Małek Władysław
Władysław Małek (ur. 1924, Przydonica) pochodzi z rodziny rolniczej. W czasie niemieckiej okupacji działał, podobnie jak ojciec, w Batalionach Chłopskich. Aresztowany przez Niemców, przebywał w więzieniu w Nowym Sączu, z którego udało mu się uciec. Po wojnie współpracował z WiN, za co został aresztowany przez UB i brutalnie przesłuchiwany. Po opuszczeniu więzienia wrócił do rodzinnej wsi, gdzie był długoletnim sołtysem.
mehr...
weniger
[00:00:07] Ur. 24 stycznia 1924 r., rodzice Maria, Adam byli rolnikami, gospodarstwo 12 mórg, koń, 5 sztuk bydła. Ojciec był na wojnie polsko-bolszewickiej. W czasie okupacji nauka w prywatnych domach – 7 klasa.
[00:05:20] Po śmierci Piłsudskiego śpiewano pieśń pogrzebową „W mogile ciemnej śpisz na wieki”. Nie było budynku szkolnego, dopiero szkołę „tysiąclatkę” zbudowali mieszkańcy w czynie społecznym, boh. organizował budowę, był sołtysem przez 32 lata.
[00:08:20] Zaangażowanie mieszkańców w budowę szkoły. Pomoc znajomego inspektora oświaty w Nowym Sączu. Rezygnacja z funkcji sołtysa – budowa własnego domu. Elektryfikacja wsi – zobowiązanie w czynie społecznym, słupy przewożone Nowego Sącza, „ogromny zapał”. Wcześniej używano lamp naftowych. Przed wojną tylko niektórzy mieli radio.
[00:13:40] Zabytkowy kościół w Przydonicy. W domu pomaganie rodzicom, skromne życie, połatane spodnie, małe dzieci chodziły w koszulach, bez spodni. Ludzie umieli sami wyprawiać skóry korą dębową i szyć buty, szewc samouk. Chodzenie do kościoła boso. Prywatny sklepik przy domu właściciela.
[00:17:30] Wyprawy do miasta pieszo lub wozem – rodzice sprzedawali prosiaki na jarmarku. Przed wojną działała karczma prowadzona przez Żyda, zapisywał „na zeszyt” – niektórzy chłopi w ten sposób potracili gospodarstwa.
[00:20:40] Sąsiad Żyd zajmował się handlem, elegancko się ubierał. Koledzy szkolni Żydzi – wychodzili z klasy podczas lekcji religii. „Dziady” chodzili od domu do domu: biedni, brudni, zarobaczeni, zabijali wszy kijami. Do lekarza jeździło się do Nowego Sącza, diagnoza na podstawie badania moczu. „Lepsi lekarze”. Zapłata za poradę lekarza: ze sprzedaży prosiąt, cieląt, owoców.
[00:27:24] Świnie w gospodarstwie. Żniwa ‒ zboże ścinane kosą albo sierpem, stawiane w snopkach. „Młocka szła tygodniami” cepami, dużo ciężkiej pracy ręcznej. Siła pociągowa: krowy, woły i konie.
[00:30:30] Wkroczenie Niemców: jechali, strzelali, przymusowa praca przy wyrębie lasu. Zabieranie kontyngentu przez Niemców – zaatakowani przez partyzantów, spalone auta i wozy z prowiantem. Po 3 dniach niemiecka ekspedycja karna, obława, zebranie ludzi koło kościoła, wyznaczono kilka domów do spalenia, 10 osób wybranych do ukarania. Aresztowany boh. z ojcem.
[00:33:20] Odsiadka w więzieniu w Nowym Sączu, spanie na gołej glinie, bicie przez strażników. Więźniowie leżeli w wodzie płynącej po posadzce. Kobieta opiekująca się psami dawała czasem więźniom do jedzenia resztki po oficerach. [+]
[00:38:02] Gestapowcy „bili o byle co”. Praca w pralni, gotowanie bielizny w kotłach – ochlapywanie więźniów wrzątkiem. Strażnicy z karabinami maszynowymi i wilczurami.
[00:41:24] Po miesiącu boh. udało się uciec z więzienia polnymi drogami, pogoń Niemców, ukrywanie się uciekinierów poza domem – w samotnych domach i budynkach gospodarskich na uboczu, w słomie. Przemrożone nogi. Dokarmianie po kryjomu przez mieszkańców, zjednoczenie wobec wspólnego wroga.
