Gładysz Teresa
Teresa Gładysz (ur. 1932, Nowogródek) opowiada o swojej rodzinie i życiu na Kresach podczas okupacji sowieckiej i niemieckiej. Porusza szczegółowo wątek żydowski, wspomina likwidację getta oraz śmierć koleżanki z rąk chłopa, który został wysokim urzędnikiem w powojennej Polsce. Opisuje prześladowania siostry przez Rosjan oraz transport repatriacyjny do Polski.
more...
less
[00:00:00] autoprezentacja. Urodzona w Nowogródku, ojciec kupiec, szlachcic wydziedziczony przez rodzinę. Dzieciństwo: w 1938 r. jako 6-latka poszła do szkoły, starsza siostra w 1 gimnazjum. Mama miała zakład krawiecki i dwie uczennice, marzyła o synu, ubierała boh. w chłopięce garniturki, wołała „Jurek”. Boh. pogryzła za to jedną z uczennic do krwi. Potem, do 1945 r. została „Tecią”, czego też nie lubiła.
[00:05:00] boh. pamięta śmierć Piłsudskiego, okna w kościele zasłonięte czarnym kirem. Przedszkole u zakonnic: bal maskowy – sukienka z piór. Znienawidzone lalki, lalka spalona w piecu.
[00:08:00] mama była surowa, oschła, kindersztuba, rygor, brak czułości. Koleżanka Marysia Marcinkowska.
[00:10:00] ojciec rzadko bywał w domu, dużo pracował. W Nieświeżu ludność mieszana: Polacy, Białorusini, Żydzi, Tatarzy. Ojciec sprzedawał zboże – kupował hurtowo w kilku wsiach, sprzedawał w Warszawie – całe wagony zboża. Szantaż delegacji żydowskiej. Zakładał sklepy monopolowe w różnych miastach Polski, ale bankrutowały.
[00:12:00] w domu kary cielesne: zakaz sprzeciwu, pas do bicia, modlitwy w kącie na kolanach – uraz do modlitw na dziesięciolecia. Dzieciństwo przyjemne, ale wojskowy rygor. Ojciec jej bronił.
[00:15:00] w roku 1939 r dużo się mówiło o wojnie. Siostra chodziła na szkolenie w maskach gazowych, zaklejanie okien paskami papieru. 1 września 1939, mama na podwórku płakała, choć nie było walk. Po kilku dniach wrócili do szkoły, urzędy zaczęły pracować.
[00:16:00] 17 września 1939 grała z koleżankami w klasy, usłyszała odgłos furmanek, konie inne niż na defiladach wojskowych – małe, zarośnięte, wiozą żołnierzy Budionnego („banda łachmaniarzy”). Rosjanka szuka toalety – pierwsze rosyjskie słowo.
[00:19:00] już pierwszego dnia Rosjanie zbili z Pomnika Niepodległości sprzed ratusza orła, zawieszono portrety Lenina, Stalina, książeczki do nauki cyrylicy w kioskach – boh. dostała od taty. Szkoły uruchomiono po 2 tygodniach, początkowo ci sami nauczyciele, po tygodniu zmienili, po 2 tygodniach w szkole mówiło się wyłącznie po rosyjsku.
[00:21:00] w wyższych klasach dzieci nie rozumiały pojęć rosyjskich (fizyka, chemia). Siostra z drugiej klasy gimnazjum trafiła do 8 klasy podstawówki. Po szkole siostra z koleżankami poszły do kopania torfu. Starsza siostra była pielęgniarką, przyjechała z Wilna w zniszczonych butach. Trzymała wartę przy sercu Piłsudskiego, Rosjanie ich zgarnęli i porzucili w polu – wracała do domu w Nieświeżu piechotą.
[00:26:00] ośrodki zdrowia na wsiach – Rosjanie zatrudnili dwóch Żydów (lekarza i dentystkę) w pałacyku myśliwskim Radziwiłłów. Siostra odwiedzała chorych, opowiadała o warunkach życia, biedzie, historie z wężami.
[00:29:00] wyrzuceni z domu przez Rosjan, dostali schronienie u znajomych, dwa pokoje. Dom boh. zajęła pasterka gęsi, analfabetka, którą Rosjanie zrobili posłanką [+]. Odszukała rodzinę, przynosiła im rzeczy z domu. Gdy jeździła na posiedzenia sejmu do Mińska, zabierała mamę jako swoją ciocię, żeby mogła zrobić zakupy na handel.
[00:33:00] 10 lutego 1940 roku – pierwszy transport wywieziony na Sybir (nauczyciele, urzędnicy, policjanci, osadnicy wojskowi), wielu znajomych.
