Kiełczewska Aleksandra
Aleksandra Kiełczewska (ur. 1937, Grajewo), sybiraczka, emerytowana nauczycielka, rusycystka. Miała czwórkę starszego rodzeństwa (Zygmunt, Ryszard, Maria i Narcyz). Ojciec Antoni Kiełczewski pochodził z Kolna, był policjantem. W 1921 r. ożenił się z Leokadią Kulik z Rajgrodu. Mama Leokadia po wyjściu za mąż zajmowała się domem i dziećmi. Po wybuchu wojny znaleźli się na terenach okupowanych przez Związek Sowiecki i ukrywali się przed wywózką na Sybir. Wskutek donosu Rosjanie znaleźli ich w Wólce Karwowskiej koło Rajgrodu i wywieźli na Syberię w ostatnim transporcie w czerwcu 1941 r. Wywózki uniknął ojciec Antoni i brat Ryszard, którzy akurat przebywali we wsi Lachowo koło Kolna. Pod ostrzałem niemieckim jechali do Grodna, a stamtąd do Krasnojarskiego Kraju. Umieszczono ich w kołchozie Czornyje Oziero (Czarne Jezioro). Mieszkali w prowizorycznych lepiankach i barakach razem z miejscową ludnością chakaską. Mama Leokadia zajmowała się sprzątaniem, opieką nad niepełnosprawnym chłopcem, także drobnym handlem i wróżeniem. Nie wystarczało to jednak na utrzymanie czwórki dzieci, więc zdecydowała się oddać dwójkę najmłodszych do domu dziecka, gdzie można było liczyć na regularne posiłki. W 1943 r. Aleksandra Kiełczewska ze starszym bratem Narcyzem trafiła do domu dziecka w miejscowości Balszoj Parog. W sierocińcu było wiele grup etnicznych (Ukraińcy, Białorusini, Żydzi, przedstawiciele miejscowej ludności Tuwa), ale też i silna społeczność dzieci polskich, dzięki czemu nauka odbywała się tam też w języku polskim. Aleksandra Kiełczewska zaliczyła tam pierwszą klasę szkoły powszechnej i większość drugiej. W marcu 1946 r. rozpoczęła się ewakuacja domu dziecka do Polski. Aleksandra Kiełczewska wracała razem z bratem Narcyzem i podopiecznymi domu dziecka, mama Leokadia ze starszą siostrą Marią wracała osobnym transportem, spotkali się dopiero w Polsce. Najstarszy brat Zygmunt Kiełczewski wyszedł ze Związku Sowieckiego z Armią Andersa, zmarł w Iraku na skutek chorób. W kwietniu 1946 r. Aleksandra Kiełczewska z bratem Narcyzem przekroczyła granicę sowiecko-polską w Brześciu nad Bugiem. Trafili jako dom dziecka do Gostynina, skąd pojechali na Dolny Śląsk, przez Ząbkowice Śląskie do Barda Śląskiego (wówczas jeszcze miasto funkcjonowało pod niemiecką nazwą Wartha). W Bardzie Aleksandra Kiełczewska dokończyła drugą klasę szkoły powszechnej i otrzymała świadectwo. W międzyczasie mama z siostrą Marią zadomowiły się w Ełku i ściągnęły Aleksandrę oraz Narcyza do siebie. Do rodziny dołączył też ojciec Antoni i brat Ryszard, który w czasie wojny przebywał w niemieckim obozie koncentracyjnym w Działdowie. Aleksandra Kiełczewska kontynuowała edukację w Szkole Powszechnej nr 2 w Ełku (tzw. „Dwójka”, obecnie Szkoła Podstawowa nr 2 im. Danuty Siedzikówny „Inki”). Po jej ukończeniu uczyła się w Państwowym Liceum Pedagogicznym (obecnie Zespół Szkół nr 1 w Ełku im. Jędrzeja Śniadeckiego). Tam w 1955 r. zdała maturę. W tym czasie działała także aktywnie w Związku Harcerstwa Polskiego. Po egzaminie dojrzałości, na podstawie nakazu pracy, w wieku 18 lat rozpoczęła pracę nauczycielki w miejscowości Straduny w pobliżu Ełku. Po pewnym czasie, dzięki wstawiennictwu inspektora szkolnego, udało jej się przenieść do pracy w Państwowym Liceum Pedagogicznym (którego była absolwentką). Początkowo uczyła wielu przedmiotów, w tym wychowania fizycznego, była także opiekunem młodzieży na letnich obozach sportowych. Z czasem wyspecjalizowała się w języku rosyjskim, który dobrze znała po prawie 5-letnim pobycie na Syberii. W 1968 r. ukończyła Studium Nauczycielskie w Białymstoku o specjalności nauczanie języka rosyjskiego. Po otrzymaniu nominacji na dyrektora szkoły, rozpoczęła studia magisterskie w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Siedlcach. W 1977 r. uzyskała tytuł magistra filologii rosyjskiej. W 1985 r. przeszła na emeryturę po 30 latach pracy, jednak pracowała dalej w bibliotece szkolnej.
