Katarzyna Łaniewska (ur. 1933, Łódź, zm. 2020) – ojciec Józef Łaniewski, były legionista i działacz spółdzielczy, został zamordowany w Auschwitz. Katarzyna Łaniewska wraz z matką, bratem i babcią przeżyła Powstanie Warszawskie na Mokotowie, potem przebywała z rodziną w obozie w Pruszkowie, skąd wysiedlono ich do Wolbromia. Do Warszawy wróciła w lutym 1945. Maturę zdała w liceum im. Narcyzy Żmichowskiej, w 1955 roku ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. Występowała w teatrach: Polskim (1955-59, 1983-95), Dramatycznym (1959-62, 1966-77), Narodowym (1962-66), Ateneum (1977-83). Znana z wielu ról filmowych, np. w serialach „Klan” i „Plebania”. Była przewodniczącą Oddziału Warszawskiego Związku Artystów Scen Polskich. Należała do PZPR, ale pod koniec lat siedemdziesiątych XX wieku związała się z opozycją antykomunistyczną, w roku 1980 współtworzyła struktury NSZZ „Solidarność” w Teatrze Ateneum. W czasie stanu wojennego współpracowała z księdzem Jerzym Popiełuszko, brała udział w organizowaniu koncertów patriotycznych oraz kolportażu podziemnych wydawnictw. Od grudnia 1981 do czerwca 1989 uczestniczyła w bojkocie RiTv prowadzonym przez aktorów. W latach 1992-2006 działała w Komisji Skolimowskiej przy Zarządzie Głównym ZASP, zaangażowana w pracę społeczną na rzecz Domu Artystów Weteranów Scen Polskich. W latach 2004-2010 współprowadziła program „Ziarno” w TVP1, od 2013 była felietonistką tygodnika „W Sieci” (później „Sieci”). Odznaczona m.in. Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Autorka wydanej w 2006 roku książki „Kuchnia wyśmienita, czyli gotujemy z babcią Józią”. Dwukrotnie zamężna, z Ignacym Gogolewskim miała córkę Agnieszkę, drugim mężem był Andrzej Błaszczak. Zmarła 7 grudnia 2020 roku.
more...
less
[00:00:07] Autoprezentacja boh. urodzonej w 1933 r. w Łodzi. Przedstawienie rodziców: Janiny i Józefa Łaniewskich.
[00:00:56] Matka, urodzona w Łodzi w 1905 r., miała dwójkę rodzeństwa, które zmarło w dzieciństwie. Dziadek Wagner zaginął w czasie I wojny. Ojciec boh. był legionistą, miał trzy siostry: Marię, Helenę i Cecylię – ich losy, Helena Łaniewska była ofiarą pseudo-eksperymentów medycznych w Ravensbruck. Ojciec był dyrektorem Spółdzielni „Społem”, boh. miała starszego brata Ryszarda.
[00:05:00] Z Łodzi przeprowadzono się do Lublina, gdzie ojciec zakładał oddziały spółdzielni. Potem mieszkano w Częstochowie, gdy rodzice wychodzili, z dziećmi zostawał pan Doliński, który bawił się z nimi w obronę Jasnej Góry. Powody dziecinnych lęków. Ojciec zakładał także spółdzielczość w Gdyni, w 1938 r. oddelegowano go do Będzina. Tu mieszkano w domu z ogrodem, ojciec miał samochód, w którym wisiała małpka. Ojciec zabrał ją do obozu w Oświęcimiu, a po jego śmierci oddano ją rodzinie razem z osobistymi rzeczami. Niedaleko domu były tory kolejowe, brat postanowił uciekać do Ameryki i spakował rzeczy na drogę. Dzieci wsiadły do wagonu towarowego, rodzice odnaleźli uciekinierów w Sosnowcu.
[00:09:40] W Będzinie rodzinę zastała wojna – przelot samolotu z czarnym krzyżem na skrzydłach. Ojciec został zmobilizowany, w domu została matka z dziećmi i babcia – wyjazd do Lublina samochodem, który prowadził przyjaciel ojca. Wspomnienie nocy spędzonej w pałacu w Radzyniu, we wsi Lipniaki była rodzina babci, państwo Szmulikowie, i tam się zatrzymano – spotkanie z ojcem. Po wkroczeniu Niemców wracano do domu – przejazd po zniszczonym moście. Matka znała język niemiecki – wspomnienie drugiego męża babci, dziadka Chodeckiego, który dbał o jej edukację. Przed narodzinami boh. matka była urzędniczką. Po aresztowaniu ojca podjęła pracę w spółdzielni.
