Leszek Mieczysław Polkowski (ur. 1928, Warszawa), więzień obozów koncentracyjnych w Mauthausen i Ebensee. Był członkiem Szarych Szeregów w Aninie. 2 sierpnia 1944 został wzięty do niewoli niemieckiej razem z 19 innymi miejscowymi mężczyznami. Niemcy zatrudniali ich do budowy zabezpieczeń przed zbliżającą się Armią Czerwoną i rozwożenia jedzenia dla wojska. Pod koniec sierpnia cała dwudziestka została wywieziona do Pruszkowa, a następnie do obozu koncentracyjnego w Mauthausen. Pan Leszek (nr obozowy 94101) trafił do ciężkiego komanda kopiącego podziemne sztolnie. Wspomina bestialskie zachowania strażników, zbiorowe kary za ucieczki więźniów, karę chłosty, pobicie łopatą i potajemne leczenie w „rewirze” ropnej infekcji nogi. Opowiada o głodzie i kanibalizmie, a także o różnych postawach okolicznych Austriaków wobec więźniów. Po wyzwoleniu obozu w maju 1945 pan Leszek pracował w wojskowej stołówce amerykańskiej. Odmówił przyjęcia obywatelstwa amerykańskiego i wrócił do domu. Ukończył przerwaną naukę, dostał się do marynarki wojennej, gdzie zdobył zawód radiotelegrafisty. Pracował jako nauczyciel matematyki i fizyki w Ośrodku Szkolenia Specjalistów Morskich w Ustce. Podczas służby przyczynił się do zdemaskowania i osądzenia oficera politycznego, który dostarczał broń partyzantom z UPA w Bieszczadach. Doprowadził też do procesu księdza z Podhala, który w obozie Ebensee był bestialskim kapo. Do dziś dręczą go koszmarne wspomnienia obozowe i okupacyjne, m.in. z masakry w Wawrze czy wygnania Żydów z Rembertowa.
more...
less
[00:01:24] Boh. ur. 1928 r. w Warszawie, przy ul. Karowej. Pierwsze mieszkanie – ul. Zygmuntowska, potem w Aninie – tam podczas okupacji działał w Szarych Szeregach. Pod koniec wojny miał 16 lat.
[00:02:42] 2 sierpnia 1944 podczas powstania warszawskiego. Rosjanie dotarli do Starej Miłosnej, 10 km od Warszawy, 4 km od Anina – ostrzał Anina, trafili w budynek niemieckiego posterunku – zginął major i 2 podoficerów. W odwecie Niemcy wybrali 20 mężczyzn z pobliskich domów, zamknęli w piwnicach jako zakładników w negocjacjach z Rosjanami. Mężczyźni pomagali kopać rowy, wzmacniać piwnice, rozwozili żywność dla żołnierzy niemieckich na odcinku Wisła-Międzylesie-Rembertów.
[00:05:46] Wszyscy liczyli na atak Rosjan, ale nie padł ani jeden strzał. Mężczyźni przeżyli. 2 sierpnia czołg radziecki dojechał do pl. Szembeka i zawrócił. Pod koniec sierpnia mężczyzn odstawiono na plac przy cerkwi na Pradze, stamtąd do Pruszkowa, potem na początku września [1944] do obozu w Mauthausen.
[00:08:18] W transporcie maszyny, wyposażenie fabryk do Wiednia, więźniowie dojechali do Mauthausen. Zamek, obóz otoczony murami, zbiórka na Apelplatzu, strzeżenie i golenie całego ciała w podziemiach, kąpiel. Można było mieć swoje buty, skarpeti i pasek, kwarantanna – 2 tygodnie, spanie na podłodze. Opis rygorów postępowania w obozie. Poszarpana bielizna. Rejestracja, otrzymanie numeru więźnia – recytowanie po niemiecku: 94101. [+]
[00:15:24] Nowe ubrania, rygor, bezwzględne posłuszeństwo, kara chłosty. Grupę ok. 1 tys ludzi rozesłano do różnych podobozów. Każdy podobóz miał swoją specyfikę. Boh. trafił do komanda „transport cement”. Spotkał sąsiada z Anina, od którego dowiedział się, że z tego transportu jeszcze nikt nie wrócił. Dostali wojskowe skórzane buty.