more...
less
[00:00:09] Ur. w Grajewie, rodzice Antoni i Leokadia dd Kulik. Ojciec był policjantem przed wojną, mama wychowywała pięcioro dzieci. Mama pochodziła z okolic Rajgrodu, ojciec z Lachowa pod Kolnem. Poznanie się rodziców, ślub w 1921 r., kolejne dzieci: Zygmunt, Ryszard, Maria, Narcyz, boh.
[00:02:00] Wybuch wojny. Wywózki polskiej inteligencji w głąb ZSRR. Ukrywanie się rodziny przed wywózkami: ojciec z bratem Ryszardem u rodziny ojca w Lachowie, mama u swojej rodziny. Zabranie rodziny (mamy z dziećmi) na wywózkę „na Sybir” nad ranem, negocjacje z enkawudzistą [+], pobieżnie spakowany bagaż. Wyjazd z Wólki Karwowskiej samochodem do Augustowa, wagony bydlęce na stacji. To była ostatnia wywózka w czerwcu 1941 r.
[00:05:05] Ostrzelanie pociągu w Grodnie, pocisk przeleciał między mamą a najstarszym bratem, utkwił w worku z mąką. Wagony zabite na głucho, przeludnienie, zaduch, tłok, legowisko na podłodze na słomie. Stan psychiczny podróżnych: przeklinanie, modlitwy, płacz. Opieka starszego brata (ur. 1924 r.). Droga w nieznane, brak informacji.
[00:08:20] Przyjazd do Krasnojarskiego Kraju, kołchoz „Czarne jezioro”. Zakwaterowanie u rodziny chakaskiej, kilka rodzin w jednym pokoju. W czasie choroby boh. mogła poleżeć na piecu w cieple. Zapamiętany lęk przed wilkami podchodzącymi pod chałupy. Chakasja: kraina lasostepów z wielkimi kopalniami węgla i innych kopalin.
[00:11:05] Natychmiastowe zatrudnienie: nastoletnia siostra i brat pracowali w kołchozie, mamę zwolniono z pracy jako „babuszkę”. Wiadomość o formowaniu Armii Andersa, brat się dostał dzięki dodaniu sobie kilku lat w dokumentach. Pożegnanie polskich chłopców przy polskiej wódce, odśpiewana okolicznościowa piosenka. [+]
[00:13:50] Otrzymanie pozwolenia na wyjazd rodziny (boh., siostra, brat, mama) do Czernogorska (Czarnogórka). Mieszkanie w dużych barakach-ziemiankach z korytarzem pośrodku, po obu stronach „klitki” – ok. 40 rodzin, ściany z nieheblowanych desek, poczucie wspólnoty. Sąsiedzi: rodziny Kuczwalskich, Witkowskich.
[00:16:50] Rodzina nauczycielska Dryllów: córka Krystyna uczyła dzieci, syn Jarosław robił tekturowe pajacyki. Siostra pracowała w przedsiębiorstwie handlowym „Chaktor”, sprzedającym plony z pól uprawianych ręcznie przez kobiety. Chleb za pracę. Mama zatrudniała się „u Ruskich” jako pomoc domowa, opiekowała się chorym młodzieńcem. Ciągły głód. Mama sprzedawała przydział chleba, kupowała za to kaszę, mąkę, komosę.