[00:14:42] Ojciec nie wrócił z wojny na Śląsk, tylko pracował w spółdzielni „Społem” w Warszawie. Na początku okupacji przyjechała matka z dziećmi, babcią i całym dobytkiem, Zamieszkano przy ul. Odolańskiej 18a. Po latach boh. dowiedziała się od matki, że ojciec był oficerem Dwójki. Ciotka Helena, która pracowała razem z ojcem uprzedziła go, że jest poszukiwany przez Niemców, ale ojciec nie chciał uciekać – jego aresztowanie. Matka spakowała mu wełnianą piżamę. Ojca zabrano na Pawiak – próba wykupienia go z więzienia, wywiezienie do Auschwitz. Dyrektorem „Społem” był Niemiec – działalność spółdzielni w czasie okupacji. Po aresztowaniu ojca w spółdzielni zatrudniono matkę. [+]
[00:21:00] W marcu przyszła depesza informująca o śmierci ojca na zapalenie płuc. Po latach boh. odnalazła współwięźniów, którzy go pamiętali, i dowiedziała się, że ojca rozstrzelano. Przyczyny skazania na karę śmierci rotmistrza Pileckiego. Pobyt Cyrankiewicza i późniejszego ministra Lucjana Motyki w Oświęcimiu.
[00:24:30] Matka należała przed wojną do Ligi Kooperatystek. W czasie okupacji, gdy pracowała, dziećmi zajmowała się babcia – pomoc ze strony członków „Społem”. Matka dorabiała handlując pończochami i bielizną. W mieszkaniu było pianino, chowano w nim paczki z pończochami i czasem boh. je przenosiła – zatrzymanie przez Niemca, który znalazł w tornistrze podręcznik do nauki niemieckiego.
[00:28:40] Boh. była świadkiem egzekucji w Alei Niepodległości – zachowanie babci i ludzi oglądających rozstrzelanie [+]. Wcześniej pojawiły się obwieszczenia z listami nazwisk skazanych na rozstrzelanie. Rozważania na temat Niemców i ich roli w powojennej Europie. Boh. prowadziła program dla dzieci „Ziarno” w 1 TVP – powody upomnienia przez redakcję. Dywagacje na temat okupacji we Francji, sytuacji Żydów i aktorów.
[00:33:40] Do domu na Mokotowie przychodziła z getta dziewczynka Żydówka i babcia dawała jej jedzenie. Boh. dostała od niej wstążkę do włosów [+]. W suterenie mieszkała krawcowa zadająca się z Niemcami i dozorczyni ostrzegała przed nią. Ucieczki Żydów z Armii Andersa do Palestyny. Po latach boh. poznała żonę gen. Andersa – jego reakcja, gdy Polaków pominięto w Paradzie Zwycięstwa. Rozważania na temat losów rotmistrza Pileckiego.
[00:37:30] Boh. chodziła do szkoły nr 121 przy ul. Różanej, po wyrzuceniu z budynku szkołę przeniesiono na ul. Jazdy Polskiej – jazda do szkoły na buforze tramwaju. Kartki na żywność – zaradność babci. Wspomnienie wakacji na Mazurach, na które przyjeżdżali Niemcy. Do budynku przy Różanej wrócono po wojnie. Boh. ukończyła licem im. Żmichowskiej przy ul. Klonowej – zajęcia sportowe na Agrykoli. Chodzono na basen do YMCA, dzięki paczkom z zagranicy dawano uczennicom kakao. W szkole uczyli przedwojenni nauczyciele – szacunek dla nich. Nauka tuż po wyzwoleniu w szkole przy ul. Puławskiej.
[00:44:45] Boh. była wysportowana, jeździła na nartach – wyjazdy do Zakopanego. Po maturze chciała zdawać na AWF, ale wcześniej zaczęła występować w teatrze amatorskim w YMCA, więc złożyła także papiery do szkoły teatralnej i tu się dostała. Jako studentka brała udział w odbudowie stolicy, w wakacje jeździła na żniwa na Mazury.
[00:46:40] Sytuacja na Mokotowie w czasie powstania, w pierwszych dniach boh. bawiła się na podwórku. W ogródku wykopano schron – nalot 9 sierpnia [1944], wspomnienie nisko przelatującego samolotu. Bomba spadła na dach sąsiedniego domu, podmuch wrzucił boh. do klatki schodowej. 1 sierpnia boh. szła ulicą Bałuckiego z koleżanką Krystyną Grochoczyńską, niosła ziemniaki, które rozsypała, gdy zaczęto strzelać. Dziewczynki pobiegły do mieszkania koleżanki i widziały przez okno biegnących powstańców. Piętnastoletni brat poszedł do powstania i był łącznikiem. Pierwszego dnia babcia uszyła i wywiesiła polską flagę, a brat zagrał na pianinie polski hymn. Ostrzał dzielnicy „krowami”. W pobliskim domu przy ul. Bałuckiego była kaplica, w której odbył się powstańczy ślub. Przy Wiktorskiej mieszkała aktorka Maria Przybyłko-Potocka, gdy zginęła, chowano ją w ogródku, a matka położyła przy zwłokach butelkę z nazwiskiem. [+] Po wojnie w odbudowanym domu przy Odolańskiej 21 mieszkali aktorzy.
