Meteluch Ireneusz
Ireneusz Meteluch (ur. 1948, Szczecin) pochodzi z rodziny osiadłej po wojnie w Węgorzynie. Jego matka przeżyła powstanie warszawskie, pracowała jako rejestratorka medyczna. Ireneusz ukończył liceum ogólnokształcące w Łobezie. W 1967 r. rozpoczął pracę w stoczni w rurowni W4. W latach 1968-70 odbywał służbę wojskową w jednostce artylerii przeciwlotniczej w Koszalinie. Podczas strajków w grudniu 1970 był przedstawicielem swojego wydziału w komitecie strajkowym. W latach 1982-84 w jego mieszkaniu drukowane były ulotki podziemnej Solidarności, które kolportował. Był członkiem stoczniowego Klubu Płetwonurków Mors. W 1984 roku wyemigrował do USA, przez siedem lat mieszkał w Nowym Jorku, potem w Las Vegas, gdzie mieszka do chwili obecnej.
more...
less
[00:00:10] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1948 r. w Szczecinie.
[00:00:36] Boh. urodził się w Szczecinie, ale rodzina mieszkała w Węgorzynie, wcześniej niemieckim Wangerin. W czasie przejścia frontu miasteczko zostało zniszczone. Boh. chodził do szkoły podstawowej, potem dojeżdżał do liceum w Łobzie. Matka pracowała jako rejestratorka w ośrodku zdrowia i niewiele zarabiała. Wychowywała dwóch synów. Po skończeniu liceum boh. pracował w Banku Spółdzielczym w Węgorzynie. Po kilkunastu miesiącach zaczął myśleć o studiach w Wyższej Szkole Morskiej. Potem wybrał archeologię na Uniwersytecie Warszawskim i napisał list do profesora Michałowskiego. Profesor odpisał, że boh. może zdawać na studia, ale w tym zawodzie nie ma zbyt dużo pracy, wiele rzeczy już odkryto. Boh. przyjął to za pewnik i w październiku 1967 zgłosił się do pracy w Stoczni Szczecińskiej, przyjęto go na wydział „rurownia W-4”.
[00:03:15] W kwietniu 1968 boh. dostał powołanie do wojska. Dwa lata służył w Koszalinie w jednostce artylerii przeciwlotniczej. Latem 1969 jednostkę wysłano do budowy lotniska, prawdopodobnie w Redzikowie.
[00:04:00] W kwietniu 1970 boh. wrócił do pracy w stoczni. Kilka miesięcy później zaczęły się wypadki grudniowe. Boh. był pod budynkiem PZPR, na kwadrans przed strzałami oddanymi do tłumu poszedł do domu. Brał udział w strajku okupacyjnym w stoczni. Kilkanaście dni później rozpoczął się drugi strajk. Załoga Rurowni W-4 wybrała go na swojego reprezentanta w Komitecie Strajkowym stoczni. Przewodniczącym komitetu był Edmund Bałuka, jego zastępcą Marian Jurczyk. W komitecie był Józef [Adam] Ulfik i wielu innych. W czasie strajku przedstawiciele władz: Edward Gierek, Piotr Jaroszewicz i Wojciech Jaruzelski przyjechali do Szczecina na spotkanie z robotnikami. Załoga wydziału W-4 chciała, by boh. zabrał głos. Jurczyk powiedział, że nie ma czasu na wypowiedź boh. Po spotkaniu Komitet Strajkowy zamienił się w Komisję Robotniczą. Boh. nosił w dowodzie osobistym legitymację komisji.
