Gronczak Teresa
Teresa Gronczak (ur. 1926, Zakopane), mieszkanka Kuźnic w Zakopanem od urodzenia. Ojciec Feliks Gronczak był sierotą (prawdopodobnie jego biologiczna mama pochodziła z Makowa Podhalańskiego), jako 3-latek z dwoma innymi chłopcami został adoptowany przez hr. Władysława Zamoyskiego. Feliks Gronczak dorastał i pracował w majątku hrabiego w Kuźnicach (z przerwą na naukę w Pełkiniach koło Jarosławia). W 1921 r. ożenił się z Wiktorią Bergiel z Dobczyc. Hr. Władysław Zamoyski wyprawił im wesele i prawdopodobnie chciał zapisać część swojego majątku, ale zmarł nagle w 1924 r. Feliks i Wiktoria Gronczakowie mieli sześć córek: Marię (ur. 1922), Alicję (ur. 1923), Józefę (ur. 1925), Teresę (ur. 1926), Annę (ur. 1930) i Kazimierę (ur. 1932). Wszystkie siostry poza najmłodszą Kazimierą uczyły się w Szkole Domowej Pracy Kobiet. Szkołę zamknięto w 1952 roku, jej absolwentki zwano popularnie „cepculkami” (od opaski noszonej na głowie). We wrześniu 1939 r. rodzina Gronczaków uciekała na wschód, dotarła do Biłgoraju. Po powrocie do Kuźnic Teresa Gronczak z siostrami Alicją i Józefą podjęły pracę w hotelu na Kalatówkach (Berghaus w czasie niemieckiej okupacji). Dzięki temu uniknęły wywózki na roboty przymusowe do III Rzeszy. Po zakończeniu II wojny światowej Teresa Gronczak pracowała w Szkole Domowej Pracy Kobiet do jej zamknięcia (1952), a potem w pobliskim szpitalu. Dzisiaj jest to Katedra i Klinika Ortopedii i Rehabilitacji Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum Uniwersytecki Szpital Ortopedyczno-Rehabilitacyjny w Zakopanem
często nazywany KBK, ponieważ został założony w 1915 r. przez kardynała Adama Stefana Sapiehę jako Krakowski Biskupi Komitet Pomocy dla Dotkniętych Klęską I Wojny Światowej. W 1992 r. Teresa Gronczak przeszła na emeryturę i do dziś mieszka w rodzinnym domu, który obecnie znajduje się na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego.
more...
less
[00:00:07] Autoprezentacja boh. urodzonej w 1926 r. w Zakopanem.
[00:00:30] Boh. całe życie mieszkała w Kuźnicach, po ukończeniu szkoły powszechnej uczyła się w Szkole Domowej Pracy Kobiet, którą założyła generałowa Jadwiga Zamoyska. W czasie okupacji kierowniczką szkoły była Teresa Koczorowska. Przed wojną w budynku szkoły zaczęto remont, Niemcy go dokończyli i zrobili hotel. Po ukończeniu szkoły boh. pracowała w hotelu „Berghaus” na Kalatówkach, gotowała tam dla personelu, czasem podkradając produkty z magazynu.
[00:02:40] Pewnego dnia boh. była świadkiem egzekucji więźniów przywiezionych z willi „Palace” po tym, jak zastrzelono jednego Niemca. [+]
[00:04:55] Siostra Ala pracowała „na pokojach” u gubernatora Franka, boh. i Józia pracowały w kuchni. Pracownicy mieli klucze od magazynu, w którym były m.in. wódki Baczewskiego – dyskretne podbieranie butelek. Pod koniec wojny do Kuźnic przywieziono rannych niemieckich żołnierzy. Najstarsza siostra pracowała w szpitalu, gdzie przebywali ciężko ranni. Trudności z żywnością podczas okupacji – niewielkie porcje chleba na kartki.
[00:08:23] Po wojnie boh. gotowała dla nauczycielek uczących w szkole. Po jakimś czasie wróciła do Kuźnic Szkoła Domowej Pracy Kobiet, po jej likwidacji budynek zajął szpital i boh. pracowała w kuchni.
