Tadeusz Szkutnik (ur. 1932, Augustów) wychował się w Augustowie, gdzie spędził większość życia i mieszka do dzisiaj. W 1950 roku ukończył zawodową szkołę mechaniczną w Augustowie i zgłosił się do Marynarki Wojennej. Służył jako drenażysta na okręcie podwodnym „Sęp”, jednak planowaną zawodową karierę wojskową uniemożliwił mu uraz bębenka w uchu. W latach 1953-56 pracował przy budowie Nowej Huty, a w latach 1956-59 w Giżycku jako mechanik na statku wycieczkowym i na holowniku. Potem przeniósł się do Augustowa, gdzie rozpoczął pracę na statku wycieczkowym „Serwy”. W 1993 roku przeszedł na emeryturę w stopniu kapitana. W 1961 roku ożenił się z Marią Rewers (zm. 2011), rok później urodził się ich syn Marek (zginął tragicznie w 1994).
[00:00:10] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1932 r.
[00:00:35] Przedstawienie dziadka Antoniego Sienkowskiego, babci i matki Mili. Wspomnienie domu rodzinnego w Augustowie i ulicy Sienkiewicza – drewniana zabudowa. Dziadkowie dorobili się w Ameryce i po przyjeździe do Augustowa zbudowali kino przy obecnej ulicy 3-go Maja. Jeden z murarzy, Leon Szkutnik, został potem ojcem boh. W kinie wyświetlano nieme filmy – akompaniament tapera. Dziadkowie mieli spółkę z Żydem, ale współpraca nie układała się i wspólnik wykupił kino od dziadków.
[00:04:10] Druga córka dziadków, Janina, wyszła za Maksimowskiego, za pieniądze ze sprzedaży udziałów w kinie dziadkowie kupili jej działkę przy ul. Sienkiewicza. Wspomnienie domu dziadków i dużej stodoły oraz pobliskiego młyna. Dla rodziców boh. kupiono działkę na Borkach – wyjazd do Lublina, skąd pochodził ojciec. Matka niewiele mówiła o ojcu, ale od babci boh. dowiedział się, że był „rozrywkowy” – okoliczności ucieczki ciężarnej matki do Augustowa. Tu boh. się urodził.
[00:09:00] Matka była najlepszą bieliźniarką w mieście i szyła u Żydówki. Boh. chodził z wujem na występy do koszar 1 Pułku Ułanów Krechowieckich – wspomnienie pokazów wojskowych i uroczystości z okazji 3 Maja. Boh. spędzał czas nad rzeką Nettą – kąpieliska „babskie” i „chłopskie”. Pieczenie przez babcię chleba z kalmusem (tatarakiem).
[00:12:44] Wspomnienie kolegi z ulicznej paczki: Urlicha zwanego Bobkiem. Urlichowie wyjechali po wojnie do Jeleniej Góry (wzruszenie boh., który utracił najlepszego kolegę). Inni koledzy: Zbyszek Milewski, Stasiek Pawłowski, Tadeusz Zieliński – jego brat był nurkiem. W czasie okupacji Tadeusz uczył się prywatnie, pozostali chłopcy nie. Lokalizacja szkoły przed wojną, obecnie w budynku jest Starostwo.
[00:16:00] W 1939 r. boh. miał siedem lat i poszedł do szkoły – wspomnienie wejścia bolszewików, kwestia religii, zamknięcie szkoły. Zasypywanie bagna nad Nettą przez Niemców. W budynku szkoły stacjonowała żandarmeria. Najgorsi byli dwaj Polacy, folksdojcze: Falicki i Jarząbek. Zabawy dzieciaków w czasie okupacji – kradzież kafli, rzucanie tytoniu więźniom pracującym na budowie. Boh. został złapany przez Niemców i czekało go lanie – markowanie kary. Wspomnienie jednego z żandarmów, Niemca, który nie wydał babci po zabiciu świni.
[00:24:20] Wspomnienie kolegów z paczki: Pawłowskiego, Milewskiego, Tadzika Zielińskiego, który uczył się prywatnie w czasie okupacji i opowiadał o „Trylogii” Sienkiewicza. Chłopcy bawili się koło cerkwi prawosławnej, opowieści o złocie w trumnie popa spowodowały, że otworzyli trumnę. Walki z chłopakami z ochronki na „rogatywki” – proce. W niemieckich okopach zbierano naboje i dzięki nim wygrano „wojnę” z ochronką.
[00:29:10] Nie było ulicy Rybackiej, tylko duży plac – kwestie własności w rodzinie, relacje z ciotką Maksimowską. Babcia sprzedała plac Kosiorkom, którzy byli krawcami. W Polsce była bieda, ale rodzina jej nie odczuwała. Koło kina była wędzarnia i boh. robił tam zakupy.