[00:06:56] W czasie Dni Morza boh. był nad Odrą z przyjaciółmi i pił piwo. Niedaleko stał samochód milicji. Dwaj funkcjonariusze podeszli do grupy siedzącej na trawie, na gwałtowną reakcję boh. jeden z milicjantów prysnął mu gazem w twarz. Zamroczonego prowadzono do milicyjnego Stara. Milicjant wyjął z kieszeni boh. jego dowód, w którym była legitymacja Komisji Robotniczej. Funkcjonariusze uznali, że boh. jako przedstawiciel Stoczni może sprawiać problemy, więc go zostawili i odjechali – stan boh. po ataku gazowym. Boh. wrócił na miejsce, w którym wcześniej siedział, znalazł butelkę z piwem i obmył nim twarz. [+]
[00:09:20] Boh. był członkiem klubu płetwonurków „Mors” działającego przy stoczni. Był to klub paramilitarny. Stocznia finansowała treningi płetwonurków, którzy byli jej potrzebni, np. w czasie wodowania statku schodzono pod wodę, gdy coś się działo ze ślizgami, po których zjeżdżał. Woda była tak brudna, że przed maską nie widać było własnej ręki. Stocznia organizowała i opłacała obozy, ponieważ potrzebowano doświadczonych płetwonurków. Rekord boh. bez oddychania to 3 minuty 57 sekund. Do takiego wyniku ciało musi być nasączone tlenem, mieć odpowiednią saturację. W 1996 r. klub zorganizował wycieczkę nurków do Grecji, a rok później do Hiszpanii.
[00:11:12] W 1980 r. planowano wyjazd nad Morze Czerwone, ale w sierpniu doszło do strajków, powstała Solidarność. Potem wprowadzono stan wojenny. Boh. został ojcem, ale matka chłopca nie chciała za niego wyjść ani dać dziecku jego nazwiska – kilkuletni stres. Znajoma załatwiła boh. zaproszenie do Stanów Zjednoczonych – rejs „Batorym”.
[koniec samodzielnej relacji – świadek odpowiada na pytania]
[00:13:04] Matka Teresa Wanda przeżyła razem z siostrą Krystyną powstanie warszawskie. Wuj, mąż Krystyny, która zginęła w 1965 r. w wypadku motocyklowym, powiedział, że siostry zostały złapane przez Niemców i trafiły do obozu przejściowego koło Modlina. Udało im się przeżyć. Potem matka spotkała ojca, który pochodził z Rzeszowa, boh. nie wie jak to się stało, że rodzina trafiła do Węgorzyna. Matka skończyła tylko podstawówkę, w małym miasteczku nie było miejsc pracy, więc pracowała jako rejestratorka w ośrodku zdrowia. Ojciec, Zdzisław Meteluch, niespecjalnie pomagał rodzinie. Miał problemy ze sobą i często nie było go w domu. Obowiązki domowe spadły na matkę.
[00:15:25] Ojciec miał młodszego brata Mieczysława. W domu dziadka Jana Metelucha mieszkał oficer niemiecki. Mieczysław wstąpił do oddziału partyzanckiego Ułanów Jazłowieckich Armii Krajowej. Po wyzwoleniu była amnestia, ale stryj się nie ujawnił. Miał żonę i trzech synów. Zdemaskowano go i aresztowano, był torturowany na zamku w Rzeszowie. Podobno trzymano go w zimnej wodzie, bito neską po nerkach. Zmaltretowanego oddano rodzinie, która zabrała go do szpitala, gdzie zmarł. Boh., kilkulatek, był wtedy w Rzeszowie i chciał iść na pogrzeb stryja.
[00:17:55] Boh. poznał historię stryja jako dorosły człowiek. Praca w stoczni i działalność w komitecie strajkowym a zainteresowanie historią rodziny. Rodzice się rozwiedli. Boh. nie jeździł do Rzeszowa i niewiele wiedział na temat przeszłości rodziny. Boh. widział teczkę Mieczysława Metelucha w IPN i przeczytał kilkanaście stron dokumentów.
[00:19:50] Dziadek Jan Meteluch pochodził ze Lwowa. Osiedlił się w Rzeszowie i zbudował dom. Pracował na kolei na linii z Krakowa do Lwowa zbudowanej w czasach cesarstwa. Trauma w rodzinie. Matka nie chciała o tych sprawach mówić, nie lubiła rodziny męża. Ojciec niewiele wiedział na ten temat.
[00:21:20] W Węgorzynie boh. spędzał czas nad jeziorem i tam nauczył się pływać. Zimą jeździł na łyżwach po zamarzniętym jeziorze – system mocowania łyżew do butów. Nie interesował się piłką nożną, chociaż koło szkoły było boisko. Matka niewiele zarabiała, życie było biedne, a dzieciństwo trudne. Boh. dojeżdżał do liceum i miał klasowych przyjaciół – wrażenie, jakie robił na rówieśnikach.