[00:09:38] Ojciec Feliks Gronczak został przywieziony jako dziecko do Zakopanego przez hrabiego Władysława Zamoyskiego. Boh. opowiedziała o tym emerytowana nauczycielka Jadwiga Theifert. Hrabia przywiózł jeszcze dwóch osieroconych chłopców: Władysława Więckowskiego i z Francji, Jana Hüberta. Do chłopców przychodził nauczyciel. Ojciec został wysłany na naukę weterynarii do Pełkiń, szkoły nie ukończył, ale po powrocie leczył zwierzęta okolicznych gospodarzy. Zajmował się też ogrodnictwem. Wspomnienie wyrabianych w szkole ciast, w tym pierników oraz przetworów robionych przez Marię Kunz. Hrabia był właścicielem sklepu, w którym sprzedawano pieczywo, wyroby cukiernicze i przetwory.
[00:14:25] Matka pracowała we Lwowie u rodziny leśniczego, przyjechała z rodziną pracodawcy do Zakopanego. Stan zdrowia boh. – pobyt w szpitalu KBK. Pomoc matki chrzestnej Małgorzaty Hube – wraz z wybuchem wojny boh. straciła oszczędności w banku. Boh. jako jedyna z sześciu sióstr nie wyszła za mąż i została w rodzinnym domu.
[00:17:05] W 1920 r. matka, Wiktoria Bergiel, przyjechała do Zakopanego i tu poznała ojca, decyzję o ślubie podjęto po pierwszym spotkaniu. Hrabia Zamoyski pomagał w organizacji wesela i dał mieszkanie młodej parze. Matka zajmowała się domem i sześcioma córkami, najstarsza, Maria, urodziła się w 1922 r., w 1932 urodziła się Kazimiera, którą ksiądz zapisał jako Marię Kazimierę.
[00:20:20] Matka pomagała sąsiadkom paniom Zaleskim, jedna z nich była farmaceutką i prowadziła punkt apteczny w szkole, w które było 200 uczennic. Biedne uczennice nie płaciły za naukę w szkole założonej przez hrabinę Ireną Zamoyską. Wspomnienie pożaru pobliskiego budynku, z którego ojciec uratował mieszkającego tam księdza. W budynku mieściła się także mydlarnia i drukarnia, w której drukowano „Kuźniczankę”. Hrabia Zamoyski mieszkał w domu za pralnią. Siostra hrabiego, Maria Zamoyska, malowała i boh. nosiła za nią sztalugi.
[00:23:42] Pogłoski o miłości Julii Zaleskiej i hrabiego Władysława Zamoyskiego – czytanie po kryjomu książki pt. „Trędowata”. Boh. opiekowała się Julią Zaleską w ostatnich latach jej życia i ubrała ją do trumny. Najstarsza z sióstr Zaleskich, Tekla Grosicka, miała syna Kazimierza, morfinistę, który był chrzestnym boh. Henryka Zaleska była magazynierką w szkole, Justyna Zaleska zajmowała się hrabianką Marią Zamoyską.
[00:26:00] Boh. poszła do szkoły mając sześć lat, po ukończeniu szkoły powszechnej uczyła się w Szkole Domowej Pracy Kobiet – pani Koczorowska ratowała uczennice przed wywózką na roboty do Niemiec. Hrabia Zamoyski był właścicielem restauracji, produkty do niej pochodziły z Kuźnic. Na placu, w którym obecnie jest kolejka na Kasprowy, stał młyn. Staraniem hrabiego wybudowano wodociąg w Kuźnicach.
[00:29:50] Wspomnienie wypraw w góry. Wjazd kolejką na Kasprowy – wojskowi mogli zabierać dzieci za darmo. By zbierać borówki, trzeba było mieć pozwolenie z Nadleśnictwa. Obecny stan zdrowia boh. – złamanie nogi na nartach i inne wcześniejsze dolegliwości.
[00:34:00] Wycieczki z ojcem w góry. Gdy w okolicy chodziły niedźwiedzie, nie wolno było wychodzić z domu – sprzątanie odchodów niedźwiedzia.