[00:19:27] Przejazd wagonami osobowymi przez pół dnia w stronę Alp, do stacyjki Steinkogel. Wyładunek wyczerpanych więźniów z samochodów do wagonów – nie wiadomo, dokąd ich wywieziono. [00:22:11] W obozie na zamku Hertheim zginęło 30 tys. ludzi przywiezionych do uśmiercenia z różnych obozów. [00:22:22]-[00:22:31] ew.wyciąć - poprawa makijażu [00:22:43] Przewiezienie samochodami do obozu Ebensee – piękny kurort nad jeziorem [Traunsee], obóz w lesie – okrutni funkcyjni. Więźniowie pracujący w podziemnych sztolniach, zapyleni, ledwo żywi. Komando odwożące do stacji Attnang-Puchheim.
[00:26:02] Budowa nowej stacji, kapo Polak z Łodzi, chciał zabrać boh. buty, bił go pałką podczas przenoszenia podkładów kolejowych. Uratowanie przez rosyjskiego strażnika. Kradzież butów. Praca w rosyjskim komando. Bandytyzm wśród strażników i Niemców.
[00:30:37] Wypadek z czapką w obozie Attang-Puchheim. Naloty z terenu Włoch – 700 samolotów przelatywało nad Austrię, radość z bombardowania terenów III Rzeszy. Więzień próbujący uciekać, zatłuczony na śmierć kijami.
[00:37:20] Działa przeciwlotnicze ustawione przy drodze na budowę. Alarm przeciwlotniczy, strzelanie do samolotów. Atak lotniczy nad głowami więźniów – zbombardowanie stacji i stanowiska artyleryjskiego. Przeniesienie do innego komanda przy sztolni. Wożenie gruzu do młyna mielącego materiał budowlany.
[00:40:35] Trzy dni w palarni na bloku: pół kubła węgla musiało wystarczyć na cały dzień. Przejście do „Wiedeńczyka”, komanda 9-osobowego budującego sztolnie. Opis pracy, 18 sztolni. Pomyłka przy dowożeniu płyt, ukaranie kapo, pobicie boh. łopatą. Obrzmiała noga, infekcja ropna.
[00:47:04] Strach przed „leczeniem” w rewirze, pomoc przyjaciela pracującego w kuchni – załatwił „operację” nogi. Usuwanie ropy w warunkach obozowych, leczenie u lekarza esesmana, eksperymenty medyczne. Pobyt w szpitalu w rewirze – 4 więźniów na pryczy. Umierający więźniowie.
[00:53:30] Brak hamulców, niewiara w przeżycie, brak lęku przed śmiercią. Wyznaczanie do zastrzyków śmierci podczas apelu.
[00:55:26] Dwóch więźniów – jeden miał wyrwany kawałek pośladka, drugi miał umazaną krwią twarz, zjadał współwięźnia – został potem zamorowany. [++]
[00:56:48] Kanibalizm tuż przed wyzwoleniem, 200-300 osób dziennie umierało, krematorium już nie działało. W obozie Ebensee do dziś są oni pochowani – miejsce pamięci – doroczne uroczystości 6 maja.
[00:59:40] Obozy z kompleksu Mauthausen zostały wyzwolone 5 maja 1945, Ebensee – 6 maja. Boh. kurował się, leżał na pryczy, skąd widział przelatujące amerykańskie samoloty. Czołgi aliantów w bramie obozu.
[01:01:10] Ostatnie ofiary obozu zmarły z przejedzenia po spożyciu resztek z magazynów. Pierwszy posiłek pacjentów rewiru – kawa i sucharek, stopniowe zwiększanie racji.