[00:47:06] Przewiezienie 10 mieszkańców wsi z łapanki do więzienia autem. Łapanki organizowane według lokalnego zapotrzebowania na siłę roboczą. Kontyngenty zbierane z pomocą mieszkańców wsi: zboże, można było mieć krowę. Solidarność mieszkańców w czasie okupacji.
[00:51:30] Karanie donosicieli przez partyzantów, ojciec boh. był „sędzią w partyzantce”, kara: „25 batów na tyłek”. Niedostatki żywności, brak ziarna pod zasiew.
[00:55:20] W okolicy działały silne Bataliony Chłopskie, ojciec boh. tam działał, ukrywał się w lesie. Akcja w Gródku, gdzie stacjonowali oficerowie niemieccy, m.in. gubernator Hans Frank. Akcja połączonych sił partyzanckich kilku obwodów: dostali się do willi Franka i zmusili go do telefonu do gubernatorstwa w Nowym Sączu i zarządzenia uwolnienia aresztowanych mieszkańców Przydonicy. Przebieg uwolnienia. Ucieczka polnymi drogami przez Piątkowo, drogi obstawione przez Niemców. [+]
[01:02:50] Współpracowanie mieszkańców. Akcja w Jamnej – w proteście przeciwko kontyngentowi. Przybyły w okolicę ksiądz [Walenty Górecki] – nie nocował na plebanii, tylko „po domach”. Proboszcz z Przydonicy Ignacy Konieczny. Ks. Górecki przekonał Niemców, że w Przydonicy „nie ma żadnej partyzantki”.
[01:07:20] Zobowiązanie księdza do odstawy kontyngentu, gwarancja bezpieczeństwa dla mieszkańców kopiących okopy. Przebieg obławy w Jamnej, partyzanci schowani w ziemiance, „bunkrze”. Spalenie cywilów w stodole przez Niemców. [+]
[01:10:00] Wypuszczenie rakiety, zbiórka oddziałów niemieckich – zasadzka partyzantów, wymordowanie Niemców. Kopanie okopów w Rożnowie „na Zagórzu”, plany Niemców wysadzenia zapory na Dunajcu. Pracujący otrzymywali jedzenie z kuchni polowej, nikt nie protestował przeciwko tej pracy.
[01:17:40] Wejście Rosjan. Utrwalanie się władzy: PSL. Odsiadka w więzieniu za przynależność do partyzantki antykomunistycznej: „oskarżyli o wyzwolenie narodowe”.
[01:19:20] Służba wojskowa po wojnie, jednostka w Ostródzie. Przeniesienie boh. do UB bez żołdu. Przynależność boh. do Polskiego Stronnictwa Ludowego PSL, „mieli mnie na oku”.
[02:23:47] Franciszek Kobylański pracował jako strażnik więzienny, „klucznik”. Ostrzegł boh. o nadchodzących aresztowaniach członków „wyzwolenia narodowego”. Represje wobec działaczy podziemia, współpraca PSL z WiN.
[01:26:30] Aresztowanie boh., pilnowanie przed kontaktami z ojcem, ostrzeżenie przez śledczego [+]. Pojedyncza cela bez okna, „goła posadzka” z kamienia, prymitywne warunki sanitarne. Bicie pasem, szykanowanie.
[01:31:30] Przesłuchania, oskarżenie o „współpracę z podziemiem”. Dwaj „najemcy z Siedlec” do torturowania więźniów, śledczy Stefczyk: „ściągaj spodnie”, zerwanie medalika. Bicie, tortury, „jak strasznie bili”. [++]
[01:39:10] Kolejne przesłuchania i bicie. Tortury: zawieszenie na haku z wykręconymi rękami, kopanie. Torturowanie przez wiele dni. Okrzyk boh. „Jezus Maria, ratuj!”, przesłuchujący: „ja jestem bóg, mogę cię zabić”. Porzucenie boh. w celi bez jedzenia. Wątpliwości boh. wobec własnej nieugiętej postawy. [++]
[01:44:07] Dalsze losy w więzieniu. Unikanie kontaktów z władzą i „lewicowcami”. Bezowocna walka boh. o uznanie przez ZBOWiD cierpień i działalności boh., „nic z tego nie mam, tylko utrata słuchu i dziura w głowie” [+].
mehr...
weniger