[00:36:18] Boh. była na zawodach, w których brał udział Stanisław Marusarz. Pierwszy autobus zaczął jeździć do Kuźnic w 1938 r., bilet kosztował złotówkę. W czasie okupacji nie było komunikacji i do Zakopanego chodzono na piechotę. Boh. chodziła do szkoły w Bystrem – wagary na Nosalu. Wspomnienie jednej z nauczycielek.
[00:41:12] W Kuźnicach zachowały się przedwojenne budynki. Szkolne gospodarstwo dobrze funkcjonowało, hodowano kilka krów i uczennice robiły sery. Dzieci hrabiny Jadwigi Zamoyskiej. Hrabia Władysław Zamoyski wyjeżdżając do Kórnika powiedział ojcu, który był sierotą, że po powrocie załatwi jego sprawy, ale nie wrócił do Kuźnic – śmierć hrabiego w maju 1924 r. Jego siostra Maria Zamoyska zmarła w 1937 r. W szkole uczyło się 200 dziewcząt, niektóre z nich zostawały w Kuźnicach po zakończeniu nauki.
[00:45:50] W budynku, w którym kiedyś mieszkał hrabia straszyło. Wiele lat po jego śmierci najmłodsza siostra widziała w oknie pana z brodą. Ojciec pokazał córce portret hrabiego i potwierdziła, że to właśnie jego widziała. Niemcy zburzyli „nawiedzony” dom planując budowę parkingu. Stan drogi do Kuźnic przed wojną. Trudności w dotarciu zimą do szkoły w Bystrem.
[00:47:38] Generałowa Zamoyska dostała od papieża zezwolenie na budowę kaplicy. Zainteresowanie hrabiny polityką. Wspomnienie książki o Zamoyskich. Ojciec uratował w czasie pożaru życie proboszcza.
[00:51:25] Małgorzata Hube, matka chrzestna boh., była kierowniczką szkoły. Zmarła w 1937 r., wcześniej założyła boh. książeczkę oszczędnościową. Boh. była chorowitym dzieckiem, matka chrzestna kupowała jej lekarstwa. Pobyt w szpitalu KBK w Zakopanem, wybudowanym dzięki Kurii Biskupiej. Po likwidacji szkoły w budynkach mieściło się sanatorium – podjęcie pracy przez boh.
[00:53:30] 1 września 1939 ojciec miał oddać konia w Nowym Targu, wziął na wóz boh. oraz Józię i Hanię. Rodzina znalazła się na Lubelszczyźnie, boh. widziała płonący Biłgoraj. W Nowym Targu dano ojcu papiery z sądu do wywiezienia. Napotkany chłop zaprosił rodzinę do domu – wspomnienie pieroga z kaszą gryczaną. Nalot w czasie przejazdu przez Kolbuszową – wojskowy zaprowadził siostrą Hanię do budynku, a boh. i Józia ukryły się pod drzewem. Po nalocie odjechano. Po jakimś czasie ojciec zorientował się, że nie ma Hani. Oprócz rodziny na wozie jechali dwaj Żydzi z Krakowa, jeden z nich był głuchoniemy. W jednej z miejscowości Niemcy zabrali mężczyzn – okoliczności ocalenia. W październiku wrócono do domu. [+]
[00:58:14] Najstarsza siostra była we wrześniu 1939 w Warszawie, potem wróciła do Kuźnic. W czasie okupacji boh. pracowała na Kalatówkach w hotelu dla Niemców, po wojnie gotowała w szkole.
[01:00:40] Nocami partyzanci przechodzili przez Przełęcz Goryczkową. W czasie kręcenia filmu „Czarci żleb” [1949] wożono filmowcom jedzenie z restauracji w góry. Ucieczka Niemców przed Armią Czerwoną. Przed końcem wojny boh. złamała nogę, nastawił ją ojciec, weterynarz.