[00:21:35] Przygoda z koleżanką: zatrucie pokarmowe z gorączką i majaczeniem po zjedzeniu „słodkich korzonków” – kłącza szaleju. [+]
[00:23:45] Zalanie baraku przez wodę z rowu melioracyjnego. Obawy mamy o wyżywienie dzieci, decyzja o wysłaniu boh. i brata Narcyza do polskiego domu dziecka w ZSRR w 1943 r., pomoc UNRRA.
[00:25:55] Praca dzieci w domu dziecka: nastoletnie dziewczęta w kołchozach, brat pracował w tajdze przy wyrębie lasu, najmłodsze dzieci zbierały polana do palenia w piecu. Obowiązek utrzymania porządku wokół domu dziecka i w sypialniach, piętrowe, wieloosobowe prycze. Chora koleżanka z pryczy, zaropiałe uszy i nos. Kierownik Julian Wróblewski „był dla nas jako ojciec”.
[00:29:45] Pocieszenie boh. przez kierownika za pomocą landrynek z UNRRA. Inne narodowości w domu dziecka: Białorusini, Ukraińcy, Żydzi, Tuwańczycy (mieszkańcy okręgu autonomicznego Tuwa), wspólnota doświadczeń. Zabawa zimowa: zjazdy dzieci w drewnianej skrzyni na lód na Jeniseju.
[00:32:28] Specjalna pozycja boh. w domu dziecka: ulubienica kierownika, przyjęcie imieninowe. Edukacja w domu dziecka po polsku i rosyjsku. Wiadomość o końcu wojny w 1946 r. Nadzór ze strony władz prowadził mjr Tumanow, „ludzki człowiek”: zgoda na obchodzenie polskich świąt i kultywowanie obyczajów. Kadra nauczycielska w domu dziecka. [+]
[00:35:00] Okaleczenie boh. w domu dziecka. Posiłki wydawane do menażek – oparzenie gorącą zupą – rana na brzuchu. Noszenie drewna na rękach przez maluchy. Dzikie rośliny w tajdze: czarna porzeczka (smorodina), szczaw. Zapamiętane jajko zjedzone na posiłek: „jakie to było smaczne”. Podstawa żywienia: „zupa z krupami i zielskiem”, babka ziemniaczana.
[00:39:00] Nauka cyrylicy, liczenie po polsku. Porozumiewanie się po rosyjsku z dziećmi. Decyzja o wyjeździe Polaków (w tym kierownika Wróblewskiego) do Polski, scena pożegnania żydowskiego chłopca i ukraińskiej dziewczynki. Dary z UNRRA przywiezione do Polski: brezentowa teczka na książki (potem służyła jako sanki), palto z „misia” i szalik, czapka i rękawiczki. [+]
[00:41:53] Wyjazd Polaków z domu dziecka do Polski w marcu 1946 r.: ciężarówka z plandeką, kilkudniowa podróż parostatkiem z wielkim kołem na Jeniseju. Desperackie usuwanie insektów z głów, ciała, ubrań. Przesiadka do pociągu, warunki w wagonie towarowym.
[00:45:15] Załatwianie się podczas postoju pociągu. Posiłki po drodze, gorąca woda. Przyjazd do Omska, spotkanie drugiego transportu Polaków, w którym były mama z siostrą, dalsza podróż oddzielnie, umówione spotkanie u rodziny ojca. Przybycie do Polski po miesiącu, w kwietniu 1946 r.
[00:47:20] Powitanie Polski w Brześciu, „całowanie ziemi na klęczkach”. Przejazd dzieci z domu dziecka do Gostynina na Mazowszu w Wielki Piątek. „Obszarpańcy z pociągu” w kościele, płaczący ze wzruszenia strażacy pełniący straż przy symbolicznym grobie.
[00:50:15] Wielka Sobota: dzielenie się z przybyłymi dziećmi pokarmami ze święconek mieszkańców, „jeden wielki płacz był w kościele”. Zamieszkanie w Gostyninie przez dwa tygodnie, potem w domu opieki, strach dzieci przed chorymi psychicznie. [+]
[00:52:35] Skierowanie dzieci na Dolny Śląsk, do Ząbkowic Śląskich, następnie do Warthy (dziś Bardo Śląskie) pod opieką kierownika Wróblewskiego. Korespondencja brata z rodziną ojca. Osiedlenie mamy w Ełku. Poszukiwania dzieci przez mamę z pomocą PCK. [+]
[00:55:10] Droga z mamą do Ełku na stopniach wagonu. Poszukiwanie mieszkania dla rodziny, domek letniskowy zalewany przez jezioro. Początek edukacji boh. i brata, 17-letnia siostra musiała iść do pracy. Dobry kierownik, wrażliwi nauczyciele w szkole nr 2. Odrabianie zaległości, „uczyłam się z całym zapamiętaniem”.