[00:25:00] Boh. pracował w stoczni w rurowni W-4. Wrażenia, jakie robiła wielkość zakładu, dźwigi, pociągi, statki i ich wodowanie. Boh. nie skończył szkoły zawodowej i nie miał konkretnego zawodu. Kierownictwo stoczni skierowało go do rurowni uznając, że nauczy się zawodu rurarza od jakiegoś fachowca i tak się stało. Praca była ciężka, zakładano we wnętrzu statku rury, którymi płynęły różne płyny: ropa, benzyna, woda. Większość rur była w maszynowni, w czasie instalowania trzeba było uważać. Boh. w jakimś miesiącu miał dużo nadgodzin i pracował także w nocy, w upalne dni pod pokładem było bardzo gorąco. [+]
[00:28:50] Pierwszy strajk w stoczni w grudniu 1970 zorganizowano z powodu dużych podwyżek cen. W zakładzie były sklepy dla pracowników. Podstawowym śniadaniem na wydziale była kiełbasa zwyczajna, bułki i pół litra mleka. Mleko dostawano za darmo. Organizatorami strajku byli m.in. Marian Jurczyk, Stanisław Wądołowski. Doradcą był Andrzej Milczanowski, po latach członek rządu. Założono Komitet Strajkowy. Podwyżka cen spowodowała wypadki grudniowe, w czasie których zginęły 22 osoby. Zawiązano strajk okupacyjny, przed świętami strajkujących wygoniono z zakładu. Stocznia nie pracowała od Wigilii do Nowego Roku [1971].
[00:31:28] W styczniu 1971 „Głos Szczeciński” zamieścił artykuły, że robotnicy wydziału W-4, gdzie pracował boh., podjęli zobowiązania partyjne, by wyrównać straty spowodowane strajkiem w grudniu 1970. Robotnicy się zbuntowali i ponownie zaczęli strajkować. Pracownicy W-4 wybrali boh. na swojego przedstawiciela – zaskoczenie. Boh. był człowiekiem z zewnątrz, przyjechał z małego miasteczka. Nie miał znajomości w stoczni ani kontaktów, sytuacja była dla niego nowa. W czasie strajku został przydzielony do tzw. grupy informacyjnej i dostarczał robotnikom informacje z zebrań Komitetu Strajkowego. Odczucia boh. – duma z wyboru na reprezentanta robotników. [+]
[00:34:48] Boh. nie miał żony i to, co zarabiał, wystarczało mu na życie. Nie odczuwał takiego obciążenia jak robotnicy, którzy mieli rodziny. Solidaryzował się z robotnikami i reprezentował ich. Był zniesmaczony postawą rządu komunistycznego
[00:35:48] Strajk w styczniu 1971 trwał 3-4 dni. Zakończył się wraz z przyjazdem przedstawicieli władz na spotkanie z Komitetem Strajkowym i załogą stoczni. Boh. był na tym spotkaniu, ale nie dopuszczono go do głosu. Z dzisiejszego punktu widzenia Edward Gierek zrobił robotników „na szaro” – słynne „Pomożecie? Pomożemy!” – zachowanie strajkującej załogi. Boh. nie pamięta, co obiecywał Gierek – zapewnienie ogólnego poprawienia sytuacji. [+]
[00:38:25] Strajk zakończył się, robotnicy wrócili do pracy. Komitet Strajkowy zamienił się w Komisję Robotniczą, która spotykała się i omawiała ruchy rządu. Wydawano biuletyny, które przekazywano robotnikom. Działalność boh. w grupie informacyjnej.
[00:39:15] Boh. nie uważa, by coś się zmieniło. Ludzie mają nadzieję i po obietnicach inaczej patrzą na świat. Potem czas płynie i przyzwyczajają się do sytuacji, która albo się trochę zmienia na lepsze, albo się nie zmienia. Nagle przyszedł rok 1980 i była ta sama sytuacja. Rozważania na temat obietnic składanych narodowi przez polityków – kłamstwa, przykład „stu konkretów w sto dni”. Boh. widzi wyraźnie podobieństwo między zachowaniem obecnej władzy a zachowaniem Gierka i rządu, tylko obietnice były inne – wpływ technologii i mediów. Kwestia pandemii. Zdaniem boh. została przygotowana, by globaliści zobaczyli, jak mogą rządzić społeczeństwami i uzyskali doskonałą wiedzę na ten temat. Wystarczy stworzyć wirusa. W opinii boh. pandemię wywołał wirus grypy, który w laboratorium uzyskał dodatkowe funkcje. Potem został rozprowadzony – maski i szczepienia jako kontrola społeczeństwa.