[01:03:51] Wyzwolenie obozu przez Amerykanów. Wypis ze szpitala, koledzy pomagający w kuchni amerykańskiej. Zamieszkanie w pokoju u starszych Niemców, praca w amerykańskiej kuchni.
[01:06:54] Po miesiącu Amerykanie wyjeżdżali do Japonii, propozycja obywatelstwa amerykańskiego, decyzja o wyjeździe do Polski. Droga amerykańskim pociągiem, Rosjanie nie chcieli przepuścić Amerykanów do Polski, powrót do Ebensee. Dojazd do Wiednia, okradzenie przez Rosjan, przejazd przez Czechosłowację, stamtąd do Polski i do Warszawy.
[01:11:10] Przejazd furmanką z Dworca Głównego na Pragę, pod cerkiew, rozstanie z kolegą. Na ul. Strzeleckiej zatrzymanie przez żołnierza pilnującego siedziby władz radzieckich. Spotkanie z rodziną, która myślała, że boh. nie żyje.
[01:14:25] Droga ciuchcią do domu w Aninie, spotkanie z mamą i siostrą. Brat stracił nogę w powstaniu na Mokotowie.
[01:15:39] Zgłoszenie na milicję, meldunek. Zatajenie działalności w Szarych Szeregach. Anin, ulica III Poprzeczna.
[01:17:22] Rzeź wawerska [1939]. Ojcu i starszemu bratu udało się uniknąć łapanki. Z domów przy ul. II Poprzecznej zabierano mężczyzn do rozstrzelania, w tym sąsiadów z kamienicy naprzeciwko. Mieszkał w niej naturalizowany Niemiec, zatrzymał niemieckich żołnierzy, nikogo nie zabrali. Inny Niemiec o nazwisku Gӧring z I Poprzecznej nie chciał się przyznać, że jest Niemcem, zginął. Boh. znał większość rozstrzelanychw Wawrze, m.in. zginął jego fryzjer.
[01:24:04] W klasie było kilkunastu Żydów. Egzekucja odbyła się w nocy, następnego dnia można było zabrać ciała do pochówku. Zastraszenie mieszkańców. Cmentarz ofiar wojny przy ul. Kościuszkowców.
[01:27:11] Masakra w Aninie [Wawrze, 27 grudnia 1939], restauracja, gdzie się wszystko zaczęło: bandyci zabili policjanta, Niemcy w odwecie powiesili właściciela restauracji. W Aninie trzykrotnie dokonywano egzekucji. Przepędzanie Żydów z Rembertowa – mordowano ich na ulicy. Włoch zastrzelił dziecko leżące przy zabitej matce – widzieli to ludzie w czasie mszy. Strzelanina w lesie.
[01:33:56] Stacja Międzylesie – przed wojną miejscowość nazywała się Kaczy Dół. Szkoła w Aninie, boh. w 1939 r. uczęszczał do sióstr do Marysina. Ojciec przez pewien czas przed wojną miał obywatelstwo radzieckie.
[01:37:56] Ojciec Henryk Polkowski w 1920 r. uczył się w szkole przy armii polskiej, doszedł z nią do Kijowa, był mechanikiem samochodowym. Masakrowanie Polaków przez Rosjan. Ojciec zajmował się stolarstwem/ciesielstwem, po wojnie często wyjeżdżał – szukał odpowiedniego drewna na budowę opery. Ojciec pochodził z Mińska Mazowieckiego, mama z Garwolina, była policjantką. Zdjęcie matki z Piłsudskim na terenie Anina.
[01:43:31] W obozie [Ebensee] odmrożony nos. Wyzwolenie obozu. Gdy więźniowie szli do pracy, czasem ludzie im wygrażali, rzucali kamieniami, a czasem chlebem albo jabłkiem. Niemiecka kobieta przyniosła pracującym więźniom obiad pomimo protestów Niemców.
