Pasternak Józef
Józef Pasternak (ur. 1936, Góry) był świadkiem działań partyzanckich podczas II wojny światowej. Opowiada też o kulisach powojennej reformy rolnej i parcelacji gruntów.
[00:00:00] Syn Piotra i Marianny. Początek wojny boh. pamięta jako 3-latek. Ogłoszenie mobilizacji było dla niego niezrozumiałe. Gdy zaczęła się wojna, ojca już w domu nie było. Niemcy pojawili się we wsi po 3-4 dniach, bez huku i oporu. Spalenie Pińczowa przez Niemców za stawianie oporu. Ojciec był zmobilizowany do wojska.
[00:02:00] Mobilizacja ojca: w niedzielę po obiedzie podjechał dziadek z dwójką synów i zabrał ojca boh., swojego zięcia. Ojciec był w wojsku w 1918 r. w Krakowie, miał wówczas 18 lat. Założenie przez ojca rodziny, urodziły się siostry w 1929 i 1932r. oraz boh. w 1936 r. Ojciec wrócił do domu w październiku 1939 r. po zamknięciu granicy rumuńskiej.
[00:04:00] Wyjście na spotkanie ojca. Niemcy się pojawiali rzadko, siedzieli w pałacu, leśniczówce, szkole i w domach u rolnika. U każdego gospodarza było 3-4 Niemców w zależności od wielkości gospodarstwa. Było spokojnie do czasu rozpoczęcia kopania rowów przeciwpancernych w Michałowie. Przyjeżdżali po ludzi do pracy. W domu boh. i rodzeństwo było za młode, do pracy brali ojca.
[00:06:00] Rowy przeciwczołgowe. Przeprowadzanie przez Niemców łapanek, wyprowadzanie z domu kobiety i mężczyzn do pracy w Niemczech. Pracujący we dworze byli chronieni, rodzina Soszyńskich i Pasternaków. Niektórzy młodzi jechali do Niemiec do pracy dobrowolnie. Dwór był gospodarstwem hrabiów Dębińskich.
[00:08:00] Praca w majątku na dniówki. W łapankach nie brano strażaków. Partyzantka i inne organizacje. Rodzina Szałowskich. Podział partyzantów.
[00:10:00] Akowcy byli po szkołach, znali języki, mogli potem wyjechać. We wsi boh. mieszkali Żydzi, było getto z sześcioma rodzinami. Zajmowali się handlem, skupowali ziarno, też od dzieci. Potem Żydzi wyprowadzili się ze wsi.
[00:12:00] Rodzina żydowska z Pińczowa. Rodzina przychodziła wieczorami i rozmawiała z ojcem. Matka szykowała im jedzenie, ojciec je wynosił.
[00:14:00] Boh. nie pamięta imion, wspomina Mojszę. Ojciec miał zakład stolarski, zebrania towarzyskie i wymiana informacji, możliwe, że to byli partyzanci. Do domu boh. przychodził Niemiec i rozmawiał z ojcem po polsku, był z poznańskiego.
[00:16:00] Mówiący po polsku Niemiec siedział 3 lata w więzieniu, bo powiedział coś na Hitlera, potem go wypuścili i wysłali na front wschodni. Miał się odezwać jak przeżyje, ale nigdy się nie odezwał. Żydowska rodzina prawdopodobnie też nie przeżyła, bo nigdy nie powróciła.
[00:18:00] Mordowanie Żydów w [Kołkowie] boh. zna z opowiadań, Niemcy do nich strzelali. Za górami przy drodze był wykopany dół. W gminie była koza, w której siedzieli Żydzi. Zabrano ich, zabito i wrzucono do dołu. Było ich ok. 10 osób. [+]
[00:20:00] Wojskowi w domu sąsiada, strzelali do Niemców jadących drogą z Pińczowa do Działoszyc, zasadzki. Wjazd do wsi wojska polskiego, kobiety chętnie gotowały dla żołnierzy, którzy stacjonowali potem we dworze.
