Brodzki Tadeusz
Tadeusz Brodzki (ur. 1937, Soszniki) pochodzi z rodziny osiadłej na Wołyniu, jego ojciec podczas kampanii wrześniowej walczył w szeregach Armii „Wołyń”. W 1943 r., wobec nasilania się groźby napadu ze strony Ukraińców, rodzina uciekła do Rafałówki, skąd została wywieziona przez Niemców na roboty do Grimmy w Saksonii. Po zakończeniu wojny rodzina osiedliła się w Międzylesiu na Dolnym Śląsku. Tadeusz Brodzki ukończył budowlaną szkołę zawodową w Bystrzycy Kłodzkiej i pracował jako malarz pokojowy w Międzylesiu.
mehr...
weniger
[00:00:18] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1937 r. w Sosznikach na Wołyniu.
[00:00:54] We wsi było kilkanaście domów i szkoła. Gospodarze uprawiali pszenicę, proso i tytoń. W domu mieszkała rodzina boh. oraz bracia ojca. Ojciec miał sad i dużą pasiekę, dziadek i ojciec zajmowali się tkactwem artystycznym, wyrabiali wełniane kilimy.
[00:04:00] W 1939 r. ojciec został zmobilizowany i był ordynansem jednego z oficerów Armii „Wołyń”. Po rozwiązaniu oddziału dostał od swojego przełożonego nowy płaszcz, który służył mu przez całą okupację i w którym przyjechał do Polski. Ojciec z kampanii wrześniowej przyniósł ułańską szablę, którą schował.
[00:07:05] W Sosznikach nie było ukraińskich rodzin, ale w okolicznych wsiach mieszkało wielu Ukraińców – pierwsze wystąpienia przeciwko Polakom. Incydent z udziałem Ukraińców, którzy wieźli zmarłego. Zamordowanie nauczyciela. Sytuacja przed żniwami w 1943 r. Chrzestny Janicki ukrywał sześcioro dzieci w zbożu. [+]
[00:11:00] Sąsiedzi przyszli do ojca po radę, co robić wobec rosnącego zagrożenia ze strony Ukraińców – wspólny nocleg w stodole, łuny pożarów nad lasem. Ucieczka do Rafałówki – rodzina nocowała na bagnach. Rano ojciec poszedł do domu, by wydoić krowy i zastał spalone gospodarstwo. W Rafałówce rodzina została zapakowana przez Niemców do wagonu i wywieziona do Niemiec. Chrzestny Janicki z żoną i dziećmi ukrywał się w zbożu, potem dotarł do stacji i także został wywieziony. [+]
[00:17:48] Trzy siostry matki mieszkały we wsi Hały, jedna z nich, Paulina, została zamordowana. W Sosznikach zamordowano młode małżeństwo.
[00:19:27] Transport dojechał do Grimmy w Saksonii – kąpiel i dezynfekcja odzieży, obawy przed zagazowaniem. Sortowanie ludzi na placu, gdzie leżały porzucone żydowskie książki i zwoje. Rodzina została przydzielona do pracy w cegielni, niedaleko była fabryka porcelany – nieudane wyroby były półproduktami do produkcji cegieł. Warunki do mieszkania i specyfika pracy w cegielni. [+]
[00:23:48] Na stacji kolejowej pracowali jeńcy radzieccy, którzy także zwozili ziemniaki z pola podczas wykopków – metody ukrywania worków z ziemniakami. Głód w obozie, gdzie jedzono psy i koty. Babcia Janicka gotowała posiłki dla wszystkich. W fabryce pracowały także Niemki, które ukrywały jedzenie dla Polaków między cegłami. Oczekiwanie na matkę, która czasem przynosiła chleb z fabryki. Pięcioletnia córka majstra topiła się w rzece, uratowali ją polscy chłopcy, którzy dostali od matki dziewczynki po kanapce z margaryną i dżemem. W pobliskim zamku więziono angielskich oficerów – dwa razy w tygodniu wyprowadzano ich na spacer, jeńcy rzucali dzieciom papierosy. [+]
[00:30:25] Naloty alianckie – odgłosy bombardowania Lipska. Fabrykę zamknięto i rodzina trafiła na wieś do bauera – prace w gospodarstwie, zasady dotyczące palenia papierosów w pracy. Wkroczenie wojsk amerykańskich – stanowisko karabinów maszynowych za stodołą, czekolada za kradzione jajka.