[00:44:08] Boh. znał niewiele osób z Komitetu Strajkowego. Był młodym człowiekiem z zewnątrz, znał twarze i nazwiska, ale mało wiedział o ludziach.
[00:45:08] Boh. przeszedł w stoczni do wydziału badań nieniszczących i był operatorem rentgena, który prześwietlano spawy. Na pochylni łączono sekcje statku, potem sprawdzano, czy metal w spawach się połączył. Gdyby tak nie było, spaw byłby bardzo słaby.
[00:46:14] Zastępcą kierownika wydziału był Longin Komołowski, który wiedział o działalności boh. podczas strajku w styczniu 1971. Gdy rozpoczął się strajk w 1980 r., a potem przyszedł stan wojenny, Komołowski spytał czy boh. nie chciałby działać w podziemiu. Miało to być drukowanie bibuły. Boh. mieszkał na X piętrze w budynku stoczniowym przy ul. Santockiej 15d i tam została założona drukarnia. Komołowski miał klucze do mieszkania, przychodził i drukował gazetkę „Grot”, gdy boh. był w domu, to mu pomagał [+].
W tamtym czasie boh. już nie pracował na wydziale z Komołowskim. Skończył Technikum Mechaniczno-Energetyczne w Szczecinie, chciał pracować przy instalowaniu na statkach elektroniki i elektryki, ale takiej pracy nie udało mu się dostać. Poszedł więc do działu, w którym naprawiano spawarki. Drukowanie w mieszkaniu trwało dosyć długo. Boh. nigdy nie wpadł, „trzymał gębę na kłódkę”, nie chwalił się, że coś robi w podziemiu. Nie był we władzach nowej [podziemnej] Solidarności.
[00:49:30] Pewnego dnia zimą jechał do pracy z dużą torbą ze sprzętem do nurkowania. Było w niej podwójne dno i tam miał ulotki. Zatrzymało go dwóch milicjantów, którzy kazali otworzyć torbę – przebieg incydentu. Boh. nie rozprowadzał ulotek. Po latach dowiedział się, że Komołowski i jego współpracownik zostali zatrzymani. Boh. widywał współpracownika, ale nie wiedział, kim był. Boh. myślał, że nikt nie wie o tym co robi, ale mylił się.
[00:52:33] Boh. długo mieszkał za granicą, ale interesował się tym, co dzieje się w kraju. Pewnego dnia przeczytał, że Sejm uchwalił ustawę, że ludzie działający na rzecz wyzwolenia Polski od 1956 r. do połowy lat 80. [do 1989] mogą być za to nagrodzeni Krzyżem Wolności i Solidarności. Boh. uznał, że taki medal mu się należy i napisał w tej sprawie list do prezydenta RP. Wyjaśniono mu, że zaczął od innej strony. Trzeba było wypełnić odpowiednie dokumenty i znaleźć świadków. W 2016 r. boh. chciał rozmawiać z Longinem Komołowskim, ale Komołowski zmarł. Boh. sądził, że tylko on wiedział o działalności drukarskiej. Minęło kilka lat, boh. znów napisał list do prezydenta, który trafił do IPN – odpowiedź. Boh. udał się do Koła Solidarności w Szczecinie. Miał książeczkę na temat strajku w 1971 r., było w niej zdjęcie członków Komitetu Strajkowego, wśród których się znajdował. Szef koła uważał, że tylko za to należy się medal. Skierowanie do Stowarzyszenia Grudzień 70. Styczeń 71 – podjęcie współpracy z Grażyną Adamską.