[00:53:32] Pierwsza komunia w czasie okupacji – uroczystość w sali przy ul. Mokotowskiej, należącej do kościoła przy Placu Zbawiciela. Po wojnie boh. była Matką Boską w szopce, matka uszyła jej sukienkę z materiału na zasłony.
[00:56:48] Polskie flagi w oknach domów przy Odolańskiej w czasie powstania. Pewnego dnia na niebie pojawiły się spadochrony, okazało się, że to pojemniki z bronią i amunicją.
[00:58:16] W jednym z pokoi mieszkali powstańcy, jeden z nich zostawił ryngraf. Piętnastoletni brat dołączył do powstańców, początkowo przewoził meldunki rowerem. Powstanie przetrwały wydawnictwa podziemne ukryte za piecem. Początkowo matka chodziła po warzywa na działki przy Puławskiej, babcia robiła kluski z mąki i wody. Brat miał iść z powstańcami kanałem do Śródmieścia, ale już nie dało się wejść do kanału i wrócił do domu.
[01:02:26] W dniu kapitulacji Mokotowa pod koniec września babcia spaliła legitymację powstańczą, opaskę i furażerkę brata – jego reakcja. Powstańcy znalezieni przez Niemców w domu zostali rozstrzelani na podwórku, cywile zostali wyprowadzeni i bano się, że też zostaną zabici. Babcia zabrała z domu miskę z kluskami, po której przejechał czołg. Niemiecki strażnik pozwolił matce zabrać trochę rzeczy. Przejście na teren Wyścigów, gdzie gromadzono wypędzanych z Mokotowa. W obozie były sanie, których nie zdążono wysłać na front wschodni. Kuchnia polowa wydawała posiłki i boh. przynosiła jedzenie w garnku dla sąsiadów z kamienicy. [+]
[01:07:24] Po kilku dniach przewieziono ich do obozu w Pruszkowie – warunki bytowe, smarowanie włosów spirytusem, by nie złapać wszy. W czasie selekcji młodszych zabierano na roboty do Niemiec, starszych wywożono do miejscowości na terenie Generalnego Gubernatorstwa. Babcia i brat trafili do grupy, która miała jechać do Niemiec – dzięki lekarce ze szwajcarskiego Czerwonego Krzyża rodziny nie rozdzielono. Przejazd otwartymi wagonami, do których ludzie wrzucali żywność. Pociąg dojechał do Wolbromia – przez przypadek trafiono do domu spółdzielców, na ścianie wisiała fotografia i wśród uwiecznionych osób matka rozpoznała ojca. [+]
[01:11:45] Wspomnienie wyjazdu z matką na handel do Krakowa. Z Wolbromia wyjechano do kuzynów mieszkających w Piotrkowie, potem do znajomych spółdzielców do Bartoszyc Dworskich koło Radomska – jazda na łyżwach. Matka wyjechała do Brwinowa, a boh. w Bartoszycach doczekała wyzwolenia – ucieczka Niemców, którzy zabierali cywilne ubrania, wejście Armii Czerwonej. Matka wróciła do Warszawy dzień po wyzwoleniu miasta, w pruszkowskim obozie wyrzuciła klucze do mieszkania i po powrocie do ocalałego domu nie mogła zamknąć drzwi, było tak zimno, że przykrywała się książkami. Boh. z babcią i bratem wróciła do miasta w lutym 1945. Warunki bytowe w pierwszych dniach po powrocie do stolicy.
[01:18:57] Już po śmierci ojca, gdy przyszła depesza z obozu, matkę wezwano na gestapo i pytano, gdzie on jest, potem łudziła się, że ojciec żyje. Ojciec pracując w Będzinie miał zastępcę Białorusina, Pauksztę, i podejrzewano, że to on go wydał. Działalność ojca w czasie okupacji. Na Mokotowie walczyła „Baszta” i prawdopodobnie brat się do niej przyłączył.
[01:21:52] Warunki życia po powrocie do Warszawy – zdobywanie wody, oświetlenie. Na stoisku handlarza matka zobaczyła swoje rzeczy: własnoręcznie haftowaną poduszkę z kanapy i lisa, poduszkę odkupiła. Po powstaniu opróżniano domy, które potem burzono. Kultura po wyzwoleniu – pierwszy teatr w mieście. Odbudowa miasta.
[01:27:02] Dom przy Odolańskiej ocalał. Przedwojenny właściciel pan Mazurkiewicz miał trzech synów – ich losy. W mieszkaniu przy Odolańskiej potem mieszkał brat z rodziną. Wspomnienia związane z rodzinnym domem. Po wyzwoleniu boh. poszła z babcią do opery – wrażenia. W czasie okupacji nie chodzono do kina – kolejki do kina Polonia po wojnie.
[01:31:42] Rozważania na temat okupacyjnej przeszłości i warsztatu aktorskiego.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Monday to Friday, 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
All those wishing to access our collections are invited to the Pilecki Institute at ul. Stawki 2 in Warsaw. The reading room is open from 9–15, Monday to Friday. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.