[00:59:04] Dobre wspomnienia ze szkoły, działalność w ZHP. Doskonała znajomość języka rosyjskiego. Egzamin po ukończeniu 7 klasy, postanowienie o zawodzie nauczycielki. Liceum pedagogiczne w czasach stalinizmu 1951-55. „ZMP nie dawało mi żyć” z powodu nawiązania przez mamę kontaktów z rodziną w Stanach Zjednoczonych, otrzymywana „paczka za paczką”. Donosy na boh., przesłuchania i zastraszanie na milicji. Zbieranie pocztówek, kontrola korespondencji. „Dokuczanie” przez niektórych nauczycieli. [+]
[01:05:45] Ukończenie liceum pedagogicznego w Ełku w 1955 r. Nakaz pracy jako nauczycielka WF w Stradunach, 8 km od Ełku. Dzięki interwencji inspektora oświatowego, znajomego mamy, otrzymanie przez boh. pracy w Ełku, w swojej dawnej szkole nr 2 (kierownik Piotrowski). [+]
[01:09:38] Wojenne losy ojca: ukrywał się przed wywózką u swojej rodziny pod Kolnem razem z bratem boh. Ryszardem. Losy brata – złapany do obozu koncentracyjny w Działdowie.
[01:11:50] Losy brata Zygmunta, „andersowca” – przydzielony do szwadronu przybocznego gen. Andersa, doszedł Iraku. Przykłady „zemsty losu”, odmowa wyjazdu rodziny do Armii Andersa z powodu nieprzychylności polskiego urzędnika z ZSRR – urzędnikowi też uniemożliwiono potem wyjazd. Policjantka [Helena?] Piotrowska wydała NKWD mamę i rodzeństwo, przez co zostali deportowani na Syberię – policjantkę też wywieziono. [++]
[01:14:20] „Okrutne” losy ojca po wojnie. Zatrudniony na poczcie, zwolniony po zadenuncjowaniu. Nieustające represyjne wyrzucanie ojca z kolejnych posad, pomoc inspektora szkolnego Franciszka Maciejowskiego. Ostatecznie pracował na nocne zmiany w stolarni. Pasja wędkarska ojca, pływanie kajakiem, obozy sportowe.
[01:18:18] Major Tumanow, politruk w domu dziecka w miejscowości Bolszoj Porog.
[01:20:20] Autonomiczne ludy Chakasów, język z rodziny turkieskiej. Lud z Tuwy, Tuwańczycy, nauczyli boh. jeść nasiona sosny. Dodatkowy zarobek: mama wróżyła Rosjankom. Zbieranie kłosków na polach, ostrzał kobiet. „Prawie wszystkie sybiraczki to nauczycielki”. Chludzińska – organizatorka wspólnych modlitw, pielęgniarka Zofia Kłos, zaopatrzeniowiec Figiel, kucharka Helena Ucherek. Nazwy okolicznych kołchozów: [Piskarowka, Piatkowka, Makrusza, Izajowka, Dudowka]. Obok domu dziecka było dom seniora. Spotkania sybiraków w Polsce
[01:26:24] Brat Zygmunt zachorował z niedożywienia – zmarł w Iraku. Zdobywanie informacji dzięki kontaktom z sybirakami.
[01:28:30] Stryj, pogranicznik w Prostkach, walczył pod Monte Cassino. Historia rodziny, która została dwukrotnie zesłana na Syberię: w czasie okupacji radzieckiej i w latach 50. Bracia Tadeusz i Stefan wyjechali do Kanady. Dokumenty brata w archiwum Armii Andersa w Anglii. Nieliczne pamiątki po bracie Zygmuncie w muzeum (medal Króla Jerzego, prawo jazdy).