[00:34:58] Wyjazd do obozu dla byłych robotników przymusowych, urządzonego na terenie dawnych koszar. Mecz piłki nożnej Polaków z Włochami zakończył się bijatyką z użyciem noży – konfiskata broni podczas rewizji.
[00:37:22] Agenci z Polski namawiali na powrót do kraju – długa podróż do kraju. Zabawa kapiszonami na zburzonym dworcu, zwłoki w ruinach. [+]
[00:39:56] Wyżywienie w obozie – pożywne zupy, owoce, czekolada i konserwy mięsne. Ojciec przywiózł do Polski konserwy i ser w tubkach. Rodzina osiedliła się na Dolnym Śląsku. Podczas przejazdu przez Czechy ludzie z transportu rzucali żywność Czechom, którzy podbiegali do pociągu.
[00:42:38] Transport repatriantów dojechał do Międzylesia na Dolnym Śląsku. Ojciec znalazł w okolicy gospodarstwo, w którym zamieszkało także małżeństwo Pawlukiewiczów z Białorusi – bójki i kłótnie między małżonkami. Niemka schowała zboże na siew, znalazł je ojciec z Pawlukiewiczem, który pobił Niemkę. Wysiedlenie Niemców – ojciec odwiózł niemiecką rodzinę do Międzylesia, widział tam dół, do którego Polacy wrzucali odebrane im walizki. [+]
[00:47:50] Początki w gospodarstwie, wysokie podatki – kontrole gospodarstw przez „trójki”, z domu zabrano narty, które zostawili Niemcy. Sąsiad Kajetan Pater wszedł w posiadanie wyposażenia szkoły i sklepu, który miał być otwarty – zabranie rzeczy przez UB. Obok domów były stawy przeciwpożarowe – podczas urządzania kąpieliska znaleziono broń. Dorośli schowali granaty, a jeden z karabinków wyczyścili, by strzelać do ryb – konfiskata broni. Brat miał pistolet, z którym chodził do szkoły. [+]
[00:55:30] Ojciec nie zapisał się do spółdzielni, ale płacił podatki i oddawał kontyngenty. Zatrzymanie ojca 1 maja – podczas pochodu w Międzylesiu wręczono mu Krzyż Zasługi. [+]
[00:57:38] Zamiana pól na korzyść spółdzielni. Boh. łowił ryby w strumieniu i w Nysie. We wsiach były świetlice, w których organizowano zajęcia dla dzieci. Kierownik szkoły był podczas wojny w Iraku, przywiózł maszyny stolarskie i otworzył zakład koło szkoły, gdzie dzieci mogły się uczyć stolarki. Stosunek kierownika do uczestnictwa uczniów w mszach.
[01:02:20] „Trójki” zabierały rzeczy z domów, w tym zegary – pomieszczenia z zegarami w budynku gminy. Dzieciaki włamywały się i zabierały klucze do zegarów, których używano do przykręcania łyżew. [+]
[koniec samodzielnej narracji, początek wywiadu – świadek odpowiada na pytania]
[01:03:48] Boh. skończył podstawówkę w Tomaszkowie oraz szkołę zawodową w Bystrzycy Kłodzkiej, pracował jako malarz pokojowy.
[01:05:00] W 1939 r. czerwonoarmiści dokonali rekwizycji koni we wsi. Pierwsze wiadomości o mordowaniu Polaków przez banderowców. Rodzina uciekła z domu przed żniwami w 1943 r.
[01:08:06] Atmosfera wśród Polaków na Wołyniu w 1943 r. We wsi wisiała szyna, której dźwięk miał powiadomić mieszkańców o napadzie. Ucieczka podczas napadu na sąsiednią wioskę – wszyscy zgromadzeni w stodole dotarli do Rafałówki, gdzie Niemcy wsadzili ich do pociągu.
[01:12:40] Po wojnie sąsiedzi z Wołynia spotykali się u ojca i grali w karty opowiadając swoje historie, boh. słyszał o dziecku zabitym bagnetem.
[01:14:27] Stryj Kazimierz był po wojnie księgowym, stryj Paweł kierownikiem produkcji w gorzelni.
[01:16:35] Podczas sortowania w Grimmie dziadek został oddzielony od rodziny i skierowany do szpitala, gdzie zmarł.