[00:22:00] Niemiec poradził, żeby pochować kosztowności, bo trzy dni po jego zniknięciu wkroczą Rosjanie. I tak się stało. Niemiec był szpiegiem.
[00:24:00] Kontakty Niemca ze stroną rosyjską. Rosjanie weszli do wsi w niedzielę rano. W piątek zjechało do wsi dużo wojska niemieckiego, potem się zaczęli wycofywać. W sobotę rano zostało tylko kilka ukrytych samochodów. Potem był ostrzał samolotowy i reszta samochodów odjechała.
[00:26:00] W niedzielę rano pojawiły się czołgi. Chłopi wyszli do Rosjan, zapalili papierosy, gotowanie zupy. Spalenie dwóch stodół, w których stały niemieckie czołgi.
[00:28:00] Nieliczne ofiary, chłopi kupowali konie od żołnierzy. Uciekający Niemcy zabierali konie i furmanki. Cała wieś ustawiała w rzędzie rzeczy do zabrania przez wojsko.
[00:30:00] Pan Szymczyk był sekretarzem urzędu gminy. Niemcy zabrali go do Dachau, wrócił po wyzwoleniu. Jeden z rolników trafił do Oświęcimia za nieoddanie kontyngentów, tam zginął.
[00:32:00] Parcelacja ziemi, dostawanie większej ilości pola za opłaty w podatkach.
[00:34:00] Zebranie boh. z młodzieżą w Kielcach. „Chłop spragniony ziemi”, dostał w zamian za poparcie działań władz.
[00:36:00] Porzucanie ziemi przez chłopów, bo nie mieli czym jej uprawiać. Obowiązkowe dostarczanie produktów, mleka, zboża. Ceny za dostawy obowiązkowe i ceny wolnorynkowe.
[00:38:00] Oszukanie ojca i jego utrata wiary we władzę i jej propagandę. Historia oszukania ojca. Ojciec był cieślą, nie miał czasu na uprawianie ziemi.
[00:40:00] Życie boh. po wojnie. Ojciec umarł w 1955 r., boh. ma wówczas 18 lat i sześć sióstr. Boh. był w szkole w Sosnowcu, a po śmierci ojca był „szkolony” na miejscu. Każdy go chciał wykorzystać, partyjny, ksiądz i bogatszy gospodarz, był między młotem a kowadłem. Boh. nie podobał się stary ustrój i jego nepotyzm.
[00:42:00] Szkoła podstawowa boh. znajdowała się w górach. Jak przyszli Niemcy, szkoła przeniosła się do małego budynku za kościołem. Potem władza zajęła pałac po Dębińskich i tam zrobili szkołę. Ojciec robił w pałacu roboty stolarskie.
[00:44:00] Zniszczona biblioteka [w pałacu] [+]. Zygmunt Pawelczyk, nauczyciel, przetrwał okupację w lesie w górach, jak wielu. Rodzina Sałdaków.
[00:46:00] W czasie wojny ojciec pracował jako cieśla na żądanie Niemców. Robił z pomocnikami drewniany czołg ćwiczebny dla niemieckiej młodzieży.
[00:48:00] Ławki szkolne zachowane dzięki ojcu boh. Sytuacja w 1939 r., gdy dziadek przyjechał po zwerbowanego ojca. Historia stryjów boh.
[00:50:00] Z czasów wojny [1939] boh. pamięta, że pasł gęsi za wsią, gdy usłyszał strzały, obok niego przebiegł żołnierz. Gospodarz, który orał pole, ukrył się na drzewie. Wcześniej uciekała kobieta z widłami i kazała boh. uciekać.
[00:52:00] Boh. doszedł z gęsiami do wsi i zobaczył Niemców zabierających ludzi na roboty do Niemiec. Boh. nie bał się Niemców, był z nimi oswojony dzięki zawodowi ojca.
more...
less