[00:57:36] Drukowanie w mieszkaniu zaczęło się wiosną 1982 r. i trwało z przerwami do wiosny 1984. Longin Komołowski miał klucz do mieszkania i przychodził, gdy boh. był w pracy. Jeśli był w domu, to Komołowski uczył go obsługi drukarni siatkowej [sitodruk]. W ramie drewnianej była siatka – technika. Każdą kartkę drukowano oddzielnie, była to żmudna i powolna praca. Ulotki schły rozłożone na podłodze. Potem zazwyczaj zabierał je Komołowski i jego współpracownik. Klucz do mieszkania miała także matka boh., który nie miał telefonu. Matka czasem przyjeżdżała do Szczecina, pewnego dnia przyszła do mieszkania i zastała Komołowskiego przy pracy – obustronna reakcja. Gdy boh. wrócił z pracy, miała do niego pretensje, że jej nie poinformował. Koniec pracy tajnej drukarni. [+]
[01:04:15] Boh. podjął starania, by wyjechać za granicę. Życie osobiste mu się nie udało, syn nie nosi jego nazwiska. 17 września 1984 wsiadł na pokład „Batorego” i popłynął do Montrealu – pierwsze wrażenia, budynki i samochody. Po drodze statek zawinął do portów w Rotterdamie, Southampton – zwiedzanie Londynu. Większość pasażerów Batorego płynęła do Stanów Zjednoczonych, a nie do Kanady. W czasie podróży boh. starał się poznać jak najwięcej osób, ponieważ ruszył w świat va banque, nie mając nikogo, kto by go przyjął. Miał tylko numer telefonu. Poznał pana, który jechał do kuzyna Adama Anigacza, działacza Solidarności ze Śląska, którego władze komunistyczne wyrzuciły z Polski. Pierwsze dni po przyjeździe do Nowego Jorku boh. spędził u Anigaczów, potem skontaktował się z kolegą z klubu płetwonurków, który zabrał go do siebie.
[01:10:12] Boh. załatwił sobie pierwszą pracę, w soboty i niedziele zmywał w restauracji. Za dwa dni dostał 32 dolary, ponieważ potrącono mu 8 dolarów za dwie stłuczone szklanki. Boh. pracował w firmie prowadzonej przez Polaka, za zarobione pieniądze wynajął mieszkanie i 7 lat mieszkał w Nowym Jorku, potem wyjechał do Las Vegas i tam utknął. Powinien pojechać na Florydę, odszukać Mela Fischera i pracować z nim jako nurek. Fischer znalazł słynną „Atochę” [Nuestra Señora de Atocha], wrak galeonu, który zatonął koło Florydy – sukces poszukiwania skarbów.
[01:12:12] Las Vegas to młode miasto, w 2005 r. obchodziło stulecie istnienia. Na rozwój miasta wpłynęła linia kolejowa do Kalifornii. Pierwszy hotel nosił nazwę „Golden Gate” – powstanie kasyn. W Newadzie nie ma dużego przemysłu. Las Vegas jest nazywane „miastem grzechu”, obecnie szybko się rozbudowuje. Życie miasta toczy się wzdłuż głównej ulicy, Las Vegas Boulevard, przy której stoją wielkie kasyna. W latach 40. gangsterzy z Nowego Jorku wysłali do Las Vegas swojego przedstawiciela Benjamina Siegela – powstanie kasyna Flamingo. Śmierć Siegela.
[01:17:24] Boh. nie grał w kasynach – nadzieje na wygraną. Pracował i uprawiał sport, trenował triathlon. Chciał startować w Ironmanie na Hawajach – składowe wyścigu: pływanie w oceanie, jazda rowerem i maraton.
[01:19:48] W opinii boh. Kalifornia powoli umiera. Ludzie się przeprowadzają do Las Vegas. Kasyna mają swoją ochronę, w mieście się nie rozrabia. Sytuacja w Los Angeles – napady gangów na sklepy.
[01:21:38] Boh. głosował na Trumpa i konsekwentnie będzie głosował na niego. Pani prowadząca mówi, że wg pewnych opinii przegrane przez Trumpa wybory zostały sfałszowane – boh. uważa, że tak było. Trump przegrał bo było przekręty – przykłady. Siła globalistów wyeliminowała go z drugiej prezydentury. Opinia na temat mediów – to one mają całkowitą władzę nad społeczeństwem i kreują jego życie. Boh. nie jest zadowolony z kierunku rozwoju społeczeństwa. Ma poglądy konserwatywne, uważa, że amerykańska propaganda je osłabia. Przyzwolenie na zdarzenia kryminalne – napady w Los Angeles, rozkład wewnętrzny społeczeństwa.