[01:57:20] Stosunki z lokalnymi Austriakami. Mieszkańcy byli cywilnymi funkcyjnymi przy budowie. Niektórzy przynosili chleb, inni donosili do esesmanów – boh. raz dostał 25 uderzeń w pośladki. Niektórzy więźniowie mieli funkcje biurowe, spokojną pracę i lepsze życie, mieszkali oddzielnie, mieli czyste ubrania, mogli się częściej wykąpać. Boh. mógł kąpać się raz w miesiącu, przejście nago do prysznica ok. 1 km. Po kąpieli dostawało się mokre ubranie, w baraku koce i sienniki były mokre po odwszawianiu. Przyzwyczajenie do niepicia wody zostało do dziś. [+]
[02:06:40] Życie po wojnie, powrót do normalności. Szkoła – 4. klasa gimnazjum razem z innym więźniem (z obozu w Stutthofie) – mogli oficjalnie palić papierosy. Boh. czasem opowiadał o obozie. Ojciec planował dla boh. naukę w Korpusie Kadetów we Lwowie, po gimnazjum dostał się po znajomości do marynarki wojennej (maj 1946 r.). Mała matura.
[02:10:48] Praca przy załadunku samochodów na wagony, potem szkoła rekrutów w Gdańsku, przysięga, kurs radiotelegrafisty w Ustce. Boh. miał lepsze wykształcenie niż dowódca major, został nauczycielem fizyki i matematyki na kursie radiotelegrafistów i elektryków. Prości, niewykształceni ludzie w wojsku (spanie w słomie). Stopień starszego marynarza, zatarg z oficerem politycznym, brak awansu, zarzut: „niepewny politycznie”. Początkowe wyposażenie: broń poniemiecka i polska z kampanii wrześniowej, wykopana na Oksywiu, potem rosyjska zdezelowana z 1912 r.
[02:19:16] Na terenie Ustki były bunkry, gdzie stały skrzynie z amunicją, służyły za nieoficjalny magazyn. Donosy o strzelaniu do oficera politycznego, który dostarczał broń dla UPA w Bieszczadach – osądzony potem za to i zdegradowany, boh. był świadkiem na rozprawie. Rezygnacja i odejście z marynarki po 2 latach i 8 miesiącach. Ostatni miesiąc w szpitalu w Szczecinie, leczenie gruźlicy.
[02:24:20] Komisja wojskowa w Warszawie – skreślenie z ewidencji wojskowej w stopniu kaprala.
[02:26:43] Praca w przedsiębiorstwie elektryfikującym wsie – stawianie słupów. Montowanie instalacji elektrycznych w fabrykach i biurowcach Mazowsza, Białostocczyzny, Katowic. Był technikiem, ustalał normy pracy. Fabryka naczyń emaliowanych, gdzie produkowano lufy do broni. Szkoła Lotnicza w Dęblinie, nabór pracowników.
[02:34:18] Sny obozowe, trauma, Boże Narodzenie w Ebensee – stanie w zimnie 8 godzin na placu apelowym. Przeludnienie - początkowo w obozie było 10 tys. osób, w momencie wyzwalania było 19 tys. więźniów, ale przez ten czas nie przybyło pryczy, wyposażenia, ubrań. Obozowe sceny przewijają się w głowie często na jawie i we śnie. Najgorszy sen – patrzenie w komin krematorium, o którym mówiono: „jedyna droga wydostania się z obozu”. Widok powracającego po pracy komanda: obszarpanych ludzi o szarych, zapylonych twarzach.
[02:38:24] Boh. z kolegą rozpoznał i pozwał księdza (z parafii na Podhalu), który w obozie katował więźniów. Proces, rozmowa z adwokatem księdza o tym, jak kopał więźniów leżących na pryczy. Protest góralek w sądzie, skazanie, wyrok kilku lat więzienia w zawieszeniu.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Monday to Friday, 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
All those wishing to access our collections are invited to the Pilecki Institute at ul. Stawki 2 in Warsaw. The reading room is open from 9–15, Monday to Friday. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.