Chojnacki Jan Paweł
Jan Paweł Chojnacki (ur. 1948, Warszawa) – po śmierci ojca w 1955 r. został wychowankiem Państwowego Zespołu Ognisk Wychowawczych, którym kierował Kazimierz Lisiecki „Dziadek”, a wychowawczynią była Maria Pilecka. Jan Paweł Chojnacki ukończył Państwowe Liceum Techniki Teatralnej, studiował w Szkole Głównej Gospodarki Wiejskiej, na Politechnice i w Akademii Sztuk Pięknych. W latach 80. był współzałożycielem NSZZ „Solidarność” w Warszawskim Przedsiębiorstwie Budowy Elektrowni i Przemysłu.
more...
less
[00:00:06] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1948 r. w Warszawie.
[00:00:28] Boh. pochodzi z rodziny kultywującej tradycje patriotyczne, studiował na Politechnice i ASP. Pracował w warszawskim MZK, na budowach elektrowni. W swoim zakładzie pracy był przewodniczącym Solidarności – odszedł z pracy po wprowadzeniu stanu wojennego. W 1983 r. założył firmę i pracował w różnych gałęziach przemysłu – współczesna działalność.
[00:03:54] Boh. był wychowankiem Państwowych Ognisk Wychowawczych Kazimierza Lisieckiego, tam poznał Marię Pilecką. Rola Ognisk w wychowaniu dzieci i młodzieży z ubogich rodzin.
[00:04:53] Udział boh. w wydarzeniach 1956 r. Za działania w 1968 r. został wcielony do wojska. W 1976 r. odbywał szkolenie w zakładzie ZREMB w Radomiu i był świadkiem robotniczych wystąpień. W latach 80. był współorganizatorem Solidarności w zakładzie, szefem związku i delegatem z Mazowsza.
[koniec samodzielnej narracji, początek wywiadu – świadek odpowiada na pytania]
[00:07:44] Boh. trafił do Ogniska Praga dzięki nauczycielce. W 1955 r. zmarł ojciec, pracujący przy projektach Pałacu Kultury – okoliczności jego śmierci. Wychowawczynią w Ognisku była Maria Pilecka, boh. poznał Andrzeja Pileckiego, który pomagał wychowankom w nauce, atmosfera w placówce.
[00:11:34] Różnica między szkołą a Ogniskiem, rola wychowawców. Boh. należał do grupy dzieci dochodzących – docenianie wyżywienia w placówce. Wspomnienie Marii Pileckiej, częste rozmowy spowodowane zachowaniem boh. Jego zdolności plastyczne zostały wykorzystane do prowadzenie gazetki ściennej „Oczko” – metody korektorskie. [+]
[00:15:57] Boh. był w Ognisku do 1968 r., kiedy to został zabrany do wojska. Budowa nowej placówki przy ul. Starej. Sylwetka Kazimierza Lisieckiego, jego zdolności organizacyjne. Rola obozów dla wychowanków organizowanych m.in. w Świdrze. Rytm życia w obozie: gimnastyka poranna, mycie się w rzece Świder, różnorodne zajęcia. Obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego – 1 sierpnia zjeżdżali się byli wychowankowie, uczestnicy wydarzeń, opowiadający o swoich przeżyciach.
[00:19:06] Zasady wpajane wychowankom przez Marię Pilecką, jej sylwetka i sytuacja rodzinna. Odwaga Kazimierza Lisieckiego, który zatrudnił Marię Pilecką w początkach lat 50. [+]
[00:22:51] W 1957 r. boh. zobaczył płaczącą Marię Pilecką, która powiedziała mu, że jej mąż zaginął. W latach 60 boh. dowiedział się więcej o Witoldzie Pileckim. [+]
[00:24:57] Odnowienie kontaktów z Ogniskiem w połowie lat 70. podczas choroby Kazimierza Lisieckiego. Uroczystości w rocznice wybuchu powstania, w którym zginęło wielu wychowanków. [+]
[00:26:12] Pierwsze wrażenia po poznaniu Marii Pileckiej. Jej serce dla „urwisów”. [+]
[00:27:52] Bracia boh. Piotr i Julian także byli w Ognisku. Przyjęto ich na prośbę matki, gdy jeszcze nie chodzili do szkoły podstawowej.
[00:28:58] Po wyjściu z wojska boh. pracował i studiował – rozluźnienie kontaktów z Ogniskiem. Działanie „wilczego biletu”. Stan zdrowia Kazimierza Lisieckiego w latach 70.
[00:30:34] Ojciec pracował przy kreśleniu planów architektonicznych MDM-u, Pałacu Kultury. Z powodu warunków w biurze pracował w domu. Po jego śmierci funkcjonariusze UB zabrali z domu plany. Boh. przyglądał się rysunkom ojca i wiedział o wielu tajemnicach budynku. W latach 60. boh. opowiadał kolegom o Pałacu Kultury, ale mu nie wierzono. [+]
[00:35:37] Skutki wychowania i wpojonych zasad. W 1980 r. boh. pracował jako zastępca kierownika bazy w Warszawskim Przedsiębiorstwie Budowy Elektrowni i Przemysłu i tu działał w Solidarności. Boh. pomagał kolegom z pracy, którym groziły kary za różne przewinienia, także za pijaństwo. Po delegalizacji Solidarności pracował w obsłudze cysterny paliwowej – wyjazdy w teren w obstawie, zwolnienie z pracy. Kontakty z KOR i ROPCiO.
more...
less