[01:25:28] Polonia amerykańska zdaniem boh. jest słaba. Wynika to z niewielkiej wzajemnej współpracy. Wielu Polaków nie angażuje się do pracy w organizacjach polonijnych. Boh. nie uważa, by Polonia miała poważny wpływ na politykę. Jeśli Trump będzie się ubiegał o prezydenturę i odbędzie debata między nim a Kamalą Harris, to zdaniem boh. Trump zdecydowanie wygra. Kamala Harris jest „słabą osobą” i byłaby słabym prezydentem. Jeśli Polonia miałaby głosować na Trumpa, to powinna zażądać od niego załatwienia jakichś spraw dla Polonii i dla Polski. W Las Vegas Polonia nie jest liczna.
[01:28:05] Gdy zmarł Stalin, boh. mieszkał w Węgorzynie i miał 6 lat. Był na stacji kolejowej i szedł do domu, który był po drugiej stronie miasteczka. Zobaczył koło jakiegoś urzędu maszt z opuszczoną flagą. Wiele miesięcy później dowiedział się, że powodem była śmierć Stalina.
[01:29:33] Opinia boh. na temat dziedziczenia traumy w związku ze śmiercią stryja. Boh. nie znał dobrze żony Mieczysława Metelucha, nie jeździł często do Rzeszowa. Swoich braci stryjecznych poznał w ostatnich latach jako dorosły człowiek.
[01:31:47] Boh. podoba się Polska, dobrze się tu czuje. W Las Vegas mieszka sam, miał żonę, ale rozwiódł się. Od kilku lat co roku przyjeżdża do kraju. Początkowo przyjeżdżał na spotkania klasy z liceum i był na trzech. W Polsce ma więcej znajomych niż w Stanach. Przy okazji sprawy z medalem poznał wiele osób, które go pamiętały z dawnych czasów. Boh. został uhonorowany odznakami różnych stowarzyszeń. Opinia na temat działalności Grażyny Adamskiej, jej zaangażowanie i wiedza.
[01:36:20] Różnice między Polską a USA – w miejscu, w którym boh. mieszka, jest inna ziemia, klimat i temperatura. W Szczecinie jest dużo zieleni, Las Vegas to kamienna pustynia, łopatą nie wykopie się dołu. Boh. mieszkając jako dziecko w Węgorzynie dorabiał jeżdżąc z matką do sadzenia lasu. Pochwała architektury Szczecina. W miastach na wschodnim wybrzeżu Stanów architektura jest podobna do europejskiej, w środku i na zachodzie USA już nie. W Oregonie mieszkało wielu Niemców i są tam budynki w stylu pruskim. Boh. mieszka w Stanach 35 lat.
[01:38:55] Boh. martwi się o wiele rzeczy, m.in. o to, że Polska jest wciągana w wojnę z Ukrainą. Obawia się, że Rosja, Putin i jego administracja mogą zaatakować Polskę i to byłaby tragedia. Boi się, że Niemcy zabiorą mu Szczecin. Z punktu widzenia politycznego Niemcy mają plany wobec Polski i mogą odebrać Szczecin. Chcą, żeby Wrocław ponownie nazywał się Breslau, a Gdańsk – Danzig. Niemcy „pakują tu pieniądze”, ale boh. jest sceptyczny, nauczył się tego żyjąc z Stanach, uważa, że Niemcy nie dają pieniędzy Polakom, ale dają je sobie. W Szczecinie zbudowano Hanza Tower, dlaczego nie nazwano budynku Szczecin Tower? Boh. boi się konfliktu między Białorusią a Polską – sytuacja na granicy jest niebezpieczna dla polskiego państwa. Obawia się nielegalnej imigracji do Polski – zamordowanie w Anglii trzech dziewczynek przez czarnego człowieka [atak w Southport]. Boh. chciałby, by Polska była neutralna. NATO nie przyniosło zbyt wiele dobrego. Gdy był w wojsku, jednostka została wywieziona na ogromne płaskie pole, kopano tam schrony dla samolotów i budowano lotnisko polowe. Boh. przypuszcza, że to było w Redzikowie, gdzie obecnie jest baza amerykańska. Stacjonują tam rakiety, które mogą być uzbrojone w broń nuklearną. Boh. uważa, że neutralna Polska powinna współpracować z Niemcami, Białorusią, Rosją i Chinami, tak jak Austria i Węgry.
more...
less