Niedzielska-Fiszer Teresa cz. 2
Teresa Niedzielska-Fiszer (ur. 1954, Wołów) opowiada o pracy w szpitalu psychiatrycznym w Lubiążu u boku psychologa Wiesława Fiszera, który został jej mężem. Razem prowadzili działalność opozycyjną w czasie stanu wojennego. W ramach struktur NSZZ „Solidarność” Wiesław Fiszer organizował „strajk kolczatkowy”, wydawał prasę podziemną, do której również pisał, organizował spotkania i utrzymywał kontakty z innymi działaczami związku. Udało mu się uniknąć aresztowania, ale za swoją działalność i postawę został wyrzucony z pracy z „wilczym biletem”, przez wiele lat nie mógł znaleźć zatrudnienia. W szpitalu w Lubiążu boh. prowadziła nowatorską metodę terapii poprzez sztukę: organizowała zajęcia teatralne, taneczne, angażowała pacjentów w projekty społeczne i artystyczne. Po wyprowadzce do Głogowa zorganizowała wraz z mężem prężnie działające centrum przeciwdziałania i leczenia narkomanii. Obecnie prowadzą w Szklarskiej Porębie ośrodek rehabilitacyjny dla dzieci z uszkodzeniami układu nerwowego. Mają troje dzieci: Magdalenę, Jana i Joannę.
mehr...
weniger
[00:00:20] W czasie stanu wojennego zorganizowano w Wołowie akcję rozrzucania na ulicach kolczatek, po nich nastąpiły liczne aresztowania, m.in. szwagra. Wizyta z siostrą w prokuraturze we Wrocławiu. 3-letnia córka na korytarzu zaśpiewała piosenkę opozycyjną „Zielona wrona”.
[00:02:40] Po stanie wojennym mąż został dyrektorem szpitala nerwic MSW, nowatorski program terapeutyczny. W archiwalnych dokumentach pacjentów odnalazł dane jednego z morderców ks. Popiełuszki [Pietruszka]. Digitalizacja i zamknięcie archiwum, kłopoty męża. Remont kościoła z XII w. w Barcinku. Włamania do kościoła, kradzieże. Kasa pancerna.
[00:07:20] Represje wobec męża i rodziny za wspieranie kościoła. Bal pacjentów (milicjantów i ich żon) w Wielki Piątek. „Wilczy bilet” dla boh. i męża – nigdzie nie mogli znaleźć pracy, głód, zamieszkanie na placu budowy domu.
[00:10:15] Najgorszy moment: najstarsza córka nie mogła pojechać na uroczystość wręczenia stypendium premiera [Cimoszewicza] z wyniki w nauce, bo nie było ich na to stać. Podobnie na spotkanie z Janem Pawłem II. Biedowanie przez 7 lat. Po 17 latach wykończenie domu, otwarcie gabinetu terapeutycznego. Wspomnienie budowy domu z córkami.
[00:14:38] Obecnie w domu działają klinika psychoterapii i ośrodek rehabilitacji dzieci z niepełnosprawnością.
[00:15:27] Dzieje życia boh.: dorastanie w Wołowie, praca w szpitalu psychiatrycznym w Lubiążu, tam poznanie męża i założenie rodziny, Głogów (5 lat), Barcinek - praca męża w szpitalu MSW (2 lata). Głogów: choroba dzieci, leczenie narkomanii, akcja oswajania problematyki narkomanii w społeczeństwie, ekspozycja plastyczna, prominentni pacjenci szpitala, zamknięcie archiwum szpitala. W Zgorzelcu przez rok praca z narkomanami. Trudne i mało skuteczne leczenie narkomanii, zarażeni AIDS, burmistrz Zgorzelca.
[00:24:08] W 1995 roku wyjazd do Szklarskiej Poręby, własnoręczne wykańczanie domu.
[00:26:47] Więzienie w Wołowie, więźniowie krzyczący z okien. Uciekinier z więzienia zapukał do domu, szukał żyletki.
[00:29:39] Napad na bank NBP w Wołowie (19 sierpnia 1962), radość w mieście, miejskie legendy.
[00:32:06] Pasanie krów w środku miasta, pomimo zakazów. Krowa Krasula i kury w domu boh. przy głównej ulicy w centrum miasta. Koleżanka Bożenka.
[00:38:22] Wielu wołowian pracowało w więzieniu. Dorabianie po godzinach. Mama pokątnie szyła ubrania, była dobrą krawcową, żyła w obawie przed zadenuncjonowaniem, że nielegalnie zarabia.
[00:40:36] W stanie wojennym, po akcji z kolczatkami, rewizja, w domu rozłożone materiały drukarskie. „Tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono”. Zakopana puszka z farbą drukarską.
[00:47:26] Akcja „kolczatki” podczas strajku ogólnopolskiego – w małych miastach łatwo było namierzyć strajkujących, więc strajk w Lubiążu (pracowników kopalni miedzi w Lubinie i Rudzie Śląskiej) polegał na niedojechaniu do pracy. Kolczatki rozsypane przed bazą autobusową w nocy, żeby autobus nie dowiózł pracowników. Ormowiec widział młodych ludzi po rozsypaniu kolczatek. Szwagier zawiesił na kominie gorzelni flagę „Solidarności”. Rewizja milicji, aresztowanie szwagra. Nieskuteczne kilkakrotne próby aresztowania Wiesława Fiszera.
[00:52:15] Kolczatki robili dwaj rolnicy w gospodarstwie PGR w Starym Wołowie, zostali aresztowani. Zasadzka w domu, żeby aresztować męża – ostrzeżony przez innego działacza.
[00:57:20] W Lubiążu mieszkanie na osiedlu pracowniczym przy szpitalu. W Wołowie mieszkała mama boh. oraz siostra ze szwagrem – u nich też odbywały się spotkania konspiracyjne „Solidarności”. Początek działalności opozycyjnej – mąż w szpitalu namówił pracowników (także partyjnych) do wstępowania do „S”. Wzbudzenie w ludziach poczucia sprawczości. Burzliwe spotkanie pracowników szpitala – akcja anonimowych karteczek skarg i wniosków.
[01:03:03] Tworzenie się wspólnoty pracowników. Prywata - wykorzystywanie szpitalnej pralni do prywatnego prania. Ludzie solidarnie dzielili się plonami z działek. Zaangażowanie boh. w działalność opozycyjną „jako żona”.
[01:08:45] Po wyjeździe do Głogowa boh. przestała pracować w szpitalu psychiatrycznym. W Lubiążu koordynowała pracę w szpitalu, organizowała działalność kulturalną. Mąż w strukturach „S” był szeregowym, bardzo aktywnym działaczem: organizował spotkania, pisał do niezależnych gazetek, budował ramki do powielacza. Pracował też w ośrodku dla narkomanów „Bolanów”.
[01:12:48] Sierpień 1980: nadzieja i ufność w dobre zmiany. Przestrogi matki przed zmianą systemu politycznego.
[01:14:35] Napisy na wagonach: informacje od strajkujących stoczniowców do górników.
[01:15:43] Wzrost dbałości o godność człowieka – w czasie stanu wojennego po raz pierwszy zaczęto dbać o ubrania pacjentów szpitala psychiatrycznego.
mehr...
weniger