[01:17:38] Wyzwolenie przez wojska amerykańskie – wjazd samochodów do wsi, rozstawianie posterunków. Zachowanie polskich robotników. Stosunki z niemieckim gospodarzem – kłótnia z Niemcem o pokrzywy do jedzenia. Synowie gospodarza byli w armii niemieckiej, jeden z nich przyjeżdżał na urlop do domu i dawał dzieciom prezenty. Po zabiciu wieprza podzielono się mięsem z Polakami. Ojciec pracował w polu, a matka pracowała w oborze – czyszczenie krów zgrzebłami i mycie wymion.
[01:23:32] W konkury do córki bauera przychodził żołnierz, który przynosił ojcu zużyte żyletki – ostrzenie ich na szklance.
[01:24:24] W domu w Międzylesiu mieszkała niemiecka rodzina, w tym stary ojciec, po którym został mundur oficera z I wojny światowej. Niemcy mieszkali na dole, Polacy na górze. Po wyjeździe Niemców Pawlukiewicz zamieszkał na dole. W 1947 r. w gospodarstwie zamieszkała rodzina gajowego Zenona Kopija, repatriowana ze Związku Radzieckiego.
[01:27:28] Relacje z Niemcami w Międzylesiu. Podczas wysiedlenia wolno było im zabrać tylko to, co mieli w ręku. Ojciec znalazł ukrytą maszynę do pisania, którą zaniósł do gminy. Znaleziono także zakopany motorower.
[01:30:00] Przedstawienie członków rodziny, rodziców: Heleny i Jana oraz brata i stryjów. Stryj Stanisław został zabrany przez Niemców do kopania rowów. Gdy wrócił, zastał spaloną wieś i zamieszkał w Antonówce z Ukrainką. Po wojnie stryj przyjął radzieckie obywatelstwo, został na Wołyniu i był gajowym. Jego żona bała się przyjeżdżać do Polski.
[01:34:32] Z Wołynia uciekła także rodzina Józefa Janickiego, jego żona była chrzestną boh. Matka miała trzy siostry, jedna zginęła na Wołyniu, dwie przyjechały do Polski.
[01:38:00] Położenie wsi Domaszków. Boh. był z wycieczką na Ukrainie, ale nie odwiedził rodzinnych stron.
[01:40:10] W Sosznikach i okolicy działała sotnia Bulby. Ojciec trzymał bańkę bimbru w studni – wizyty banderowców, którzy żądali wódki i miodu. Podczas ucieczki ojciec miał ułańską szablę, którą przyniósł z kampanii wrześniowej, stryj Paweł dysponował obrzynem. Broń wyrzucono przed Rafałówką.
[01:43:20] W Antonówce mieszkali Ukraińcy i Polacy, stryj Stanisław zamieszkał z Ukrainką, potem się z nią ożenił. Stryj myślał, że rodzina po wojnie wróci na Wołyń. Agitatorzy w Niemczech naświetlili sytuację granic i Wołyniacy wiedzieli, że nie wrócą do domów. Stryj Stanisław odnalazł rodzinę w Polsce – wizyta stryja Kazimierza na Ukrainie, jego wrażenia. Pomoc rodziny z Polski.
[01:46:22] Rodzice urodzili się w 1907 r. Matka ciężko pracowała w cegielni przy taśmociągu z cegłami – kłopoty ze zdrowiem. Wypadek ojca podczas pracy w stodole. Ojciec kręcił papierosy z machorki., w wieku 60. lat rzucił palenie. Wyjazdy z ojcem po drzewo, sposoby konserwowania żywności – posiłki w lesie.
[01:53:00] Lato 1943 – odgłosy napaści na sąsiednią wieś, łuny pożarów. Sytuacja w mieszanych małżeństwach, mordowanie Ukraińców, którzy pomagali Polakom. Rosjanie wywozili rodziny banderowców na Syberię. Na Dolnym Śląsku osiedlano Łemków. Groźby mieszkającego w Międzylesiu Ukraińca Wołowskiego. Ukraińcy przesiedleni do Polski nie przyznawali się do swojej narodowości.
[01:58:03] Bombardowania Lipska przez aliantów – ucieczki w pole. Przejawy traumy wiele lat po wojnie.
mehr...
weniger