[01:32:14] Nawyk na całe życie: cenna każda kruszynka chleba. Siostra w Czernogorsku obsługiwała spotkania oficjeli – nauczyła się kraść papierosy, kiełbasę, pomidory. Wysokie plony warzyw. Siostra zimą pracowała w kopalni – pchała wagoniki na szynach. Długowieczne kobiety w rodzinie, „zahartowane”.
[01:37:01] Boh. z siostrą, pamiętając o głodzie syberyjskim, opłacały biednym dzieciom w szkole obiady. Mróz syberyjski. W domu dziecka buty katanki (walonki) z ubitego filcu. Ubikacja na zewnątrz. Gruszka – pamiątka z Syberii. Paszport siostry, nieliczne pamiątki, drewniana chakaska skrzynka.
[01:42:20] Po studiach boh. pracowała jako rusycystka, rodowita moskwiczanka recenzowała pracę magisterską. [+]
[01:45:42] Wszechstronne przygotowanie do pracy z uczniami na obozach sportowych. Codzienne zajęcia z gimnastyki porannej w liceum. Poznawanie dydaktyki lekcji gimnastyki, nauka musztry, zdobywanie odznaki „Bądź sprawny do pracy i obrony”. Konkursy sportowe, uczennica Iwona Eysmont, pokazy gimnastyczne, nauka podstawowych tańców. Trudne warunki pracy: etat 30 godzin + 6 godzin w Szkolnym Kole sportowym (SKS), brak sali gimnastycznej i boisk.
[01:49:55] Różne propozycje stanowisk dla boh. po przejściu kierownika Piotrowskiego na emeryturę. Dyskredytowanie boh. za praktykowanie religii i brak przynależności partyjnej, utrudnianie kariery przez byłego ucznia w komitecie powiatowym PZPR. Pomimo tego posada dyrektorki szkoły nr 2. Sukcesy uczniów w konkursach przedmiotowych języka rosyjskiego. Poprzedni dyrektor Janusz Chabros.
[01:56:24] Koleżanka sybiraczka, rusycystka w liceum dla pracujących. Wśród wychowanków boh. bokser Leszek [Błażyński]. Opowieść o zdrowych zębach.
[02:00:30] Mieszkanie w Grajewie. Sprzedana przez mamę resztka majątku w Wólce Karwowskiej. Ojciec przed wojną często zmieniał miejsca pracy. Po wojnie liczni Niemcy w Ełku, kolega Werner z polskiej szkoły, autor szkolnych gazetek. Nienawistnik, zajadły Mazur Truszkowski, życzliwa Niemka. Stopniowe wyjazdy Niemców do Niemiec w latach 50.
[02:05:30] Śmierć Stalina, „płacz zetempówki Matyldy” na apelu szkolnym. Losy Matyldy, byłej członkini PZPR.
[02:08:45] Życzliwa nauczycielka historii w liceum, obóz narciarski w Istebnej, zabawy taneczne z góralami. Trudny egzamin końcowy w liceum.
[02:12:38] Rozpoczęcie pracy nauczycielskiej w wieku 18 lat, uzupełnienie wykształcenia w Studium Nauczycielskim w Białymstoku, studia magisterskie w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Siedlcach, wielu wykładowców ze Związku Radzieckiego. Ukrywanie sybirackiej przeszłości.
[02:16:10] Wysoki poziom studiów, stronniczy członek komisji magisterskiej w 1977 r. Odejście na emeryturę w 1985 r., obniżenie emerytury po 1989 r. Przyznanie Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski w 1989 r. dzięki dłuższemu stażowi w bibliotece szkolnej. Przepracowane 33 lata w szkole, doliczone 4 lata i 10 miesięcy deportacji. SN ukończone w 1968 r.
[02:21:30] Miłość boh. do książek. Ubolewanie nad słabą jakością książek. Kontakt boh. z dawnymi uczennicami. [+]
[02:25:21] Temat pracy magisterskiej z rosyjskiej gramatyki: formanty o zabarwieniu emocjonalnym u Czechowa. [+] Kłopoty z wydrukowaniem pracy magisterskiej – maszyna z rosyjska czcionką dostępna tylko na komendzie milicji i w Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Radzieckiej w Olsztynie.
[02:29:30] Pamiątkowa gruszka-cukiernica przywieziona przez mamę i siostrę z Czernogorska, miasto Siemienow.
more...
less