[01:03:10] Boh. miała zdjęcie z Hansem Frankiem i pracownikami hotelu, ale spaliła je. Do hotelu przyjeżdżali Niemcy z Krakowa i okolic. Boh. czasem zajmowała się najmłodszym dzieckiem Franka – kontakt po latach z Niklasem Frankiem. Ochrona hotelu w czasie okupacji, gdy przyjeżdżały zagraniczne delegacje. Odnoszenie się Niemców do pracowników hotelu. Z kradzionych prześcieradeł szyto spódnice, boh. ma w domu żelazne łóżko wyniesione z hotelu. Rano chodzono na mszę do sióstr [albertynek] na Kalatówkach. Drogę na Kalatówki w 1938 r. robili Huculi. Ojciec leczył za darmo zwierzęta okolicznych gospodarzy.
[01:09:28] Ojciec ze względu na stan zdrowia nie był zaangażowany w ruch oporu. Dochodzenie prawdy o pochodzeniu ojca, który został ochrzczony w krakowskim kościele św. Mikołaja. Matka pochodziła z Makowa, ojciec trafił do sierocińca księżnej Ogińskiej. Po kilku latach zabrał go stamtąd hrabia Zamoyski i ojciec wychowywał się w szkole w Kuźnicach. Hrabia przywiózł jeszcze Władysława Więckowskiego, który potem był introligatorem. Boh. wysyłano do restauracji po chrzestnego Kazika Grosickiego, boh. bała się go, gdy był pijany. Powody wyjazdy Grosickiego z Kuźnic. Zjazd „Kuźniczanek” w 2012 r.
[01:13:08] Ukraińcy zabili Niemca i za to dokonano egzekucji Polaków. Hrabia wybudował tor saneczkowy – zawody bobslejowe.
[01:15:20] Po wyzwoleniu w hotelu zamieszkali czerwonoarmiści, ale odeszli, gdy nie było czym palić. Po wojnie boh. pomagała siostrom przy dzieciach. Jednej z nich pięcioro dzieci zmarło z powodu toksoplazmozy. Groby rodzinne na miejscowym cmentarzu.
[01:19:08] Boh. całe życie pracowała w Kuźnicach. Opłaty za mieszkanie. Hrabia zapisał nieruchomości narodowi polskiemu. Wspomnienie prelekcji na temat działalności hrabiego Zamoyskiego – spotkanie z księdzem na drodze do Zakopanego.
[01:23:35] Po wojnie boh. pracowała w szkolnej kuchni, pomagały w niej emerytowane nauczycielki. Stosunek boh. do chrzanu, musztardy i majonezu. Dla personelu hotelowego gotowano dania z puszek typu eintopf.
[01:26:22] Życzeniem hrabiego było istnienie szkoły – likwidacja w latach 50. Boh. jest w posiadaniu krzyża, który hrabia Zamoyski dostał w czasie pierwszej komunii. Po zamknięciu szkoły budynki zajęło sanatorium dziecięce KBK – operowane przypadki. Do emerytury boh. pracowała w służbie zdrowia. Nie miała problemów z władzą komunistyczną.
[01:31:00] Stan budynku, w którym mieszka boh. Siedziba Tatrzańskiego Parku Narodowego w Kuźnicach. Wspomnienie pobytu w Wielkiej Brytanii. Rozmowy z turystami odwiedzającymi Kuźnice.
[01:34:00] Wspomnienie egzekucji, której boh. była świadkiem w czasie okupacji. Wcześniej widziała zwłoki zastrzelonego Niemca.
[01:36:10] Wspomnienie wycieczek w góry z ojcem. Wypadki śmiertelne w Tatrach, trudności przejścia przez Orlą Perć. Przygoda w górach. Po wojnie jeżdżono po żywność w okolice Krakowa – ocalenie podczas zderzenia pociągów. Zbiory opieniek.
[01:41:25] Ojciec zmarł na zawał w 1957 r., matka w 1969. Uczennice szkoły nazywano „cepcułkami” od chustek noszonych na głowach. Znajomość z Joanną Pociask-Karteczką. Wspomnienie pobytu w szpitalu, stan zdrowia boh.
more...
less