Deyk Wanda
Wanda Deyk z d. Piskorska (ur. 1933, Kraszewice k. Wielunia) pochodzi z wielopokoleniowej rodziny kowali i strażaków. Opowiada o wrześniu 1939: ucieczce z domu na wschód, tłumach uchodźców na zatłoczonych drogach i bombardowaniu ich z niemieckich samolotów. Po powrocie do domu i wkroczeniu Niemców wiele gospodarstw w ich wsi zostało zasiedlonych przez osadników niemieckich. Wspomina przetrzymywanie okolicznych Żydów na plebanii kościoła i wygnanie ich ze wsi, wysiedlenia i ocalenie rodziny dzięki pomocy sąsiada, który przypłacił to życiem. Opowiada o członkach rodziny, którzy zginęli z rąk Niemców, o życiu codziennym podczas okupacji oraz o zbrodniach niemieckich na ludności cywilnej.
więcej...
mniej
00:00:00 Ur. 20 marca 1933 r. w Kraszewicach, woj. łódzkie, powiat Wieluń. Mama dd. Zalewska. 8 dzieci, dom zbudowany przez dziadka, który był kowalem. Ojciec boh. i brat byli kowalami. W czasie wojny zawsze pod kuźnią dziadka stały konie do podkucia, także niemieckie.
00:04:10 Gdy przyszli Rosjanie, dziadek im konie podkuwał. Rodzina kowali i strażaków. Ojciec był piątym pokoleniem strażaków w rodzinie. Był uczynny, miał 20 chrześniaków. Babcia ze strony ojca pochodziła ze szlacheckiej kresowej rodziny Kozłowskich, mieli wielki pałac, pradziadek był wójtem. Jego córki otrzymały wykształcenie.
00:10:00 W czasie wojny Niemcy spalili pałac. Ojciec prowadził ożywione życie towarzyskie. Spodziewano się wojny.
00:14:51 Ojciec nie lubił Żydów – mieszkało ich kilka rodzin, mieli swoje sklepy. Mama uprawiała przydomowy ogród. Mieszkali blisko rzeki. Powszechne wezwanie do ucieczki przed Niemcami na wschód – przez Wartę.
00:17:15 Przygotowanie do drogi, wyjazd wozem, z babcią, mamą i stryjem. Droga na Sieradz i Kalisz. Starsi sąsiedzi zostali w domu boh. „Od tego czasu była już tylko wędrówka”. Naloty za Kaliszem, kołyszący się most pontonowy na Warcie, ludzie spadali z niego do wody. Tłok na drogach. [+].
00:23:17 Uniejów – pensjonariusze domu opieki wypuszczeni z ośrodka. Naloty na uciekających – stosy martwych ciał ludzi i zwierząt. Trauma przez wiele lat. [+]
00:25:48 Przodkowo. Sylwestrowe wybuchy przypominają boh. wojnę. Postój nad cmentarzem, zbombardowanie wsi, boh. schowała się pod łóżkiem.
00:30:16 Bombardowanie po drodze, ludzie modlący się pod przydrożnym krzyżem. Traumatyczne wspomnienia masakry, „czarno od samolotów”. [+]
00:35:35 Dalsza droga na północ. Chaos i głód. Zimno – pod koniec września w Kaliszu spadł śnieg. W 1942 r. urodził się brat. Bomba spadła do pokoju, gdzie była boh.
00:39:48 Powrót do domu, naloty po drodze, zmasakrowane ciała zabitych. [+]. Państwo Cegiełkowie mieszkali w domu, spokój we wsi. Okupacja niemiecka. Wywózki mieszkańców.
00:42:48 Podczas okupacji wielu policjantów niemieckich, posterunki. Przetrzymywanie okolicznych Żydów w parafii kościoła, zniszczenie bożnicy, wygnanie ich w stronę Wielunia. Zabranie do wojska pięciu nastoletnich chłopców z rodziny męża, wszyscy zginęli. Jeden z nich wyjechał jako żołnierz Wermachtu w głąb ZSRR (Radicze, Radisne), nadzorował wydobywanie i transport ropy naftowej znad Morza Azowskiego, był siedem razy ranny. Rodzina męża przyjęła II grupę z volkslisty.
00:49:38 Zasiedlanie domów w Kraszewicach przez przesiedleńców z Besarabii, zasłanianie okien. Wywożenie majątku przez Niemców, a potem Rosjan. Ojciec miał dobre układy z rodzinami besarabskimi – ich synów też zabierano do Wermachtu. Bieda i głód.
00:52:40 Ojciec uczył strażaków podczas okupacji. Kościół ani szkoła w Kraszkowicach nie działały. Zaradność mamy – uprawa ogrodu. W mieszkaniu mieszkało 13 osób. Handel naftą.
00:57:07 W trzecim roku wojny sąsiad Malinowski, tłumacz Niemców, ostrzegł ojca przed planowanym wysiedleniem, ucieczka do rodziny mamy. Ojciec uratował się dzięki zmianie przez Malinowskiego nazwiska na liście z „Piskorski” na „Piasecki”. Malinowski pomógł wielu Polakom, Niemcy go potem za to zastrzelili. Jego dwaj synowie też zostali zamordowani.
01:03:20 Mężczyźni z rodziny matki byli polskim żołnierzami, należeli do tajnej organizacji katolickiej, zastrzeleni w Winiarach w 1940 r. Niemcy chcieli zdobyć młode dziewczyny z rodziny boh. – one płaciły polskim mężczyznom, żeby ich pilnowali w nocy. Rodzina matki była muzykalna, ich dom był nieformalnym ośrodkiem kultury.
01:10:03 Pod koniec wojny Rosjanie przyjeżdżali na zwiady („zwiadczyki”). Pod koniec sierpnia 1939 r. w miejscowości, gdzie mieszkały siostry mamy, odbywały się dożynki parafialne. Młodzież należała do różnych stowarzyszeń kulturalnych (koło tańca, chór, muzykowanie). W noc dożynkową wszyscy uciekli. Każda wieś miała swój zespół muzyczny. Opis dożynek [+].
01:16:18 Przyjście żołnierzy radzieckich nad ranem –„masa wojska” czekała pod kuźnią. Boh. wpuściła ich na podwórko. Żołnierze radzieccy w domu boh., życzliwe rozmowy. Zamożna rodzina Kozłowskich, Rosjanie ograbili ich kamienicę.
01:22:15 Zamordowani mężczyźni przez Niemców, nie miał kto bronić kobiet przed Rosjanami. Mama wykształcona, nauczyła dzieci czytać, pisać, śpiewać w czasie okupacji. Rozpoczęcie przez boh. nauki w 4 klasie, zamieszkanie u ciotki, szkoła w Namysłowie. Przyspieszona 5 klasa i 6 klasa.
01:27:06 Szkoła średnia w Namysłowie, rozpoczęcie pracy na poczcie, potem w przedszkolu. Zespół taneczny dzieci, dożynki we Wrocławiu, występy okazjonalne.
01:29:00 Przyjazd na Kaszuby w 1957 r. Praca u siostry w barze wiejskim, poznanie męża. Ślub w 1959 r.
więcej...
mniej