[00:34:00] przygotowanie do wywózki na Syberię: plecaki z suszonym chlebem, reformy wełniane, skarpetki, rękawice, bielizna, kasza gryczana, miód, słonina. Czuwanie w nocy z soboty na niedzielę [+].
[00:37:00] pewnego dnia wszyscy Rosjanie zniknęli. Po 2 dniach wkroczyli Niemcy, oficerowie wybierali sobie domy do zamieszkania. Rodzina boh. na liście osób przeznaczonych do wywózki „Niemcy nas uratowali przed wywózką” [+].
[00:39:00] Żydówka witała Niemców kwiatami. Żółte gwiazdy na ubraniu, zakaz chodzenia po chodnikach, zakaz pomocy Żydom. Getto w najbiedniejszej dzielnicy – Michaliszki. Mordy na Żydach.
[00:41:00] rozstanie z koleżanką z klasy, która szła z rodzicami na rozstrzelanie [++]. Droga Żydów na rozstrzelanie – nie protestowali, choć było niewielu strażników. Jednego dnia w Parku Księcia Radziwiłła Żydzi kopali doły, segregacja ubrań przed rozstrzelaniem [++]. Egzekucje masowe Żydów. Okoliczni mieszkańcy słyszeli jęki rannych Żydów, ciała puchły, odór rozkładu. Niemcy posypywali ciała wapnem. W parku nasyp 1,5 m pokryty krwistą pianą. [rok 1943].
[00:50:00] wycieczka do zamku Radziwiłłów w Nieświeżu, park, kamień pamiątkowy. Trawa na masowym grobie – zieleńsza niż gdzie indziej.
[00:53:00] po rozstrzelaniach zostało tylko 560 Żydów, sami fachowcy. Planowali walkę. Zgromadzili niewielki arsenał dzięki dziewczynom z getta, pałki z gwoździami, butelki z benzyną, granaty. Planowali podpalić miasto – wszystkie domy drewniane. Karabin maszynowy w bożnicy.
[00:57:00] miasto stanęło w płomieniach, pożar centrum, Żydzi uciekli do lasu poza miastem. Boh. w tym czasie była z ojcem w Słucku, w domu była tylko mama.
[00:59:00] mama uratowała ojca sprzed plutonu egzekucyjnego. Ucieczki rodziców z wielu miejsc. W Nieświeżu uciekli z domu z obrazem Matki Boskiej Szkaplerznej. Ucieczka mamy z domu, uratowana przez policjanta. Sąsiedzi uratowali fortepian przed pożarem [+].
[01:03:00] ucieczka rudowłosej żydowskiej dziewczynki w stronę lasu – zakłuta widłami przez Białorusina. Dziewczynki zbudowały jej grób z krzyżem. Po latach Białorusin morderca odnalazł się w Krośnie – pełnił wysokie stanowisko, był bezkarny [+].
[01:08:00] w sąsiednim domu mieszkała rodzina żydowska z dwójka chłopców (11-letni Witek i Lolek). Ich mama wyprowadziła ich do lasu przed likwidacją getta – zostawiła ich w lesie, kazała spać bezgłośnie na drzewie. Mieli zaszyte pieniądze, adresy rodziny w Ameryce Południowej. Czekali dwie noce, wrócili do Nieświeża. Naczelnik policji Sołowiej prowadził ich do lasu do partyzantów radzieckich. Były tam inne dzieci, zabrali im ubrania, dokuczali. [++].
[01:14:00] [1944] partyzanci wkroczyli do Nieświeża, spotkanie z Witkiem i Lolkiem. Chłopcy trafili do domu Marii Zubowicz, poszli do szkoły. List do rodziny na Zachodzie. Zabrani do domu dziecka, potem zabrani przez rodzinę w Rosji. Mieszkali w Palestynie, Lolek się powiesił, Witek wyjechał do Buenos Aires [+].
[01:21:00] [1939] wkroczenie Rosjan do Nieświeża – od strony Horodzieja i od strony Słucka, areszt domowy w pałacu Radziwiłłów [Stanisław Albrecht Radziwiłł], aresztowania, więzienie na Łubiance, interwencja królowej Włoch, wymiana Radziwiłłów na radzieckich komunistów z włoskich więzień (wśród nich [przywódca włoskich komunistów Palmiro] Togliatti). Cała rodzina i wszyscy goście dostali zgodę na wyjazd. Tylko jedna 80-letnia ciotka z Nicei baronowa Stepmel została – zamieszkała w domu boh. w salonie. Opowiadała o swoich podróżach. Pokazywała suknie.