[00:31:45] Nie było nart ani łyżew i boh. robił sanki – jazda po zamarzniętej rzece. Pewnego zimowego dnia wpadł pod lód. Gdy wyszedł na brzeg, nie poszedł do domu, tylko w mokrym ubraniu udał się do ciotki Maksimowskiej – ukrywanie się przed babcią. [+]
[00:35:00] Wuj Teofil chorował. Boh. rozbił dużą beczkę i zrobił z deszczułek narty dla siebie i kolegów, by zjeżdżać na zamarznięte jezioro Necko.
[00:36:28] Zmiany w mieście, przygotowania do budowy ulicy Rybackiej.
[00:37:50] Suwałki były pod okupacją niemiecką, a w Augustowie byli bolszewicy – przebieg linii frontu. Po walkach zostały miny. Pan Tylman pokazał chłopakom, jak się je rozbraja – wygląd min, stosowana technika, zasięg rozminowanego terenu, wspomnienie wysadzenia sosny. [+]
[00:41:00] Gdy [w czerwcu 1941] Niemcy z Suwałk uderzyli na Rosjan, ci uciekali zostawiając namioty i broń – niszczenie bagnetów. Chłopcy przybiegli do Zarządu Wodnego, gdzie było więzienie NKWD. Boh. widział zwłoki ludzi zabitych przez sowietów. Niemcy robili zdjęcia i wygonili go. Po przejściu frontu zwłoki pochowano na cmentarzu. Obecnie jest tam pomnik z nazwiskami ofiar.
[00:44:45] Gdy Niemcy zaatakowali Rosjan, enkawudziści uciekali w stronę Grodna. Chłopcy przybiegli do Domu Turka, który zajmowało NKWD. Przed wojną była tam ciastkarnia. Wspomnienie czasów przedwojennych i motorówki pana Koneckiego. W Domu Turka boh. wszedł na górę i widział na podłodze dowody osobiste rozstrzelanych Polaków. W piwnicy widział pokrwawione ubrania i ścianę z hakami do wieszania więźniów. Znajoma mieszkała naprzeciwko bramy Domu Turka i widziała samochód z plandeką, którym wywożono zwłoki z budynku.
[00:49:50] Uderzyli Rosjanie, ale Niemcy poszli do przodu. Niektóre rodziny przeprawiły się łódkami do bunkrów na drugą stronę rzeki – otoczenie przez Niemców, odprowadzenie do miasteczka nad jeziorem Necko, gdzie czekały wozy. Boh. wraz matką, babcią i rodziną Maksimowskich zawieziono do Bogusz i umieszczono w getcie (w obozie?) – modlitwa kobiet. Wysiedleńcy nie chcieli mieszkać w zapchlonych szałasach – wyżywienie, warunki korzystania z latryny, ogrodzenie obozu. Starszych mężczyzn zabrano do kopania okopów, a dzieci wypuszczono – powroty do Augustowa.
[00:56:04] Boh. i koledzy Bobek Urlich i Zbyszek Milewski mieli kajak. Wcześniej tym kajakiem brat Urlicha przepływał przez jezioro Necko i rozbrajał miny. Pewnego dnia przypłynął na „babskie” kąpielisko mając urwaną nogę – lokalizacja szpitala. Najlepszym lekarzem był dr Sadowski. Kolega „zgangrenował” i zmarł. Boh. i koledzy chcieli głuszyć ryby wrzucając z kajaka miny do wody – przygoda pod mostem, zatopienie kajaka.
[01:00:00] Rodzina Urlichów wyjechała do Jeleniej Góry. W Augustowie miała miejsce obława. Szostak był szefem NKWD w Domu Turka, wcześniej był w polskiej i radzieckiej partyzantce. Kpt. wodolotu Zbigniew Zdrodowski (AK, ps. Kmicic) był razem z Szostakiem w partyzantce, po latach razem pili, boh. był tego świadkiem. W czasie obławy przyjechano do Studzienicznej w czasie mszy, by zabrać ludzi na rozstrzelanie, ale ksiądz dowiedział się o tym i wypuścił mężczyzn drugimi drzwiami. W czasie sadzenia lasu kobiety znalazły szczątki rozstrzelanych – padają nazwy podaugustowskich wsi: Paniewo, Płaska, Gorczyca. Opinia na temat Szostaka, jego brat uciekł gdzieś na zachód.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Sienna 82, 00-815 Warszawa
Monday Tuesday and Friday, 8:00 - 16:00, Wednesday and Thursday 8:00 - 19:30
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
Everyone interested in using our collections is invited to the seat of the Pilecki Institute at 82 Sienna Street in Warsaw. The library is open from 8–16 on Mondays, Tuesdays and Fridays and from 8–19.30 on Wednesdays and Thursdays. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.