. Po jego śmierci boh. został oddany do sierocińca.
[00:20:00] Matka oddała dzieci do radzieckiego domu dziecka i wywieziono ją do kołchozu, w którym uprawiano ryż. Wysoka umieralność wśród dzieci w sierocińcu. Po jakimś czasie boh. został przeniesiony do polskiego domu dziecka. Sytuacja polskich sierot po ewakuacji Armii Andersa i po powstaniu Związku Patriotów Polskich.
[00:26:00] Boh. wraz z rodzeństwem był w polskim domu dziecka w Sajramie do 1 maja 1946 r. Dzieci uczyły się piosenek patriotycznych i pieśni religijnych, starsze chodziły do rosyjskich szkół. Zachowanie pięcioletniego syna lekarki. Najstarszy brat Stefan wydzielał rodzeństwu ziarna pszenicy, boh. dostał ostatnie ziarenko. Głód w domu dziecka – współczesne przejawy traumy. [+]
[00:32:35] Dzieci chorowały na świerzb – smarowanie szarą maścią. Wychowawczyni, pani Leopoldowa, zapowiedziała, że dzieci ze świerzbem nie pojadą do Polski – ich reakcja. [+]
[00:35:35] Transport repatriacyjny przyjechał do Gostynina 19 maja 1946 r. Wspomnienie ruin Warszawy i starszego mężczyzny, który rozmawiał z lalką. Z siedemnastu osób deportowanych z rodziny do kraju wróciło ośmioro.
[00:37:35] Dzieci z domów dziecka na terenie Związku Radzieckiego przywożono do domu dziecka w Gostyninie – poszukiwanie rodzin, stopniowe przyzwyczajanie dzieci do jedzenia. Matka zabrała dzieci z domu dziecka i poszła z nimi do dr Wilczkowskiego – boh. miał 9 lat, ważył 14 kg i był pokryty liszajami – zalecenia lekarza. Rodzina wyjechała na Żuławy do dziadków – ich opieka, ćwiczenia boh., odzyskanie kondycji.
[00:44:46] Po śmierci matki w 1952 r. brat Stefan zadecydował, że rodzeństwo pójdzie do domu dziecka. Boh. ukończył liceum w Malborku – przyłapanie przez nauczyciela podczas wagarowania w piwnicach zamku, potem Studium Nauczycielskie w Raciborzu. W 1960 r. przyjechał do Koszalina i podjął pracę w szkole zawodowej. Życie rodzinne i zawodowe.
[koniec samodzielnej narracji, początek wywiadu – świadek odpowiada na pytania]
[00:51:08] Przedstawienie rodziców: Katarzyny i Adama Krupińskich oraz trzech braci.
[00:52:20] Boh. nie pamięta śmierci młodszego brata, Ignacego, ale opowiadano mu, że przez kilka nocy spał obok zmarłego. Choroby na zesłaniu – z kurzej ślepoty boh. został wyleczony przez Kazachów. Przebieg czerwonki – wspomnienie dzieci jedzących lebiodę. [+]
[00:56:46] Mieszkająca na Wołyniu rodzina matki schroniła się w 1943 r. w Przebrażu, gdzie działała polska samoobrona.
[00:58:20] Boh. nie pamięta momentu deportacji, ale pamięta pobyt w radzieckim przedszkolu 1942 r. – dobra pamięć boh. Jego zachowanie podczas zabaw rówieśników po powrocie do Polski.
[01:03:35] W domu dziecka były dzieci różnych narodowości. Izaak, kolega-Żyd z Rumunii, który nauczył się polskiego. Za deklamowanie wierszy boh. dostawał cukierki. W domu dziecka jedzono gotowane buraki cukrowe, chleb kukurydziany. Najstarszy brat pracował w kołchozie i czasem przynosił coś do jedzenia. Wykopywanie i jedzenie przemrożonych ziemniaków.
[01:08:45] Spotkanie wychowanków domów dziecka – przejawy zesłańczej traumy. Cechy Sybiraków: życiowa zaradność, oszczędność, nadopiekuńczość.
[01:14:03] Matka pracowała w kołchozie Awangard nad Syr-darią, gdzie uprawiano ryż. Do Polski wróciła w marcu 1946 r.
[01:16:02] Dwaj stryjowie dostali się do Armii Andersa i walczyli pod Monte Cassino. Po wojnie wrócili do kraju – angielskie zwyczaje przeszczepione na polski grunt. Nie zachowały się pamiątki po służbie stryjów w 2 Korpusie. Stryjowie byli szeregowcami i po wojnie ich nie szykanowano.
[01:20:00] W domu dziecka w Sajramie była ponad setka dzieci. Boh. mając 8 lat uprządł bawełnę i zrobił sweter na drutach. W radzieckim domu dziecka pracowali Rosjanie, były tam dzieci różnych narodowości. W polskim domu dziecka były tylko polskie dzieci, a wychowawcami byli Polacy. Kara za bójkę z kolegą. Wychowanie w duchu patriotycznym, pielęgnowanie polskiego języka.
[01:25:52] Wiadomości z frontu. Po zakończeniu wojny nie było pewności, czy Polacy będą mogli wrócić do kraju. Wyjazd z Taszkientu 1 maja 1946. Radość z powodu zakończenia wojny.
[01:28:58] Powody decyzji matki o oddaniu dzieci do domu dziecka w 1943 r., warunki w sierocińcu.
[01:31:05] Radość po śmierci Stalina – śmiech podczas apelu, ale boh. zna osoby, które płakały. Poprawianie fragmentu życiorysu o pobycie w ZSRR.
[01:34:25] Lekcje historii w technikum. Uczniowie sporadycznie pytali o Katyń, a boh. nie prowokował trudnych pytań. Opowiadał natomiast o swoim pobycie na zesłaniu. Wielu Sybiraków nie mówiło nikomu o swoich doświadczeniach. Możliwość aresztowania lub zwolnienia z pracy za opowiadanie kawałów politycznych w latach 50. Anegdota o kotku i jego zwyczajach w Polsce Ludowej.
[01:44:12] Rozważania na temat wprowadzenia stanu wojennego.
[01:45:55] Po ukończeniu podstawówki boh. został skierowany do szkoły górniczej w Wałbrzychu, ale spóźnił się na wyjazd i poszedł do ogólniaka – okoliczności dostania się do szkoły. W 1956 r. boh. wystąpił w obronie sekretarza partii Skowrona, dzięki któremu został przyjęty do szkoły.
more...
less