[01:28:00] dygresja o tym, jak Jacqueline Kennedy wspiera rodzinę Radziwiłłów – swojej siostry w Polsce [Krystyna Radziwiłł].
[01:29:00] rok 1945, wkroczenie Rosjan. Następnego dnia aresztowania i wywózki. Siostra Wiktoria należała do AK. Bomba spadła na dom boh. Siostra aresztowana. Dokarmianie więźniów. Rozmowa z siostrą przez okno w areszcie.
[01:37:00] siostra Wiktoria była lubiana przez rosyjskich żołnierzy, robiła opatrunki. Żołnierze radzieccy załatwili jej głośnik w domu – mieli wiadomości z frontu. Boh. pisze grypsy do siostry na bibułce do papierosów, przekazuje w prowiancie do aresztu. Rosjanie się zorientowali, że to Wiktoria. Boh. musiała uciekać – udało jej się zmylić żołnierza radzieckiego. Siostra trafiła do więzienia – bez wyroku.
[01:45:00] siostra napisała liścik na dnie okopconego garnka. Kontrole jedzenia dla więźniów. Grypsy do siostry w chlebie z miodem. Rodziny czekały w nocy na wizyty u więźniów. Korespondencja trwała do wyjazdu do Polski. Zapisy na wyjazd w kwietniu 1945 – na drugi transport. Koniec wojny: szczęście wszystkich sąsiadów przy głośniku.
[01:53:00] Sytuacja więźniów politycznych pogorszyła się. Przesłuchanie siostry przez Sowietów, pobita do nieprzytomności, dwa dni w karcerze. Opis karceru, szczury.
[01:58:00] uratowana przez żołnierzy, których opatrywała w szpitalu – opiekują się nią. 10 maja 1945 r. ogłoszono terminy transportów do Polski – 15 maja miał być drugi transport.
[02:01:00] pierwszym transportem miała jechać siostra Lila. Polski Urząd Repatriacyjny zawiadomił ich, że Rosjanie część Polaków zamierzają wywieźć na Syberię. Precyzyjne przygotowanie do załadunku w Horodzieju.
[02:06:00] pierwszy transport- 3 wagony, poza tym wagony z wojskiem. Dobra organizacja. Po trzech dniach od załadunku siostra była już w Łodzi.
[02:07:00] drugi transport: przyjechały furmanki, rozdawanie i wyprzedawanie rzeczy. W dniu wyjazdu przyszły na podwórko dzieci z obu klas. Boh. z koleżankami przeniosły się o klasę wyżej (do szóstej). Obie klasy poprosiły o zwolnienie, żeby odprowadzić ją na pociąg. Pożegnanie w połowie drogi – śpiewanie pieśni.
[02:13:00] na dworcu w Horodzieju tłumy, kozy, kury, krowy, ścisk, żadnych informacji. Zorganizowali koczowisko, gotowali na prymusie posiłki. Sceny z dworca. Przejażdżka na koniu na oklep – galop po ulicach miasta.
[02:23:00] po kilku dniach podjechał pociąg, wysiedli urzędnicy PUR z listami repatriantów (cztery rodziny w wagonie to byli ludzie z miasta, dwie rodziny ze wsi). Ojciec organizował życie w wagonie: umywalnia, toaleta, kuchnia. Wyprawa po młode gałązki brzozowe do dekoracji na Boże Ciało. Pożegnalna kolacja, ognisko. Pożegnanie z Kresami [++].
[02:32:00] Boże Ciało – odjazd. Przerażenie i smutek. Wspólny różaniec, modlitwa, wspólny posiłek.
[02:35:00] postoje po drodze, niedostatki wody, smród. Postój pod semaforem. Mycie, radość.
[02:38:00] pociągi z zagrabionym mieniem wywożonym przez Rosjan, strzeżone przez żołnierzy. Pociągi z rannymi w bandażach.
[02:40:00] woreczki z machorka jako środek płatniczy – rzucanie radzieckim żołnierzom.
[02:41:00] wagony z ludźmi na bocznicy.
[02:42:00] Nieśwież przed wojną – miasto powiatowe, zamek Radziwiłłów, biblioteka księcia dla uczniów, stypendia Radziwiłła dla uczniów, 27 Pułk Ułanów Nieświeskich, miasto tętniące życiem, kuligi z pochodniami, zawody łyżwiarskie na jeziorach, ksiądz wprowadzał nowinki w szkolnictwie – przerwy rekreacyjne, teatr amatorski, występy, operetka, potańcówki, wieczory literackie. Bale karnawałowe u Radziwiłłów.
[02:48:00] ksiądz Grzegorz Kołosowski pozostał na parafii w Nieświeżu przez ponad 50 lat.
more...
less